Reklama

Pamiętajmy dobro…

Niedziela legnicka 18/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich tygodniach działo się bardzo wiele. Był to czas wielkich emocji, a jednocześnie pięknych wzlotów i przemian. Śmierć Ojca Świętego dotknęła cały świat. Wydarzyło się tyle dobra, ale również i zła. Zawsze bowiem zło usiłuje wyrównać rachunek z dobrem. Pomimo świadectw, jakie ludzie dawali nie tyle słowami, ile spontanicznymi czynami, które często są odbiciem ich wewnętrznego dobra - zawsze znalazł się jakiś niedowiarek, który krytykował, pozbawiał nadziei oraz podważał prawdziwość i szczerość ludzkiego działania. Zastanawiam się, dlaczego nie można uwierzyć w prawdziwość tych wzlotów serca, ich szczerość oraz dobrą wolę młodych ludzi zgromadzonych na Błoniach, czy zgodę kibiców sportowych. Czy już tak jesteśmy przesiąknięci pesymizmem, wyzbyci wszelkiego idealizmu, że, nie wierzymy, że ludzie pragną i mogą czynić dobrze? Gdzie nasz optymizm i wsparcie? Jeśli nie potrafimy uznać i uwierzyć w masowe świadectwo, jakie widzieliśmy w ostatnich dniach, to czy potrafimy uwierzyć jeszcze w człowieka? Ja nie chcę pamiętać, że kibice po tym jak dokonali pojednania - pobili się. Ludzką rzeczą jest upadać, popełniać błędy, ale taką też jest coś wspólnie budować. Jednak, aby wybudować, to potrzebne jest wspólne pragnienie. To, że dokonało się pojednanie, oznacza, że ludzie są zdolni to uczynić - pojednać się ze sobą, mimo różnic i podziałów. To tak naprawdę jest ważne i godne zapamiętania. Miejmy świadomość zdolności człowieka do dobra. Nie mów „nie warto było” - bo ważny był gest pojednania kibiców, choć nie udało się im w tym wytrwać. Nie bądźmy ślepi, ponieważ nie dostrzegając i nie doceniając dobra, które w całej tej sytuacji się stało, uczymy siebie i innych bierności. Rodzi się w człowieku poczucie zniechęcenia do czynienia dobra. Jeśli będziemy tylko rozpamiętywać porażkę, zapominając o woli walki i pięknej idei, które rozpaliły serca do działania, dały nadzieję i były choćby tylko przez chwilę najważniejsze w ich życiu, to nie było warto. Trzeba pamiętać dobro - to jest miłość, to jest to, czego Jan Paweł II nas uczył. Trzeba pokazać, że doceniamy wysiłki drugiego człowieka, wtedy sprawiamy, że będzie się chciało czynić dobrze, będzie się chciało starać, będzie się chciało po prostu chcieć. Znieważając lub nie zauważając starań krzywdzimy i może nieświadomie pozbawiamy pięknych inspiracji i motywów do działania. Powiedzmy sobie szczerze - zasiewamy zwątpienie, może nawet odbieramy wiarę w zasadność czynienia dobra, a to grzech. Więc nie mówmy, że nie było warto, że niepotrzebne były te porywy serca - bo one wynikały z dobrej woli i powinny przetrwać jako wspomnienie tamtych trudnych dni.

Wszystkich Czytelników „Niedzieli Legnickiej” zapraszamy do nadsyłania swoich wspomnień o Ojcu Świętym Janie Pawle II. Jeśli masz jakieś zdjęcia, jeśli chcesz opisać swoje spotkanie z Papieżem, jeśli chcesz podzielić się z Czytelnikami swoimi przemyśleniami na temat pontyfikatu i nauczania Papieża Polaka, napisz do nas pod adresem:
„Niedziela Legnicka”
Legnicka Kuria Biskupia
ul. Jana Pawła II 1
59-220 Legnica;
lub: kurialeg@rubikon.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

1 września - obchody Światowego Dnia Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego

2025-08-22 15:59

[ TEMATY ]

Warszawa

bp.Tadeusz Lityński

Światowy Dzień Modlitw

ks. Rafał Witkowski

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

- Zachęcam i zapraszam, aby w tym najbliższym czasie spędzić więcej czasu na modlitwie, rozmowie z Bogiem Ojcem Stworzycielem, byśmy jak najlepiej wsłuchiwali się w Jego głos - podkreślił przewodniczący Zespołu Laudato Si przy Radzie Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych bp Tadeusz Lityński z okazji Światowego Dnia Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego. Dzień ten obchodzony jest w Kościele katolickim 1 września. Temat tegorocznego Światowego Dnia Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego brzmi: „Ziarna pokoju i nadziei”.

W specjalnym komunikacie wydanym na Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego bp Tadeusz Lityński zachęcił wiernych do szczególnej modlitwy. „Zachęcam i zapraszam, aby w tym najbliższym czasie spędzić więcej czasu na modlitwie, rozmowie z Bogiem Ojcem Stworzycielem, byśmy jak najlepiej wsłuchiwali się w Jego głos. Pamiętajmy, że wielkim propagatorem odkrywania i dostrzegania Boga w stworzeniu był nasz wielki rodak św. Jan Paweł II” - podkreślił bp Lityński.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży

2025-08-22 14:46

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

młodzież

wierzący

praktykujący

Adobe Stock

Coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży w Wielkiej Brytanii

Coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii wzrosła liczba młodych ludzi, którzy wracają do wiary i praktyk religijnych. Informują o tym dwa dzienniki: amerykański „New York Times” i brytyjski „Financial Times”.

Chodzi o pokolenie Z, a więc o osoby urodzone między 1997 i 2012 rokiem. Wzrastały one w zsekularyzowanym społeczeństwie, które nie proponuje wiary. Pomimo to młodzież ta odkrywa religię jako źródło znaczenia i tożsamości w swoim życiu. Analizując tę sytuację „Financial Times” podkreśla, że „religia powraca nie z powodu nostalgii, lecz z potrzeby”.
CZYTAJ DALEJ

Próba rozgrywania prezydenta

2025-08-23 07:09

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka to sztuka pozorów – ale nawet w tej dyscyplinie przychodzi moment, w którym maska opada. Najnowsza odsłona sporu o tzw. Ustawę wiatrakową i jej prezydenckie weto pokazuje to aż nadto wyraźnie. Donald Tusk i jego koalicja rządząca zbudowali całą narrację na hasłach „obniżymy ceny energii” i „będziemy państwem przewidywalnym”. Problem w tym, że kiedy przyszło co do czego, zamiast spełniać obietnice, zaczęli rozgrywać… Karola Nawrockiego.

Bo właśnie Nawrocki, po zawetowaniu ustawy wiatrakowej, przedstawił własny projekt obniżki cen energii – pozbawiony kontrowersyjnych zapisów o wiatrakach, które pachniały lobbingiem. Co więcej, ustawa ta w kluczowych punktach jest kopią rozwiązań z wersji „wiatrakowej”. Logika podpowiadałaby, że skoro przepisy są takie same, większość sejmowa powinna poprzeć projekt bez wahania. A jednak wcale się do tego nie pali. Dlaczego? Bo nie chodzi o realne rozwiązania, tylko o polityczną grę i możliwość obarczenia winą kogoś innego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję