Tradycyjnie, od 10 września do Rywałdu Królewskiego (dekanat Radzyń Chełmiński) przybywały rzesze pielgrzymów, aby uczestniczyć w odpuście Matki Bożej Rywałdzkiej. Najpierw, w piątek - chorzy i
towarzyszący im bliscy wzięli udział we Mszy św. i nabożeństwie zakończonym uroczystym błogosławieństwem.
W sobotę 11 września od wczesnych godzin popołudniowych przybywały rozśpiewane i rozmodlone pielgrzymki piesze. Pątnicy uczestniczyli w Eucharystii, po czym pozostali w świątyni na radosnym uwielbieniu
Boga. O godz. 20.00 przed wizerunkiem Matki Bożej zgromadziło się ponad 20 kapłanów z okolicznych dekanatów, by dziękować Pięknej Madonnie za dar powołania. Apel Maryjny rozpoczął czuwanie modlitewne
zakończone Mszą św. o północy.
W niedzielę 12 września przy ołtarzu polowym została odprawiona uroczysta Suma odpustowa, której przewodniczył bp Antoni Pacyfik Dydycz z Drohiczyna. W homilii zwrócił uwagę na najważniejsze wartości
w życiu człowieka - wiarę, nadzieję, miłość i wywodzące się z nich poczucie braterstwa, solidarności, więzi rodzinne. Rolnicy z gminy Radzyń Chełmiński, dziękujący za plony mogli usłyszeć słowa
pokrzepienia, ale też przypomnienia o prawach, jakimi winni kierować się, posługując darami Bożymi w nowej unijnej rzeczywistości.
Sanktuarium w Rywałdzie (jako jedno z dziewięciu w diecezji toruńskiej) od tego roku cieszy się przywilejem afiliacji do pierwszego rzymskiego sanktuarium - Matki Bożej Większej.
Arcybiskup Ołomuńca w Republice Czeskiej udzielił tymczasowej dyspensy od obowiązkowego uczestnictwa w niedzielnej Mszy. Wskazania abp. Jozefa Nuzika, jako „pomoc dla tych, którzy z powodu braku księży mają poważne problemy z uczestnictwem w niedzielnej Mszy św.”, zostały odczytane w ubiegłą niedzielę we wszystkich kościołach archidiecezji ołomunieckiej.
W zaistniałej sytuacji abp Nuzík zwraca się bezpośrednio do wiernych, aby w przypadku braku niedzielnej Mszy św. w ich parafii, udali się sąsiedniej parafii lub uczestniczyli w prowadzonej przez diakona liturgii Słowa. Można pójść na Mszę św. także w sobotę wieczorem.
Biskup Gandawy Lode Van Hecke przechodzi na emeryturę. Papież Leon XIV przyjął jego rezygnację 30 czerwca. 75-letni Van Hecke był pierwszym w historii Kościoła Belgii mnichem trapistą, który został mianowany biskupem. Jego nominacja była małą sensacją. Kierował diecezją Gandawy od początku 2020 roku.
Van Hecke urodził się w Roeselare w zachodniej Belgii. Studiował filozofię i teologię na Katolickim Uniwersytecie w Lovanium. Do trapistów wstąpił w 1976 roku, święcenia kapłańskie otrzymał w 1995 roku. W latach 2002-2004 pełnił funkcję sekretarza opata generalnego cystersów w Rzymie. W 2007 roku trapiści z Orval wybrali go na swojego przełożonego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.