Reklama

Wakacje dla tysiąca dzieci

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 37/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O Wakacyjnej Akcji Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej z ks. Andrzejem Kołodziejczykiem - koordynatorem akcji - rozmawia Anna Bensz-Idziak

Anna Bensz-Idziak: - Dobiegła końca Wakacyjna Akcja 2004. Jej przygotowanie to bardzo duże przedsięwzięcie. Jak Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej przygotowywała się do tegorocznych wakacji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Andrzej Kołodziejczyk: - Przygotowania do Akcji Wakacyjnej rozpoczęliśmy kilka miesięcy przed zakończeniem roku szkolnego. Na prośbę Parafialnych Zespołów Caritas znaleźliśmy i wytypowaliśmy ośrodki wypoczynkowe. Tak, jak nas proszono, były to ośrodki znajdujące się w miejscowościach nad morzem - Darłowo i Pustkowo oraz w górach - Świeradów Zdrój i Trybsz, ponadto zaproponowaliśmy również dwa ośrodki znajdujące się na terenie naszej diecezji - ośrodek parafialny w Łagowie Lubuskim i ośrodek Stowarzyszenia im. Brata Krystyna w Długiem.

- Swoje inicjatywy realizowały także Parafialne Zespoły Caritas. W jaki sposób Caritas diecezjalna wspomagała ich pracę?

Reklama

- Fundusze przeznaczone na dofinansowanie akcji wakacyjnej, które pochodziły z Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom 2003, przeznaczyliśmy w większości na lokalne inicjatywy PZC. Zorganizowane zostały półkolonie (m.in. w Zielonej Górze, Gorzowie, Wicinie) oraz kolonie (m.in. w Zawadzie i Nowej Soli). Caritas wsparła także w tym roku ośrodki wincentyńskie i inicjatywy wakacyjne Stowarzyszenia im. Brata Krystyna w Gorzowie.
Pozostałe pieniądze konieczne do zorganizowania wypoczynku dla dzieci PZC musiały pozyskać same. Chciałbym podziękować tym wszystkim Parafialnym Zespołom Caritas, które składały wnioski o dofinansowanie inicjatyw wakacyjnych do różnych instytucji lokalnych, samorządowych, Kuratorium Oświaty czy prywatnych sponsorów. Było wiele takich zespołów, które same wysłały dzieci na wakacje. Na uznanie zasługuje m.in. PZC z Jenina, małej wsi koło Gorzowa, z której 50 dzieci wyjechało do Trybsza. Tam właśnie wspaniale układa się współpraca z lokalnymi władzami, gmina udostępniła autokar, sfinansowała przejazd dzieci i dofinansowała pobyt. Ten przykład świadczy o tym, że niektóre PZC mają już wypracowany system współpracy z gminami, gdzie uczestniczą w tzw. lokalnej koalicji pomocy dzieciom. W niektórych miejscowościach samorządy zgadzają się na przyznanie wakacyjnych dotacji dla PZC, biorąc pod uwagę całoroczną pracę miejscowych świetlic Caritas, do których nabrały zaufania i popierają ich działania, wspomagając je finansowo. Takim przykładem może być również parafia w Bobrowicach, która zorganizowała wypoczynek dla 100 dzieci własnych i pochodzących z sąsiednich parafii. Wniosek jest jeden, iż przy wielkim zaangażowaniu się PZC, osobistym zainteresowaniu się księży proboszczów oraz zrozumieniu i współpracy ze strony lokalnych władz samorządowych przepięknie można było nawiązać współpracę dla dobra dzieci.
Jest to tym ważniejsze, że w tym roku do końca wakacji nie otrzymaliśmy dotacji ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu. Dopiero na ostatnie dwa turnusy przyznano nam kwotę, która pokryć może wypoczynek ok. 30 dzieci. Niestety, także Kuratorium Oświaty w Gorzowie odrzuciło nasz wniosek na sfinansowanie wypoczynku dzieci z rodzin wiejskich, chociaż dysponowało dodatkową kwotą 2 mln zł.

- Ważnym elementem towarzyszącym organizowaniu turnusów wakacyjnych jest zapewnienie wykwalifikowanej kadry kierowniczej i wychowawczej. Jak Caritas rozwiązała tę kwestię podczas tegorocznych wakacji?

Reklama

- W miesiącach poprzedzających wakacje przeprowadzony został kurs dający uczestnikom kwalifikacje wychowawców i kierowników kolonii. Szkolenia te prowadził Parafialny Zespół Caritas z parafii pw. św. Michała Archanioła z Nowej Soli. Przed wyjazdem na wakacyjne turnusy zaprosiliśmy na spotkanie kierowników i wychowawców, aby zapoznali się z programem i wspólnie opracowali zasady współpracy. Wolontariusze posługujący podczas Akcji Wakacyjnej Caritas to przede wszystkim osoby pracujące w ciągu roku w świetlicach profilaktyczno-wychowawczych. Myślę, że jeśli ci ludzie, po całym roku szkolnym znaleźli jeszcze czas, by być z dziećmi podczas wakacji, to świadczy to o tym, jak bardzo są zaangażowani w dzieło Caritas i jak wiele z siebie dają. Z dziećmi wyjechali również stali wolontariusze Parafialnych Zespołów Caritas, nawet tych, w których nie działają świetlice - np. PZC z Przylepu. Wolontariusze tych zespołów mają już jednak spore doświadczenie w organizowaniu wypoczynku dla dzieci i zdecydowali się pojechać na kolonie ze swoimi podopiecznymi. Część wolontariuszy wspomagających nas podczas wakacji to były osoby, które gdzieś usłyszały, że potrzebna jest pomoc, przyszli i zaoferowali nam swój czas. Dużym wsparciem kadry kolonijnej byli również studenci - praktykanci Uniwersytetu Zielonogórskiego i Wyższej Szkoły Zawodowej z Sulechowa. Podczas turnusów organizowanych bezpośrednio przez Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej pracowało z dziećmi 112 wychowawców-wolontariuszy.

- Oprócz typowych kolonii dla dzieci Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej współorganizowała również inne turnusy wypoczynkowe. Kto w nich uczestniczył i jaki miały charakter?

Reklama

- Już po raz trzeci wraz z niemieckim stowarzyszeniem Aktion Umwelt für Kinder współorganizowaliśmy kolonie polsko-niemieckie. Jest to ciekawa inicjatywa, podczas której młodzież realizuje bardzo ciekawy program opierający się o elementy „pedagogiki wspólnych przeżyć”. Młodzież przebywała na obozach w Łagowie Lub. i w Brandenburgii - w Annahütte. W sumie w czterech turnusach uczestniczyło 60 osób. W ramach współpracy i przygotowań do wakacji Aktion Umwelt für Kinder zorganizowała w Bawarii szkolenie dla wychowawców, którzy podczas turnusów odpowiedzialni są za realizację programu. W tym szkoleniu wzięli również udział polscy wolontariusze i to oni stanowili kadrę tegorocznych obozów integracyjnych. Wychowawcy przed rozpoczęciem polsko-niemieckich turnusów spotkali się, by omówić zasady współpracy i działania. Nie będę ukrywać, że nie była to łatwa kolonia. Wychowawcy, których spotkałem po zakończeniu turnusów, byli naprawdę zmęczeni. Mentalnie polskie i niemieckie dzieci bardzo się różnią. Młodzi Niemcy wychowywani „bezstresowo” mieli problemy np. z przyjęciem faktu, że od godz. 22.00 mają siedzieć w pokojach, że nie wolno palić papierosów, że należy słuchać wychowawców, że muszą się zaangażować w realizowany program. Jest to jednak dla nas jakaś szansa, bowiem co roku uczymy się czegoś nowego. Jest to ciekawa propozycja, ciągle jednak razem z Aktion Umwelt für Kinder zastanawiamy się, co jeszcze zmienić, by przystosować program do naszych warunków.
Inną z form wakacyjnego wypoczynku współorganizowanych przez Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej był obóz dla stypendystów Diecezjalnego Funduszu Stypendialnego im. Bp. Adama Dyczkowskiego, który odbył się w Trzęsaczu.
Jedną z ostatnich inicjatyw wakacyjnych był trzydniowy obóz rowerowy, w którym uczestniczyło między innymi 6 dzieci ze świetlic. Celem tego wyjazdu, w którym również wziąłem udział, była próba pokazania uczestnikom, że małym kosztem, bez większego planowania można zorganizować coś dobrego i atrakcyjnego. W planach na przyszły rok mamy organizację tego typu spędzania wakacji np. w formie obozów rowerowych czy obozów wędrownych. Wiem, że znajdą się chętni, a wędrówka do naszej diecezji będzie atrakcyjną formą wypoczynku. Do naszego programu chcielibyśmy zaprosić dzieci, które nigdzie nie wyjeżdżają, pozostają w swoich miejscowościach, zwłaszcza te ze wsi, ponieważ rodzice w tym czasie pracują w polu. Przy tym wielkim wysiłku organizacyjnym, związanym z akcją wakacyjną, przy tym wszystkim, co się już zrobiło, bólem jest to, że tak wiele dzieci nigdzie nie pojechało.

- Wakacje 2004 skończyły się. Kiedy zakończy się Akcja Wakacyjna Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej?

- Na początek września zaplanowaliśmy spotkanie z kierownikami i wychowawcami, którzy pracowali podczas naszych turnusów. Chcemy wspólnie dokonać oceny, poznać plusy i minusy danego turnusu, podjąć decyzję, z którym ośrodkiem powinniśmy współpracować, a z którym nie. Interesuje nas też zdanie wychowawców nt. programu i możliwości realizowania go. Wspólnie zastanowimy się również, jakie wymagania należy w przyszłości postawić wychowawcom kolonijnym, jak zapewnić większe bezpieczeństwo uczestnikom turnusów. Spotkanie to ma zakończyć i podsumować Akcję Wakacyjną 2004.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W 2024 r. było więcej powołań męskich, a mniej żeńskich

2025-05-07 22:20

[ TEMATY ]

zakonnice

zakonnicy

Karol Porwich/Niedziela

W 2024 r. do seminariów diecezjalnych i zakonnych wstąpiło 301 mężczyzn, o 21 więcej niż w 2023 r. Żeński nowicjat zakonny rozpoczęło 66 kobiet, a w klasztorach kontemplacyjnych przybyło 15 mniszek, o 12 mniej niż rok wcześniej – poinformowała Krajowa Rada Duszpasterstwa Powołań.

Z danych przekazanych PAP przez Krajową Radę Duszpasterstwa Powołań (KRDP) wynika, że w 2024 r. formację rozpoczęło 301 mężczyzn, w tym w seminariach diecezjalnych 196, a w zakonnych 105. Rok wcześniej było to 280 mężczyzn, w tym w diecezjalnych 195 i 85 w zakonnych. To o 21 mężczyzn więcej niż rok wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Kim jest kard. Mamberti, który ogłosi wybór nowego papieża?

2025-05-08 16:58

[ TEMATY ]

Kardynał‑protodiakon

kard. Dominique Mamberti

Vatican Media

Kardynał Dominique Mamberti

Kardynał Dominique Mamberti

Kardynał-protodiakon, czyli najstarszy z grona kardynałów-diakonów, ogłosi wybór nowego papieża. Jest nim Francuz, kard. Dominique Mamberti. Od stycznia 2015 r. był on prefektem Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej, jednak jego funkcja ustała z chwilą śmierci papieża Franciszka.

Dominique François Joseph Mamberti urodził się 7 marca 1952 r. w Marrakeszu w Maroku, w rodzinie francuskiej, która wkrótce po jego narodzinach powróciła do Francji. Przed wstąpieniem do Papieskiego Seminarium Francuskiego w Rzymie studiował prawo publiczne i nauki polityczne. 20 września 1981 r. został wyświęcony na kapłana diecezji Ajaccio na Korsyce. Kontynuował studia, uzyskując dyplomy z prawa cywilnego i kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję