Reklama

Modlitwa i powódź

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlimy się - my, ludzie wierzący, bo takie jest nasze prawo, tradycja, potrzeba. Prawo - dlatego że my - ludzie - jesteśmy jedynymi istotami na tej ziemi, które obdarzone rozumem i świadomością mogą pełniej zaznaczyć swoją obecność i wyraźniej złożyć hołd Stwórcy Wszechrzeczy nie tylko samym faktem istnienia. Tradycja - bo przyjmujemy obyczaj naszych przodków i gen modlitwy jest zakodowany w nas od wieków. Potrzeba - bo mamy pełną świadomość, jak kruchym stworzeniem jesteśmy, jak całkowicie zależni w swojej egzystencji od Pana, który nas powołał do istnienia, który nasze istnienie podtrzymuje i który, jeśli tylko zechce, gdy taka będzie Jego wola, to istnienie ziemskie nam zabierze, zdmuchnie jak ogarek świecy, nie zawsze do końca dopalonej. Może to uczynić w każdej chwili, dla nas najbardziej zaskakującej i niespodziewanej. Bo każdy dzień nowy, każda chwila tego dnia są nam darowane - musimy tego mieć świadomość i być zawsze przygotowanymi na wszystko. Już w Księdze Hioba czytamy: "Czyż nie do bojowania podobny byt człowieka? (...) Czas leci jak tkackie czółenko i przemija bez nadziei" (Hi 7, 1.6). "Szybsze me dni niźli biegacz, uciekają, nie zaznawszy szczęścia, mkną jak łodzie z sitowia, gonią jak orzeł ofiarę" (Hi 9, 25-26).

Ten sam ton znajdujemy w Nowym Testamencie. W Ewangelii wg św. Łukasza Jezus mówi: "Uważajcie na siebie (...), żeby ten dzień nie przypadł na was znienacka, jak potrzask" (Łk 21, 34-35a). Jest to wyraźne echo apokalipsy Izajasza: "Groza i dół, i sidło na ciebie, mieszkańcu ziemi" (Iz 24, 17). Natomiast w Ewangelii wg św. Mateusza czytamy słowa Jezusa: "...i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona" ( Mt 24, 39-41). Jezus nie tłumaczy nam, dlaczego dwoje ludzi, będących w identycznej sytuacji, spotyka inny los, stwierdza tylko ten fakt.

Te słowa Chrystusa uzmysławiają nam, że nigdy nie jesteśmy w stanie przeniknąć zamiarów Boga, że nigdy nie potrafimy odpowiedzieć na pytanie: dlaczego? Dlaczego ksiądz, który wyjechał na urlop, wypadł za burtę jachtu i utonął, dlaczego ojciec, który przybył z synami nad jezioro, utonął z jednym z nich? Dlaczego Ziemia przeżywa tyle kataklizmów, jak trzęsienia tektoniczne, wybuchy wulkanów, tajfuny, powodzie?

Takie pytania można mnożyć, powielać je w nieskończoność, powtarzając od początku świata: dlaczego? Nie otrzymamy odpowiedzi, nie znajdziemy wyjaśnienia. Można go częściowo szukać w rabunkowej gospodarce człowieka, w tak zwanym efekcie cieplarnianym, w dziurze ozonowej, która z pewnością wpłynęła na zmieniający się gwałtownie klimat na Ziemi, ale jest to tylko drobny ułamek Tajemnicy, która nas otacza. Wierzymy w Miłosierdzie i Opatrzność Boga nad światem, ale w żaden sposób nie jesteśmy w stanie poznać, jak one się objawiają i tłumaczą w najróżniejszych kataklizmach, które od początku gnębią naszą planetę, rzuconą jak drobina niepojęta w nieskończoną przepaść kosmosu.

Próbie tłumaczenia każdego kataklizmu tym, że jest to kara Boża na grzesznych ludzi, za ich grzechy zesłana, zaprzecza sam Pan Jezus, który w Ewangelii wg św. Łukasza stwierdza wyraźnie: " Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? Bynajmniej, powiadam wam..." (Łk 13,4-5a).

Przeżywamy obecnie skutki straszliwego kataklizmu ogromnej powodzi, która zalała całą południowo-wschodnią stronę Polski, pozbawiła dachu nad głową setki tysięcy rodzin, zabrała cały dobytek ich życia, zniszczyła wiele tysięcy hektarów uprawnych pól. Czy jest to kara Boża? - jak chcą sugerować niektórzy. Zapewne, jest to dopust Boży, ale czym spowodowany, tego nie wiemy. Nie wolno nam wyrokować apodyktycznie, a tym samym skazywać bezapelacyjnie ludzi, takich samych jak my - tylko mających nieszczęście mieszkać na południu lub na wschodzie Polski. Mamy im współczuć w ich straszliwej niedoli, a współczując - spieszyć z pomocą i wszelkimi siłami, na ile nas stać - wspierać ich i ratować przed zagładą. To jedynie słuszna i prawdziwie ludzka i chrześcijańska zarazem postawa. Tak czują wszyscy Polacy bez względu na światopogląd i opcje polityczne. Ludzie, którzy ludziom podają w nieszczęściu pomocną dłoń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepokalana – nasz ideał

Niedziela Ogólnopolska 49/2019, str. 20-21

[ TEMATY ]

Niepokalane Poczęcie

Rycerstwo Niepokalanej

Niepokalana

Francisco de Zurbaran

"Niepokalane Poczęcie", Francisco de Zurbaran, olej na płótnie, 1630-1635

Niepokalane Poczęcie, Francisco de Zurbaran, olej na płótnie, 1630-1635

Mój przyjaciel powtarza, że Kościół co rusz popełnia błędy. Nie powinien np. ogłosić dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. „Dogmat – tłumaczy – dotyczy mojego zbawienia, a ta maryjna prawda nie ma nic wspólnego ze mną. Wiąże się tylko ze zbawieniem Maryi”.
Przyjaciel nie zna nauki Kościoła. Nie wie, że zapatrzeć się w Niepokalane Poczęcie to odkryć siłę, która pcha ku niebu, że zapragnąć być jak Niepokalana to stanąć na drodze wypełnienia największej tęsknoty, która mieszka w ludzkim sercu. Nie wie, że ten dogmat jest potrzebny do zbawienia

Być czystym i niewinnym. Mieć oczy, które widzą dobro. Serce, które nie rozumie pokus. Być całym utkanym z myśli Boga i w swej duszy nosić Jego obraz... Każdy z nas tego pragnie.
CZYTAJ DALEJ

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Prokuratura umarza postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce

2025-12-08 08:34

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa Wrocław Stare Miasto umorzyła postępowanie w sprawie proaborcyjnej lekarki z Dolnego Śląska. W sierpniu Instytut Ordo Iuris złożył do prokuratury pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osobę podającą się za „Gizelę Jakubowicz”, której komentarz pod wpisem na Facebooku sugerował, że jest ona ginekologiem. Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Komentarz zamieszczono pod wpisem na zamkniętej grupie pod nazwą „ML Wrocław/ Dolny Śląsk”. Jeden z członków grupy dodał anonimowy post o treści „Jestem w ciąży, w której absolutnie nie mogę teraz być. Proszę o pomoc. Czy któraś z was mogłaby mnie zbadać? Test dodatni”.
CZYTAJ DALEJ

„Pojedynek” – opowieść o odwadze i moralnych wyborach w czasach, gdy każdy dzień mógł być ostatnim

2025-12-09 16:27

[ TEMATY ]

historia

film

Polecamy

Materiał prasowy

Do sieci trafia finalny zwiastun i plakat thrillera historycznego „Pojedynek”, stworzonego na podstawie prawdziwych wydarzeń przez jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów – Łukasza Palkowskiego („Bogowie”, „Najlepszy”). W filmie, który niepokojąco łączy wydarzenia sprzed lat z aktualną sytuacją międzynarodową, wystąpiła plejada wybitnych aktorów. Na ekranie, oprócz Jakuba Gierszała, zobaczymy gwiazdę „Gry o tron” Aidana Gillena. Towarzyszą im m.in. Bogusław Linda, Julia Pietrucha, Wojciech Mecwaldowski, Antoni Pawlicki, Anna Próchniak, Mateusz Kościukiewicz, a także Tomasz Kot.

Atak Rosjan na Polskę we wrześniu 1939 roku doprowadził do pierwszej masowej próby indoktrynacji tysięcy przedstawicieli polskich elit. „Pojedynek” sięga po nieopowiedzianą część tej historii Polski, a Łukasz Palkowski, autor sukcesu m.in. filmu „Bogowie”, przedstawia ją z charakterystycznymi dla siebie autentyzmem, tempem i energią. „Pojedynek” to pokazana z wielkim rozmachem historia o bohaterach, których widz natychmiast obdarza sympatią i śledzi ich losy z zapartym tchem. To również historia o rosyjskich oprawcach, którzy – w kontekście wydarzeń we współczesnym świecie – zmieniają tylko rodzaj munduru, ale nie metody. Filmowe postaci wzorowane są na autentycznych oficerach i żołnierzach, których dramat rozpoczął się po 17 września 1939 roku – w czasach, w których człowieczeństwo wystawiono na najcięższą próbę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję