Komisja KEP ds. Kultu Bożego: św. Szarbel a nie św. Charbel
Pisownię "Szarbel" w miejsce "Charbel", dotychczas najczęściej stosowanej w odniesieniu do św. Szarbela Makhlufa, wspominanego w kalendarzu liturgicznym 28 lipca wprowadziła Komisja KEP ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Gremium Episkopatu podjęło taką decyzję po zasięgnięciu opinii arabistów i Rady Języka Polskiego PAN.
Imię "Szarbel" jest pochodzenia syriackiego (inaczej: syryjskiego, syro-aramejskiego). W transkrypcji i transliteracji wyrazów syriackich, podobnie jak arabskich, nie stosuje się w języku polskim francuskiego digrafu "ch" na opisanie głoski "sz".
W różnych językach transkrypcja tego imienia jest uzależniona od własnych norm: łacina - Sarbelius, francuski - Charbel, angielski - Sharbel, niemiecki - Scharbel, czeski - Šarbel. Nie ma więc powodu, aby w Polsce to imię było zapisywane według francuskiej ortografii.
Komisja KEP ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów zdecydowała się przyjąć zapis "Szarbel" po zasięgnięciu opinii arabistów i Zespołu Języka Religijnego Rady Języka Polskiego PAN - poinformował KAI ks. Jacek Nowak, sekretarz Komisji. W związku z tym imię świętego Szarbela Maklhufa będzie odtąd zapisywane w tej formie w kalendarzu liturgicznym i tym samym w księgach liturgicznych.
Wspomnienie św. Szarbela Makhlufa (1828-1896) przypada w kalendarzu powszechnym 24 lipca, natomiast w kalendarzu ogólnopolskim 28 lipca.
W "Martyrologium Romanum" pod datą 29 stycznia występuje jeszcze jeden święty o tym imieniu - jest to św. Szarbel Edeski (zm. ok. 250 r.).
W nasz człowieczy los wpisane są tajemnice radosne. Są one dla nas przedsmakiem tego szczęścia, do którego jesteśmy przeznaczeni. Uczą, że jedynym
i obfitym źródłem niegasnącej radości jest sam Bóg.
Święty Szarbel miłował modlitwę różańcową. Kontemplował wydarzenia
z życia Jezusa i Maryi. Różaniec był dla niego dobrą szkołą miłości i innych
cnót chrześcijańskich. Dzięki tej modlitwie święty wzrastał duchowo.
„Anioł rzekł do Maryi: »Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą,
błogosławiona jesteś między niewiastami«” (Łk 1,28).
W czterech ścianach ubogiego domu w Nazarecie rozgrywa się
jedno z najważniejszych wydarzeń zbawczych. Młoda dziewczyna,
Maryja, wysłuchawszy archanioła Gabriela, wypowiedziała Bogu swe
fiat. Zgodziła się wypełnić powołanie Matki Syna Bożego. Odtąd Jej
drogi jeszcze ściślej związały się z Wszechmocnym. Przyjęła bezwarunkowo wolę Bożą i pozwoliła, by Pan prowadził Ją przez życie.
Została do tego przygotowana szczególną łaską niepokalanego poczęcia oraz poprzez duchowe wzrastanie w czasie swego dzieciństwa.
Święty Szarbel również zrozumiał swe powołanie w ciszy ubogiego
domu rodzinnego. Od dziecka przygotowywał się na wypowiedzenie
swego fiat do życia kapłańskiego i zakonnego przez gorliwą modlitwę i pracę nad sobą. Jak Maryja postanowił bez wahania pójść za
natchnieniem Bożym.
Módlmy się, abyśmy i my okazywali Bogu posłuszeństwo, w duchu
ufności i pełni radości pełnili Jego zbawczą wolę.
II. TAJEMNICA RADOSNA NAWIEDZENIE ŚW. ELŻBIETY
„Elżbieta wydała okrzyk i powiedziała: »Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci
od Pana«” (Łk 1,42. 45).
Maryja z pośpiechem udała się do swej krewnej Elżbiety, by towarzyszyć jej w oczekiwaniu na narodziny potomka. Wiedziała, że
będzie jej potrzebna. Nie szczędziła siebie, by pokonać drogę z Nazaretu do Ain Karim. Z radością podjęła posługę, której w tym czasie
potrzebowała krewna.
Święty Szarbel również spieszy z pomocą swoim czcicielom w różnorakich ich potrzebach. Za życia ziemskiego modlił się i pokutował za
grzeszników, ratując od zguby wiele dusz, uzdrawiał chorych i pocieszał strapionych. Po swej chwalebnej śmierci nieustannie przyczynia
się za tymi, którzy w swych modlitwach wzywają jego pośrednictwa.
Jest jak Maryja blisko potrzebujących pomocy i oparcia.
Naśladujmy Maryję i świętego Szarbela w gorliwej służbie bliźnim,
wiedząc, że nasze dobre czyny nie tylko ubogacają ich życie, lecz także
nas samych.
III. TAJEMNICA RADOSNA BOŻE NARODZENIE
„Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich
oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. Lecz anioł rzekł do nich: »Nie
bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem
całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel,
którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: znajdziecie
Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie«” (Łk 2,9–12).
Syn Boży przyszedł na świat w skrajnym ubóstwie. Pierwszym
domem była Mu stajnia betlejemska, a pierwszymi, którzy Go nawiedzili, ubodzy pasterze. Maryja i Józef z pokorą przyjęli te uwarunkowania życiowe, ciesząc się niewymownie narodzinami ukochanego
Syna. Ich gorąca miłość wynagrodziła Chrystusowi trudne warunki
narodzin.
Święty Szarbel również doświadczył ubóstwa. Urodził się w ubogiej rodzinie. Jego dzieciństwo naznaczone zostało cierpieniem spowodowanym śmiercią ojca. W swej rodzinie doświadczył miłości
matki i pobożnego ojczyma.
Prośmy Pana, aby było w nas tyle miłości, by wynagradzała ona
Chrystusowi ubóstwo i nędzę Jego narodzin w Betlejem. Niech
ze stajni betlejemskiej uczyni ona królewską komnatę godną Syna
Bożego.
IV. TAJEMNICA RADOSNA OFIAROWANIE PAŃSKIE
„Symeon wziął Dziecię w objęcia, błogosławił Boga i mówił: »Teraz,
o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego
słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował
wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę
ludu Twego, Izraela«” (Łk 2,28–32).
Rodzice Jezusa zanieśli Go do świątyni, by podziękować za Jego
szczęśliwe narodziny. Uznali w Nim dar Boży. Tutaj też usłyszeli proroctwo będące potwierdzeniem słów anioła Gabriela. Jezus jest kimś
niezwykłym. Jego zadaniem jest zbawić świat poprzez dar z siebie
samego.
Święty Szarbel również miłował świątynię Pańską i już w młodości
ofiarował siebie na wyłączną służbę Bogu w zakonie i kapłaństwie. Nie
widział dla siebie innego zadania, jak niesienie światu Boga w milczeniu, pokucie, ciężkiej pracy i modlitwie kontemplacyjnej.
Módlmy się o ducha ofiary dla nas, byśmy bez przymusu i z radością realizowali nasze chrześcijańskie powołanie do życia w wolności
i świętości dzieci Bożych.
V. TAJEMNICA RADOSNA ZNALEZIENIE CHRYSTUSA W ŚWIĄTYNI
„Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania.
Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu
i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: »Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem
serca szukaliśmy Ciebie«. Lecz On im odpowiedział: »Czemuście Mnie
szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy
do mego Ojca?«” (Łk 2,46–49).
Józef i Maryja przeżyli wielki ból, gdy uświadomili sobie zagubienie Jezusa. Szukali Go z wielkim niepokojem i trwogą. Czynili sobie
wyrzuty, jak mogli Go tak lekkomyślnie stracić z oczu.
Gdy Go odnaleźli, odczuli niewypowiedzianą ulgę i radość. Jednocześnie nauczyli się, że jest On zawsze obecny w sprawach Ojca
Niebieskiego.
Święty Szarbel szukał Chrystusa w swym życiu wiedziony tęsknotą
i miłością. Jezus był dla Niego kimś najważniejszym, dlatego starał się
Go nie utracić sprzed oczu. Jego serce było pogrążone w nieustannej
modlitwie. Trwając przy Jezusie, innych prowadził do Niego. Wskazywał drogę do ołtarza i konfesjonału, gdzie zawsze jest On obecny
w sprawach Ojca.
Módlmy się dla siebie o łaskę życia w czystości serca. Prośmy o to,
abyśmy nigdy nie utracili łaski Bożej i nie skazywali siebie na przerażającą samotność i opuszczenie.
Różaniec pochodzi z książki "Modlitewnik Św. Szarbela. Modlitwy współbraci z klasztoru w Annai". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
Tysiące ludzi zgromadziły na placu św. Piotra w Watykanie w oczekiwaniu na wynik pierwszego głosowania 133 kardynałów elektorów, którzy od dziś wybierają nowego papieża. Rezultat ten tradycyjnie ogłosi dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, w której odbywa się głosowanie.
W komin wycelowane są już obiektywy licznych fotoreporterów.
Dzisiaj o godzinie 13:15 odbyło się posiedzenie częstochowskiego Sądu Okręgowego w sprawie Tomasza J., w związku z zabójstwem księdza Grzegorza Dymka - informuje portal klobucka.pl.
Podczas posiedzenia sąd okręgowy postanowił przedłużyć areszt tymczasowy Tomasza J. o kolejne 3 miesiące - do 12 sierpnia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.