Reklama

Kościół

USA: arcybiskup przypomina o zakazie przystępowania do komunii św. przez polityków proaborcyjnych

Politycy katoliccy, popierający aborcję, nie powinni przystępować do Komunii św. – stwierdził arcybiskup Kansas City, Joseph F. Naumann, przewodniczący Komitetu episkopatu USA ds. Obrony Życia. W artykule, zamieszczonym na stronie internetowej Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB), przypomniał on stanowisko Kościoła katolickiego w tej sprawie w związku z najnowszymi działaniami na rzecz utrwalenia i rozszerzenia aborcji w ustawodawstwach stanowych”.

[ TEMATY ]

Komunia

lininha_bs/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najnowszym przykładem tych posunięć jest ustawa o „zdrowiu reprodukcyjnym”, uchwalona przez władze Nowego Jorku i podpisana w styczniu br. przez gubernatora miasta Andrewa Cuomo, uważającego się za katolika.

Nawiązując do tych poczynań abp Naumann napisał 19 lutego, że blasku tego rodzaju ustawodawstwu „nadają godne ubolewania działania niektórych polityków i prawników katolickich”. Wynikiem tych przepisów „będzie zabicie bardzo wielu nienarodzonych dzieci”, a obrona „tych w istocie diabelskich działań jak aborcja” jest w najwyższym stopniu niemoralna. „Możemy sprzeciwiać się postępowaniu tych działaczy publicznych, ale nie możemy sądzić ich dusz, wiemy jednak, że nadejdzie dzień Sądu Ostatecznego” – zauważył hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednocześnie zwrócił uwagę, że „świadomy i trwały grzech śmiertelny” zagraża duszom i umieszcza je na „drodze do piekła”, a przyjmowanie sakramentu Eucharystii w takim stanie w dalszym ciągu naraża dusze na niebezpieczeństwo.

Reklama

Pisząc te słowa metropolita Kansas City podkreślił, że czuje się odpowiedzialny za uczynienie wszystkiego, aby mieć pewność, że jego owczarnia jest świadoma „moralnej powagi i skutków tych działań”. Dodał, że „krytycznie ważne” jest dla niego nawiązanie dialogu z przywódcami katolickimi, zaangażowanymi w te „skandaliczne zachowania”. „Uznałem za konieczne zażądać, aby nie przystępowali oni do komunii św., i to dla ich zdrowia duchowego i aby chronić wielu innych od zamętu moralnego” – wyznał autor oświadczenia.

Jedną z podstaw prawnych tego dokumentu jest kanon 915 Kodeksu Prawa Kanonicznego, mówiący o tym, że „do Komunii świętej nie należy dopuszczać (...) osób trwających z uporem w jawnym grzechu ciężkim”.

Również inni biskupi amerykańscy wielokrotnie wypowiadali się surowo na temat sankcji, nakładanych na polityków katolickich, broniących uporczywie przerywania ciąży. Na przykład bp Joseph Strickland z diecezji Tyler w Teksasie wyraził w styczniu na swym Tweeterze solidarność ze słowami bp. Richarda Stiki z Knoxville (stan Tennessee), że gubernator Cuomo ściągnął na siebie ekskomunikę za podpisanie ustawy dopuszczającej aborcję. „Jestem z biskupem Stiką. Nie wypowiadam się na temat prawodawstwa w Nowym Jorku, ale błagam biskupów o mocny głos publicznie” – napisał ordynariusz Tyler. Zaznaczył, że „w każdym zdrowym społeczeństwie [takie ustawodawstwo] nazywa się dzieciobójstwem”.

2019-03-01 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunia św. nie dla polityków wspierających aborcję

[ TEMATY ]

Komunia

lininha_bs/pixabay.com

Prawodawcy, którzy głosowali przeciw ochronie życia poczętego nie powinni podchodzić do Komunii Św. – oświadczyła amerykańska diecezja Springfield. W tym tygodniu w stanie Illinois przegłosowano najbardziej liberalne prawo aborcyjne w Stanach Zjednoczonych. Dzieci będzie można zabijać aż do momentu narodzin.

Dekret i list bp. Thomasa Paprockiego został rozesłany do wszystkich polityków, którzy opowiedzieli się za ustawą. Wymienia on z imienia i nazwiska dwóch deputowanych, którzy publicznie przyznawali się do bycia katolikami, lecz od lat ich czyny świadczą o czymś zupełnie przeciwnym. Tzw. katoliccy politycy wyrządzili szkodę osobom wierzącym w całym kraju – stwierdza amerykański hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Polską racją stanu jest odwołanie von der Leyen

2025-07-09 18:50

[ TEMATY ]

Jadwiga Wiśniewska

Ursula von der Leyen

PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO

Ursula von der Leyen

Ursula von der Leyen

Konieczne jest odwołanie von der Leyen, która od sześciu lat kieruje KE w sposób całkowicie oderwany od rzeczywistości, realnych potrzeb obywateli oraz od wartości, na których zbudowano wspólną Europę.

Pod rządami von der Leyen, Komisja Europejska stała się instrumentem interesów radykalnych organizacji pozarządowych i zakładnikiem błędnej ideologii ekologizmu jak i polityki migracyjnej. To właśnie sztandarowe projekty polityczne von der Leyen, takie jak Zielony Ład, Pakt Migracyjny, centralizacja UE czy zawarcie umowy z Mercosur prowadzą do spadku konkurencyjności europejskiej gospodarki, wzrostu kosztów energii, a tym samym ubóstwa energetycznego, upadku europejskiego rolnictwa i zagrożenia bezpieczeństwa. Wbrew wszelkiej logice, projekty te są nie tylko kontynuowane, ale wręcz ich realizacja przyspieszana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję