Reklama

Kościół

Kard. Müller o słabości teologicznej adhortacji „Amoris laetitia”

Nie jestem przekonany co do jakości teologicznej adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia” - powiedział kard. Gerhard Ludwig Müller. W rozmowie ze szwajcarskim portalem katolickim cath.ch były prefekt Kongregacji Nauki Wiary ujawnił, że ostateczna wersja papieskiego dokumentu nie była przejrzana przez tę dykasterię.

[ TEMATY ]

kardynał

Monika Książek/Niedziela

Kardynał Gerhard Ludwig Müller

Kardynał Gerhard Ludwig Müller

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opublikowana w 2016 r., w wyniku dwóch zgromadzeń Synodu Biskupów nt. rodziny, adhortacja spotkała się rozbieżnymi interpretacjami w kwestii ewentualnego dopuszczenia do Komunii św. katolików, którzy po rozwodzie zawarli nowe związki cywilne - w szczególnych przypadkach i po odpowiednim rozeznaniu sytuacji.

- Taki dokument powinien się opierać na słowach Chrystusa dotyczących nierozerwalności małżeństwa, na Piśmie Świętym, na nauczaniu soborów... „Amoris laetitia” z teologicznego punktu widzenia zawiera braki, co prowadzi do poważnych różnic interpretacyjnych. Konferencje episkopatu mogły więc dać sprzeczne, a nawet diametralnie przeciwstawne interpretacje, gdyż dokumentowi brakuje niezbędnej jasności. Nie byłoby tych sprzecznych interpretacji, gdyby końcowa redakcja została przejrzana przez Kongregację Nauki Wiary, a tak się nie stało. Cierpi na tym Kościół - stwierdził kard. Müller.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wyraził też ubolewanie, że nie wszystkie uwagi Kongregacji zostały wzięte pod uwagę w tej końcowej redakcji tekstu, gdyż - jak podkreślił - „Kongregacja go ulepszyła”. Jego zdaniem lepiej by było, gdyby Franciszek przed ogłoszeniem adhortacji zwołał kolegium kardynalskie - „senat papieża” - aby zajęło się rozbieżnościami, co pozwoliłoby uniknąć publicznej dyskusji nad „dubia”, kontrowersyjnymi punktami dokumentu. [Pięć „dubia”, czyli wątpliwości dotyczących treści adhortacji, przedstawiło jeszcze w 2016 r. czterech kardynałów: Raymond Leo Burke z USA, Walter Brandmüller i Joachim Meisner z Niemiec oraz Carlo Caffarra z Włoch - KAI].

Według kard. Müllera nie można ślepo podążać za papieżem - Piotr nie jest „bossem” biskupów, istnieje kolegialność biskupów - przypomniał purpurat. - Nie możemy zadowolić się rozkazem z Rzymu, gdyż władza papieża jest związana z władzą biskupów, zgodnie z tradycją apostolską, Pismem Świętym i nauczaniem soborów.

Papież „jest strażnikiem doktryny, a nie tym, kto tworzy doktrynę”. Nie można robić rewolucji w kwestii nierozerwalności małżeństwa, gdyż trzeba podążać za nauczaniem Chrystusa i Apostołów. - Nie można powiedzieć, że to nauczanie nie pasuje już do naszych czasów. Nie można korygować słów Jezusa - przekonuje były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Zwrócił uwagę, że wiele się mówi o decentralizacji w Kościele i przyznaje konferencjom episkopatu kompetencje doktrynalne, których nie mogą posiadać, bo są jedynie instancjami administracyjnymi. Doktryna istnieje tylko „cum et sub Petro” [wyrażana razem z papieżem i pod jego władzą - KAI], różnice kulturowe nie są źródłem objawienia. - Kultury są sposobem, w którym objawienie się wyraża. Nie ma wiary szwajcarskiej, wiary niemieckiej czy wiary amerykańskiej. Jest tylko jedno i jedyne objawienie; bo Chrystus nie chce dzielić, ale chce jednoczyć - zakończył kard. Müller.

2018-06-01 16:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Braz de Aviz: konsekrowani blisko chorych podczas pandemii

[ TEMATY ]

kardynał

chorzy

koronawirus

pandemia

„Pandemii, skomplikowała życie wielu osób, ale siostry zakonne i zakonnicy pozostali blisko ludzi” – uważa kard. João Braz de Aviz, prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.

Brazylijski purpurat podsumowując kończący się rok zauważył, że COVID-19 nie powstrzymał osób konsekrowanych w służbie dla najbardziej poszkodowanych i chorych. W wypowiedzi dla Radia Watykańskiego podkreślił poświęcenie i ofiarę wielu zakonników i zakonnic.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Kanada, Australia i Wielka Brytania uznają państwo palestyńskie

2025-09-21 15:36

[ TEMATY ]

Palestyna

Monika Książek

Kanadyjski premier Mark Carney oświadczył w niedzielę na platformie X, że „Kanada uznaje państwo palestyńskie”. Chwilę później premier Australii Anthony Albanese poinformował o uznaniu państwowości Palestyny i że jest to częścią skoordynowanych wysiłków podejmowanych wspólnie z Kanadą i Wielką Brytanią. Brytyjski premier Keir Starmer potwierdził również, że Wielka Brytania uznaje państwo palestyńskie.

W oświadczeniu Carney napisał, że „Kanada uznaje państwo palestyńskie i oferuje partnerstwo w budowaniu pokojowej przyszłości zarówno dla państwa palestyńskiego, jak i państwa Izrael”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję