Od 13 do 16 marca 2005 roku w parafii św. Jadwigi w Złotoryi odbyły się rekolekcje wielkopostne. Na zaproszenie dziekana ks. Mariana Sobczyka z Częstochowy przybyli ks. Józef i ks. Andrzej. Na rozpoczęcie rekolekcji ks. Józef przypomniał wszystkim, że „Przychodzimy nie dla księdza, ale dla Boga. Wybraliśmy Boga i chcemy Mu oddać trochę czasu i być blisko Niego. Rekolekcje nie są tylko po to, by słuchać, ale by odpowiedział sobie na pytanie - kim ja jestem? W okresie Wielkiego Postu mamy spojrzeć na siebie. Tak niewiele czasu potrzeba, by w ciszy rozejrzeć się po swoim własnym życiu.
Żyjmy nie według ciała, ale ducha, a wtedy będziemy się cieszyć obecnością Boga w naszym życiu”.
Rekolekcjonista w swoich rozważaniach przypomniał także fragment Ewangelii św. Jana o kobiecie cudzołożnej, którą osądzają ludzie i osądza Chrystus. Przyprowadzili ją do Jezusa, by potwierdził wydany już wcześnie wyrok. Jezus powiedział, kto jest bez grzechu, niech rzuci kamień. Gdy wszyscy odeszli, zapytał: „Nikt cię nie potępił? I Ja ciebie nie potępiam. Idź, a od tej chwili już nie grzesz” (J 8, 10-11). Jezus jej przebaczył, okazał jej miłość i miłosierdzie. „Przyjdźmy i my do Chrystusa, stańmy przed Nim, bo nasze serce obciążone jest lękiem. Nie wahajmy się, przystąpmy do sakramentu pojednania. Jezus czeka na nas. Bóg nas kocha, przebacza w sakramencie pokuty, jeśli jest w tobie choć odrobina dobrej woli i pokory wobec Jego Wielkości i Majestatu Świętości”. Cudownie, że mogłem się wyspowiadać, dlaczego jednak tak rzadko przyjmuję ten cud? Na zakończenie rekolekcjoniści zaapelowali do nas, abyśmy z szacunkiem podchodzili do Boga i do drugiego człowieka. „W ciemności podążamy za Chrystusem. Cieszymy się, że was widzimy. Jesteśmy mile zaskoczeni, że tak bardzo ufacie Bogu. Słowa wdzięczności należą się także waszym duszpasterzom, którzy tak owocnie pracują z wami. Łączymy się w modlitwie i podążamy za Chrystusem”. Rekolekcje te były wielkim przeżyciem dla naszej parafii i na pewno ziarno rzucone w glebę przyniesie obfity plon.
Pomóż w rozwoju naszego portalu