Reklama

Jubileusz 10-lecia domu pogodnej starości „Nazaret” w Kołaczycach

Niedziela rzeszowska 38/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

10 lat temu bp Kazimierz Górny poświęcił Dom Pogodnej Starości „Nazaret” i odprawił pierwszą Mszę św. W uroczystości wzięli udział m.in. fundatorzy Domu Leokadia i Bolesław Rączkowie i Wojewoda krośnieński.
Bp Górny wówczas powiedział: „Najlepszym sprawdzianem kultury Narodu jest szacunek i troska jaką otacza się ludzi starszych, niedołężnych i potrzebujących pomocy.”
Ta idea przyświecała Fundatorom zamieszkałym w Kanadzie. Nie żyjący już dziś p. Bolesław ur. w Kołaczycach, po 13 latach przeniósł się z rodzicami do Krakowa. W 1939 r. powołany do Wojska Polskiego, internowany na Węgrzech, uciekł przez Jugosławię na Bliski Wschód. Wcielony do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich, brał udział w działaniach wojennych w Afryce, przerzucony do Italii - w bitwie pod Monte Cassino. W 1946 r. emigrował do Kanady. Dzięki pracowitości i niesamowitym wyrzeczeniom dorobił się pewnego kapitału. W 1950 r. poślubił Leokadię (wywieziona z Poznania do Niemiec na roboty, po wojnie znalazła się w strefie okupacji amerykańskiej, skąd przedostała się do Kanady).
Śp. Bolesław przejęty troską o ludzi starszych postanowił wybudować dla nich dom w Polsce: „Zawsze ufałem Bogu i Pan Bóg dopomógł mi spełnić mój zamiar, który podjęliśmy z żoną Leokadią w 1990 r. po likwidacji majątku w Kanadzie. Uzyskany fundusz przeznaczyliśmy na budowę tego Domu”. Swój czyn uważał pan Bolesław za powinność ludzi wierzących. „To wartości wyniesione z gniazda rodzinnego, z serca matki, wybudowały ten Dom. Moje doświadczenia życiowe skrystalizowały wartości materialne i duchowe. Materialne zostają na ziemi a z duchowymi człowiek odchodzi do wieczności, z tym, co wypielęgnował w swojej duszy.” Swoje ciężko zarobione pieniądze mogli wykorzystać państwo Rączkowie na beztroskie życie; wyrzekli się wszystkiego; żyli w Kanadzie skromnie, mając „tylko klucz do wynajętego w bloku mieszkania”.
Obecnie - po 10 latach - Dom zamieszkuje 10 Pensjonariuszek i 6 sióstr nazaretanek, które na wzór Najświętszej Rodziny starają się stworzyć w nim rodzinną atmosferę.
Dom funkcjonuje jako dom pomocy społecznej. Przy wsparciu p. S. Zająca (wtedy marszałka sejmu) udało nam się uzyskać dotację na 10 pensjonariuszek.
W latach 2001-2003 zmodernizowano budynek dostosowując go do potrzeb osób niepełnosprawnych: dobudowano podjazd na wózki inwalidzkie, wymieniono drzwi na szersze, zlikwidowano progi, zamontowano uchwyty, wymieniono okna na uchylno-rozwieralne, zagospodarowano teren wokół budynku. Wiele jest jeszcze do zrobienia...
3 września br. bp K. Górny wraz z ks. dziekanem E. Midurą, proboszczem ks. J. Sabatem, ks. W. Matyskiewiczem celebrował Eucharystię - w X rocznicę otwarcia Domu - tym razem na zewnątrz budynku. W obecności zaproszonych gości: S. Prowincjalnej, w-ce Starosty Powiatu Jasielskiego, Przewodniczącej Rady Powiatu, Wójta Gminy Kołaczyce, Rodziny Fundatorów, Przyjaciół Domu i mieszkańców Kołaczyc Ksiądz Biskup poświęcił tablicę upamiętniającą Fundatorów tego Domu. Ksiądz Biskup pochylił się nad każdą z Mieszkanek, co było dla nich ogromnym przeżyciem.
Rodzi się pytanie: czy będziemy świętować następny jubileusz?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wypominki. Po co modlić się za zmarłych?

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

wypominki

Karol Porwich /Niedziela

"Bóg przyjmuje łaskawiej i częściej wysłuchuje modlitw za zmarłych niż tych, które zanosimy za żyjących. Zmarli bowiem bardziej potrzebują tej pomocy, nie mogąc tak jak żywi, pomóc sobie samym i zasłużyć na to, ażeby Bóg ich wybawił" (św. Tomasz z Akwinu).

Od pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa znana jest i praktykowana modlitwa za zmarłych. Starożytni chrześcijanie dzień zgonu nazywali "dniem narodzin" do szczęśliwego życia w wieczności i wspominali go uroczyście w modlitwach liturgicznych. Kościół zachęca wiernych do pamięci w modlitwach o swoich najbliższych. Czyni to w myśl wskazań Pisma Świętego, które mówi, że "święta i zbawienna jest myśl modlić się za zmarłych, aby byli od grzechów uwolnieni" ( 2 Mch 12, 46).
CZYTAJ DALEJ

Dusze czyśćcowe zawsze pomogą

Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka

Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
CZYTAJ DALEJ

Plac św. Piotra czy plac Wszystkich Świętych?

2025-11-03 08:45

[ TEMATY ]

Plac św. Piotra

Włodzimierz Rędzioch

Na grobie św. Piotra Konstantyn kazał wznieść świątynię. Bazylika Konstantyna przetrwała ponad tysiąc lat, ale była w tak złym stanie, że na początku XVI w. Juliusz II podjął decyzję o zburzeniu grożącej zawaleniem bazyliki. Prace przy budowie nowego kościoła trwały ponad sto lat – nowa bazylika św. Piotra została konsekrowana 18 listopada 1626 r. przez Urbana VIII. Następnie należało przebudować plac przed nową, monumentalną świątynią.

Włodzimierz Rędzioch
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję