Reklama

Wartości rodziców a priorytety młodzieży

Jakie siły popychają człowieka do takiego czy innego wyboru? Co decyduje o naszym stosunku do określonych prawd, wartości, postaci? Cóż wart byłby świat bez miłości, piękna, prawdy czy dobra? Te i inne pytania stały się przedmiotem badań ankietowych i eksperymentu przeprowadzonego wśród abiturientów z terenu byłego woj. tarnobrzeskiego i ich rodziców.

Niedziela sandomierska 15/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokładna analiza zebranych danych pozwoliła znaleźć odpowiedź na niektóre z poruszonych zagadnień oraz przyczyniła się do wysnucia kilku wniosków, m.in. kwestii oddziaływania rodziców na wartości i autorytety uznawane przez młodzież. Rodzice eksperymentalnej grupy poproszeni zostali, z półrocznym wyprzedzeniem, o zorientowanie się w sferze uznawanych przez własne dziecko wartości i aprobowanych autorytetów. Zaznaczono, by nie pytać młodzieży wprost, ale przeprowadzać rozmowy, obserwować i analizować zachowanie. Po upłynięciu określonego terminu rodzice otrzymali zadanie polegające na wypisaniu tych aksjomatów, które ich dziecko eksponowało, starając się uwzględnić układ hierarchizujący (od najważniejszych po mniej ważne). W tym samym czasie podobne ankiety wypełnili uczniowie. W ten sposób otrzymano dane, które zestawiono poniżej.
Już powierzchowna analiza danych zawartych na wykresie pozwala zauważyć, że ranga niektórych wartości nie jest jednakowa. Warto jednak dodać, że nie są to bardzo drastyczne różnice. Między innymi nie pokryła się wartość wyeksponowana przez uczniów na pierwszym planie - MIŁOŚĆ - ze SPRAWIEDLIWOŚCIĄ, którą rodzice uznali jaką najważniejszą dla swoich dzieci. Rodzice miłość podali dopiero na trzeciej pozycji - łącznie z prawdą, dobrem i mądrością.
Przeprowadzony eksperyment okazał się bardzo ciekawym doświadczeniem nie tylko dla uczniów, ale przede wszystkim także dla rodziców. Zapewne nie do końca zdawali sobie wówczas sprawę, że tak naprawdę większa część wartości aprobowanych przez ich dzieci to często odzwierciedlenie ich własnych poglądów i opinii. To, w jaki sposób oni postrzegają pewne zagadnienia, jak rozwiązują piętrzące się problemy, jak radzą sobie z codziennymi sprawami, ma ogromny wpływ na stosunek młodego człowieka do otoczenia i innych ludzi. To rodzice są dla nich pierwszymi nauczycielami, dzieci zaś doskonale obserwują i szybko się uczą. Jak widać, to rodzina jest punktem wyjścia i to rodzina również (mimo wielu innych czynników, których roli nie można pomniejszać) stanowi punkt dojścia i cel, do którego zmierza młody człowiek. Niepokojący jest fakt, że rodzice coraz mniej mają czasu na szczerą rozmowę z dziećmi. Absorbująca praca, wysoki wskaźnik bezrobocia, niskie zarobki, niepełne rodziny i wszystko, co się z tym wiąże, to tylko niektóre czynniki utrudniające możliwość komunikowania na linii rodzice - dzieci. Warto chyba jednak postawić na te aspekty naszego życia, które może nie dadzą od razu widocznych efektów, ale za to zaowocują w przyszłości. Bo tak naprawdę nic nie zastąpi ciepła i miłości domu rodzinnego, takiego domu, do którego zawsze chętnie się powraca, takiego, który nawet po latach zachowa swą duchową wartość. I nie ważne, czy on będzie piętrowy, drewniany czy murowany. Dom to nie mury i nowoczesne urządzenia - to osoby, które potrafią go stworzyć.
Na drugiej pozycji obie grupy wskazały zgodnie RODZINĘ jako jedną z ich najważniejszych wartości. Cieszy fakt, że więzy rodzinne okazały się tak silne i ważne, gdyż pozwala to rokować, że ci młodzi ludzie prawdopodobnie będą chcieli stworzyć w przyszłości dom, w którym jedną z najważniejszych wartości będzie właśnie rodzina.
Równie trafnie padały odpowiedzi w przypadku MĄDROŚCI, która uplasowała się na trzeciej pozycji oraz TRADYCJI zajmującej ostatnie miejsce wśród wskazań ankietowanych.
Zastanawiające, dlaczego tradycja zajmuje tak niską rangę wśród wartości eksponowanych przez obie grupy? Czyżby nie doceniano jej roli i znaczenia? Czy raczej zbyt mało mówi się o przeszłości i korzeniach w naszych domach? A przecież „nasza mała ojczyzna” zaczyna się właśnie w najbliższym nam otoczeniu. To w niej wzrastamy, to ona wzbogaca nas, umacnia, a przede wszystkim wyznacza archetypy, które w dorosłym życiu często mogą mieć wpływ na podejmowane decyzje. Koniecznym więc zdaje się być położenie większego nacisku na kultywowanie i podkreślanie roli i znaczenia tradycji. Należy wpajać młodzieży wartości, jakie ona za sobą niesie i zwracać uwagę na jej ponadczasowość. To pole zdaje się być najbardziej zaniedbaną częścią edukacji naszej młodzieży - a to przecież od samoświadomości tych młodych ludzi zależy przyszłość naszego kraju. Należy mieć więc nadzieję, że postmodernizm, sarkazm i ironia, które coraz częściej dochodzą do głosu, nie zaśmiecą systemu światopoglądowego naszej młodzieży, a wręcz przeciwnie - młodzi - świadomi swego miejsca w Europie i świecie, bogaci w tradycję naszych przodków, będą umieli skutecznie się bronić przed falą zła i dekonstrukcji. Wychowanie takich właśnie uczniów - silnych przeszłością, ale i świadomych popełnionych w historii Polski błędów - winno stać się celem kształcenia. W takim kontekście na nowo powieje świeżością głoszone od lat hasło Jana Zamoyskiego: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wojewoda mazowiecki nie zgodził się na cykliczny Marsz Powstania Warszawskiego

2025-07-25 22:27

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

pl.wikipedia.org

Polscy młodzi harcerze podczas powstania warszawskiego

Polscy młodzi harcerze podczas powstania warszawskiego

Wojewoda mazowiecki odmówił zgody na cykliczny Marsz Powstania Warszawskiego – poinformował w piątek Robert Bąkiewicz, który reprezentuje stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości. Bąkiewicz zaznaczył, że marsz 1 sierpnia i tak się odbędzie, bo jest zarejestrowany w innym trybie.

Bąkiewicz na portalu społecznościowym X opublikował skan decyzji wojewody mazowieckiego.
CZYTAJ DALEJ

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie prywatności

2025-07-25 19:15

Adobe Stock

Z prośbą o uszanowanie żałoby oraz prywatności zbliżającej się ceremonii pogrzebowej zwraca się do mediów rodzina Dominika - harcerza, który utonął w nocy z 23 na 24 lipca br. - Uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter ściśle prywatny i rodzinny. Prosimy, aby swoją obecnością nie zakłócać tego wyjątkowo trudnego dla nas czasu pożegnania - czytamy w liście przekazanym KAI przez rzecznika prasowego Świdnickiej Kurii Biskupiej.

"W związku ze zbliżającą się ceremonią pogrzebową naszego ukochanego Syna, chcielibyśmy zwrócić się z uprzejmą, lecz stanowczą prośbą do przedstawicieli mediów o uszanowanie naszej żałoby oraz prywatności.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął wysokiego przedstawiciela Patriarchatu Moskiewskiego

2025-07-26 17:31

PAP

Ojciec Święty przyjął dziś rano na audiencji Jego Eminencję Antoniego, metropolitę wołokołamskiego, odpowiedzialnego za stosunki zewnętrzne Patriarchatu Moskiewskiego - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Było to pierwsze spotkanie wysokiego przedstawiciela Patriarchatu Moskiewskiego z Ojcem Świętym. Wcześniej uczestniczył on w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka. Tradycyjnie nie opublikowano po tym spotkaniu komunikatów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję