Reklama

Życie człowieka jest pielgrzymowaniem

Niedziela włocławska 47/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każda droga jest dla chrześcijanina fragmentem drogi krzyżowej. Od nas zależy, jakie miejsce zajmiemy w dramacie Golgoty. Musimy zapytać siebie: czy będziemy sceptycznie nastawionym do świata Piłatem, czy Szymonem z Cyreny, przymuszonym, by pomógł nieść krzyż? Reagującą odważnie Weroniką?
Józef Birkenamajer, poeta zamordowany podczas oblężenia Warszawy, napisał:
Krzyżowa w świecie każda jest droga
i znakiem krzyża się kreśli,
każda nas wzywa - przykładem Boga -
byśmy krzyż po niej swój nieśli.
Na Golgotę nie trzeba więc nikogo zapraszać. Wszyscy są jej uczestnikami, wszyscy są w niej zanurzeni. Trzeba tylko zrozumieć, że jest ona potrzebna, jak droga krzyżowa Jezusa.
Antonina Krzysztoń śpiewa: „Jest inny świat - ja wiem, że jest tu...”. Czy my naprawdę dostrzegamy ten „inny świat”, czy mimo to nie uciekamy od niego? Początek życia, cierpienie, słabość, ciągłe nieporozumienia, trudy życia, a w końcu śmierć - na ogół nie znajdują dzisiaj zrozumienia. Ale na ścianie jednego ze szpitali nowojorskich można przeczytać Modlitwę Inwalidy: „Prosiłem Boga o danie mi mocy do osiągnięcia powodzenia - uczynił mnie słabym. Prosiłem o zdrowie dla dokonania wielkich czynów - dał mi kalectwo. Prosiłem o władzę, żeby mnie ludzie cenili - dał mi niemoc. Prosiłem o bogactwo, abym mógł być szczęśliwy - dał mi ubóstwo. Niczego nie otrzymałem z tego, o co prosiłem. Jestem spośród wszystkich ludzi najhojniej obdarowany”.
Przyjąć krzyż to przyjąć dzień codzienny takim, jakim jest, zaakceptować trudy i zadania, które przynosi życie. Można wprawdzie rozglądać się za drogami ucieczki z Golgoty, tylko dokąd one zaprowadzą?
Nasze życie jest nieustanna wędrówką, pielgrzymowaniem. Pielgrzymowaniem ku... właśnie ku czemu: mamonie, karierze? Każdy z nas musi sam odpowiedzieć sobie na to pytanie.
„Jeżeli chcesz daleko zajechać nie wybieraj najprostszej drogi. Nie wybieraj najłatwiejszej drogi. Wybierz własną pod górę. Czasem przez błoto, kamienie albo piach. A jak to przetrwasz, będziesz górą. Zawsze. Tylko z Jezusem Chrystusem możemy wszystko pokonać, aż dojdziemy do wspólnego życia na „drugim brzegu miłości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ofensywa ideologiczna. Priorytetami rządu mają być aborcja i związki partnerskie.

Wśród priorytetów programowych Rady Ministrów znajdzie się punkt dotyczący związków partnerskich - zapowiedział we wtorek wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica). Według sekretarz stanu w KPRM Katarzyny Kotuli (Lewica) kwestia zostanie zamknięta do końca roku.

W porządku wtorkowego posiedzenia rządu jest punkt dotyczący „priorytetów polityki Rady Ministrów wraz z wykazem priorytetów polityki członków Rady Ministrów”.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona służąca

Żyła duchowością św. Franciszka z Asyżu, była tercjarką franciszkańską.

Aniela Salawa urodziła się w ubogiej rodzinie chłopskiej w Sieprawiu pod Krakowem. Ukończyła jedynie dwie klasy szkoły elementarnej, ponieważ musiała pomagać rodzicom w gospodarstwie. W 1897 r. wyjechała do Krakowa, gdzie podjęła pracę jako służąca. W 1900 r. zgłosiła się do Stowarzyszenia Sług Katolickich św. Zyty, którego zadaniem było niesienie pomocy służącym. W 1912 r. wstąpiła do III Zakonu św. Franciszka i złożyła profesję.
CZYTAJ DALEJ

Kierowca z wartościami - dlaczego bezpieczna jazda to obowiązek moralny? 7 zasad, które powinien znać każdy kierowca

2025-09-10 11:37

[ TEMATY ]

kierowca z wartościami

bezpieczna jazda

obowiązek moralny

elements.envato.com

7 zasad, które powinien znać każdy kierowca

7 zasad, które powinien znać każdy kierowca

Każdego dnia miliony Polaków chwytają za kierownicę, rozpoczynając podróż do pracy, szkoły czy na zasłużony odpoczynek. Posiadanie prawa jazdy często postrzegamy jako przywilej i symbol niezależności, zapominając, że jest to przede wszystkim olbrzymi kredyt zaufania, jakiego udziela nam społeczeństwo. Prowadzenie pojazdu to nie tylko techniczna umiejętność, ale przede wszystkim test z naszej dojrzałości, empatii i poczucia odpowiedzialności za innych, odbywający się w najbardziej prozaicznych sytuacjach drogowych.

Moment, w którym uruchamiamy silnik, to chwila, gdy dobrowolnie stajemy się częścią złożonego systemu, w którym nasze decyzje mają bezpośredni wpływ na zdrowie i życie innych. Zamknięci w metalowej kabinie, często ulegamy złudzeniu anonimowości, które może prowadzić do egoistycznych i niebezpiecznych zachowań. Prawda jest jednak taka, że prowadzimy tonę metalu zdolną do rozwijania ogromnych prędkości, co stawia nas w uprzywilejowanej pozycji wobec pieszych czy rowerzystów. Ta asymetria sił nakłada na nas moralny obowiązek szczególnej troski i uwagi, ponieważ konsekwencje błędu za kierownicą są nieporównywalnie większe niż w jakiejkolwiek innej codziennej czynności. Chwila nieuwagi może prowadzić do nieodwracalnych skutków, które na zawsze zmieniają życie nie tylko ofiar, ale również ich rodzin.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję