Reklama

Lublin - Poczekajka

Całopalenie słowa

Amfiteatr kościoła Ojców Kapucynów na Poczekajce był ostatnio miejscem niecodziennego zdarzenia. 14 listopada parafialna estrada została zarezerwowana dla poezji. Chociaż ta bywała tu już wielokrotnie, podpisywana różnymi nazwiskami i nawet słowo poetyckie Ojca Świętego nie pogardziło tym miejscem, ostatnia prezentacja miała charakter szczególny - poświęcona była twórczości autora bardzo blisko związanego z tutejszą parafią, o. Andrzeja Marka Kiejzy.

Niedziela lubelska 51/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Andrzej, zakonnik należący do Warszawskiej Prowincji Kapucynów i aktualnie pracujący w klasztorze przy Krakowskim Przedmieściu, jest autorem kilku tomików poetyckich (m.in. Niepokój jaskółek, Na obraz i podobieństwo, Pokój z widokiem na księżyc, Ziemia przyjazna), z których pierwszy z wymienionych, zdaniem autora będący jego przepustką do grona uznanych twórców, zdobył I nagrodę w organizowanym przez Lubelski Oddział Stowarzyszenia Pisarzy Polskich konkursie poetyckim im. J. Czechowicza, na debiutancki tomik i został wydany w serii Biblioteki Poetyckiej SPP.
Poezja Andrzeja Kiejzy to, jak pisze w posłowiu do jednego z tomów Adam Sikora OFM, „swoista hermeneutyka egzystencji, która znajduje wiele sposobów na to, aby zejść głębiej i odczytać zawarte w niej przesłanie”, choć sam autor jest człowiekiem nader skromnym i mimo bogatego dorobku, wzbraniającym się przed użyciem miana poety w odniesieniu do swojej osoby. Jak stwierdził, odpowiadając na pytanie jednego z uczestników spotkania, bardzo sobie ceni twórczość nieżyjącego już ks. Janusza Pasierba, wciąż pozostając pod jej znaczącym wpływem. Bardzo wiele mu zawdzięcza, co postarał się namacalnie uczcić, przyjmując jego słowa „wiersze trzeba robić z twardszego od siebie tworzywa” jako motto tomiku Niepokój jaskółek. Również słowami wielu innych wierszy, a szczególnie tych z II części tego tomiku, zatytułowanej Starszemu poecie - podkreśla o. Andrzej wzajemne ich relacje, jakby na zasadzie mistrz - uczeń. „Jestem ci winien wiersz/ ciszę/ pamięć/ modlitwę.../ poetom nie potrzeba pomnika” - mówi pełen uznania dla starszego kolegi, o. Andrzej. Większą część swoich utworów autor poświęca Bogu i Jego dziełom, do których również należy jarzębina, która „mozolnie ciągnie sok ziemi/ na czerwień/ swoich owoców/”, jak też człowiekowi i jego ziemskiemu przemijaniu w drodze do zmartwychwstania, bo „Bóg jest tak blisko/ póki jeszcze jest poezja/ i gorące jak płomień/ poszukiwanie”.
To właśnie poszukiwanie, tak charakterystyczne i bliskie poetyckiemu credo o. Andrzeja, zostało w pełni odnalezione i zaprezentowane na wieczorze poezji, którego scenariusz stworzyła kilkunastoosobowa grupa młodzieży z IX LO im. M. Kopernika, leżącego na terenie kapucyńskiej parafii, pod profesjonalnym kierunkiem polonistki, Joanny Duluk. Umiejętnie skonstruowana całość, uskładana z fragmentów kilku tomów wierszy, okazała się miłym zaskoczeniem dla samego autora, który po prezentacji wyraził swoje uznanie pod adresem reżyserii i scenografii słowno-muzycznego montażu. Zapalane przez wykonawców - po każdym zaprezentowanym utworze - znicze, wśród wielu swoich znaczeń miały wyrażać spalanie słów poety na ołtarzu wiersza, które to słowa, jakby na jego życzenie, były „proste/ a jak chleb wymowne/”.
Spotkanie, które zgromadziło wielu słuchaczy, mogło dojść do skutku i odbyć się dzięki inicjatywie obecnego proboszcza parafii na Poczekajce, o. Józefa Łaskiego, który z pasją patronuje wszystkim kulturotwórczym poczynaniom na zarządzanym przez siebie terenie oraz dzięki współpracy z „należącym do parafii” IX Liceum, reprezentowanym na spotkaniu przez wielu uczniów i nauczycieli wraz ze szczerze oddaną sprawom Kościoła dyrektor, Zofią Bielecką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwa majowe: modlitwa, która przetrwała wieki

2025-05-07 14:52

[ TEMATY ]

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj od wieków zajmuje wyjątkowe miejsce w duchowości katolickiej jako miesiąc szczególnie poświęcony Matce Bożej. Nabożeństwa majowe - tzw. „majówki” - wpisały się na stałe w religijny pejzaż Polski, odbywając się wieczorami w świątyniach, przy kapliczkach, grotach i przydrożnych figurach. Ich centralnym punktem pozostaje Litania Loretańska, której wezwania przez wieki pogłębiały maryjne przeżywanie wiary.

Choć źródła maryjnej pobożności sięgają V wieku na Wschodzie, dopiero na przełomie XIII i XIV wieku miesiąc maj zaczęto na Zachodzie poświęcać Maryi - głównie z inicjatywy króla Hiszpanii Alfonsa X, który zachęcał wiernych do wspólnej modlitwy przy figurach Matki Bożej. Tradycja ta szybko się rozprzestrzeniła, a swój rozwój zawdzięczała także postępowi technicznemu - drukowane modlitewniki, jak „Maj duchowy” z 1549 roku, popularyzowały majowe formy kultu jako odpowiedź na kryzys Reformacji.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki ws. kawalerki w Gdańsku: zdecydowałem o przekazaniu mieszkania na cele charytatywne

2025-05-07 15:40

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Szymon Pulcyn

Karol Nawrocki przekazał, że razem z żoną Martą podjął decyzję, by przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata na prezydenta wątpliwości ws. mieszkania "mają ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić, że można pomagać drugiemu człowiekowi bezinteresownie".

Nawrocki w środowym oświadczeniu dla mediów stwierdził, że "zło trzeba zwyciężać dobrem". "Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego" - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe. Co się dzieje po wyborze papieża?

2025-05-07 21:08

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Konklawe wchodzi w końcową fazę, gdy elekt otrzyma co najmniej dwie trzecie głosów. W tym roku, przy 133 elektorach, będzie to poparcie co najmniej 89 purpuratów. Jeśli tak się stanie, osoba wskazana przez kardynałów usłyszy pytanie: "Czy przyjmujesz?".

„Czy przyjmujesz?” - pyta elekta przewodniczący konklawe. Jeżeli usłyszy odpowiedź twierdzącą, oznacza to koniec konklawe, a wybrany zostaje papieżem. Następnie odpowiada na pytanie o imię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję