Reklama

Gdy wolność krzyżami mierzono

Harcerze, uczniowie i nauczyciele bielskiej „piątki”, czyli Szkoły Podstawowej nr 5 im. Szarych Szeregów, wspaniale nawiązują dziś do tradycji swoich patronów, a imiona wielu z nich znają na pamięć i noszą pod sercem. Dali temu wyraz 27 września br., podczas rocznicowych obchodów powstania Polskiego Państwa Podziemnego, które połączono z uroczystością odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej bohaterom Szarych Szeregów i Powstania Warszawskiego. Spektakl słowno-muzyczny w wykonaniu harcerzy był sugestywnym przypomnieniem czasów, gdy „wolność krzyżami mierzono”.

Niedziela podlaska 42/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup drohiczyński, Antoni Dydycz - mimo nawału obowiązków - przyjechał do Bielska, aby wspólnie uczcić pamięć poległych bohaterów i uczestniczyć w obchodach rocznicowych. Pochwalił harcerzy za godną postawę i podziękował za przypomnienie tamtych tragicznych dni. „Pamięć o przeszłości to dobry fundament, na którym budujemy nasze życie. Tam, gdzie nie ma pamięci o przeszłości, tam perspektywa dla życia bardzo się zawęża, o czym już nieraz mogliśmy się przekonać” - mówił Ordynariusz.
Z pewnością pamięć o przeszłości podpowiedziała Janowi Radkiewiczowi i Ignacemu Grzybowskiemu, działaczom Regionalnego Komitetu Pamięci Narodowej, bezgranicznie oddanych szlachetnym ideałom, aby wystąpić z inicjatywą ufundowania nowej tablicy. „Nasz pomysł przedstawiliśmy Radzie Rodziców szkoły, która zaakceptowała go od razu” - powiedział Ignacy Grzybowski. „Po pozyskaniu odpowiednich funduszy na ten cel, dyrekcja szkoły poprosiła Radę Miasta o zgodę na wmurowanie tablicy na frontowej ścianie budynku szkolnego. Samorządowcy naszą inicjatywę poparli, choć nie obeszło się bez zgrzytów. Kilku radnych uważało, iż kolejna tablica niczego dla naszego miasta nie wniesie. Jako radny dałem odpór takiemu rozumowaniu. Jeśli Rada Rodziców ufundowała już tablicę pamiątkową, to byłoby nietaktem i ujmą dla miasta, gdybyśmy na to się nie zgodzili. Byłoby to wielką krzywdą dla szkoły, w której pielęgnowane są tradycje narodowo-patriotyczne”. O tym, że tablica była potrzebna, świadczy choćby fakt, że na jej odsłonięcie przybyło wielu przyjaciół i sympatyków szkoły. Prócz honorowych gości z Drohiczyna - bp. A. Dydycza i kapelana diecezjalnego ZHP, ks. Pawła Anusiewicza, obecni byli m.in.: senator Krzysztof Jurgiel z Białegostoku, Krzysztof Sochoń z podlaskiego Kuratorim Oświaty i Wychowania, komendant Chorągwi Białostockiej ZHP - Andrzej Bajkowski, przedstawiciele służb mundurowych, organizacji społecznych i zakładów pracy, duchowni katoliccy z dziekanem, ks. Ludwikiem Olszewskim i prawosławni z dziekanem, ks. Jerzym Tokarewskim, weterani Września 1939 r., mieszkańcy miasta i młodzież ze swoimi nauczycielami. Szkoda, że na uroczystości zabrakło gospodarzy miasta i powiatu.
Dyrektor szkoły, Elżbieta Sawicka - witając swoich gości wyraziła nadzieję, iż w „tej uroczystości odnajdziemy nie tylko bolesne refleksje dotyczące II wojny światowej, ale również umiłowanie, zachwyt i uznanie dla historii naszej ojczyzny. 28 listopada 1998 r. szkoła otrzymała imię Szarych Szeregów i na ręce ówczesnej dyrektor Krystyny Zajko wręczono sztandar ufundowany przez społeczny komitet. Wmurowano także tablicę, upamiętniającą tamtą chwilę. Szkoła otrzymała więc możliwość kształtowania postaw uczniów poprzez ciągłe odwoływanie się do ideałów swoich patronów”.
Do odsłonięcia nowej tablicy Dyrektor poprosiła Andrzeja Bajkowskiego, Jana Radkiewicza i Zdzisława Tworkowskiego - szefa Rady Rodziców, którym ta sprawa bardzo leżała na sercu. Nasz Ksiądz Biskup, przed poświęceniem tablicy powiedział, iż: „Ojczyzna - ten wspólny dom wszystkich Polaków - jest bezcenną wartością, dla ocalenia której potrzeba ofiary życia, ale także ofiary pracy, cierpienia, uczciwego wypełniania obowiązków. Tej umiejętności chcemy się uczyć od naszych ojców, braci i sióstr, od harcerzy i harcerek, którzy w obronie tych wartości zapłacili cenę najwyższą”.
We wnęce pod marmurową tablicą umieszczono ziemię pochodzącą z miejsc, gdzie podczas Powstania Warszawskiego były prowadzone zacięte walki. Ziemię tę bielskim harcerzom podarował prezydent Warszawy, Lech Kaczyński, aby przypominała nie tylko o bohaterskiej postawie młodych bojowników, ale również uświadamiała żyjącym poczucie właściwej roli na Bożej scenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Projekt nowelizacji "uelastyczniającej" organizację lekcji religii lub etyki

2024-04-30 12:22

[ TEMATY ]

katecheza

Karol Porwich/Niedziela

Do konsultacji publicznych skierowany został projekt nowelizacji rozporządzenia, który "uelastycznia" możliwość organizacji nauki religii i etyki. Łatwiej niż dotychczas będzie można tworzyć grupy dzieci z różnych roczników i oddziałów klasowych.

Chodzi o projekt nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Treść projektu opublikowano we wtorek na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję