Reklama

List Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego po wyborze Papieża Benedykta XVI

Niedziela częstochowska 19/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Umiłowani Diecezjanie!

Dwa tygodnie temu zwracałem się do Was z pełnym bólu, ale i chrześcijańskiej nadziei słowem o odejściu z tego świata do domu Boga w niebie papieża z rodu Polaków, umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II. Dziś przychodzi mi zwiastować Wam radość, że mamy nowego papieża, w osobie kard. Josepha Ratzingera, który sobie przybrał imię: Benedykt XVI.
Zaiste, to wielka łaska dla Kościoła i świata. Każdorazowy następca św. Piotra jest darem Bożym. Tak też odbieramy Ojca Świętego Benedykta XVI. Do tego wyboru podchodzimy przede wszystkim w duchu wiary. Chrześcijanie czasów starożytności mówili o papieżu ich czasów, św. Leonie Wielkim: „Piotr przemówił przez Leona”. Wyznajemy i my podobnie: Piotr przemówił do nas przez Jana Pawła II, Piotr też będzie do nas mówił i dawał świadectwo o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym przez Benedykta XVI.
Każdorazowy papież jest następcą św. Piotra; obecny jest już 265. Jest też widzialnym zastępcą Pana Jezusa na ziemi. Najwyższy urząd nauczycielski, kapłański i pasterski w Kościele jest pochodzenia Boskiego. Boski Zbawiciel mówi do każdego z papieży to, co powiedział do św. Piotra w okolicach Cezarei Filipowej: „Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” (Mt 16, 18). Benedykt XVI został ustanowiony Skałą dla Kościoła naszych czasów. W nim, w nauce, którą będzie głosił, Kościół znajdzie bezpieczeństwo i prawdę. Powiedział dalej Chrystus do św. Piotra, a w nim do każdego papieża, dziś do Benedykta XVI: „I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” (Mt 16, 19). Zarówno pod określeniem „klucze królestwa niebieskiego”, jak i pod słowami „związywanie” i „rozwiązywanie” rozumiemy najwyższą władzę w Kościele. Jest ona rzeczywiście najwyższa. Oczywiście, jest to według słów Chrystusa: władza=służba, a każdorazowy papież to „sługa sług Bożych”. To wszystko, co będzie wychodziło spod władzy kluczy Benedykta XVI, będziemy przyjmować z wiarą i z pokorą, bo od przyjęcia świadectwa i słów zastępcy Chrystusa na ziemi zależy nasze zbawienie. Nowy Papież zawsze będzie nam przepowiadał Chrystusa, a przyjęcie lub odrzucenie Chrystusa będzie decydowało o naszym zbawieniu.
Św. Piotr Apostoł w swoim Liście, który dziś w liturgii czytamy (1P 2, 4-9), wyraźnie o tym mówi. Chrystus jest przez niego nazwany „kamieniem węgielnym, wybranym i drogocennym”, i kto wierzy w Niego, na pewno się nie zawiedzie. Przyjęcie Chrystusa to tak jak położenie fundamentu, na którym się opiera cała budowla naszych odniesień do Boga. Nieprzyjęcie Chrystusa, Jego nauki i łaski, i ustawienie się wobec Niego w sytuacji wrogości lub lekceważenia, powoduje nasz upadek, naszą zgubę: „Nieposłuszni słowu upadają, do czego są zresztą przeznaczeni” (por. tamże).
Witamy nowego Ojca Świętego z radością. Z ufnością składamy pod jego przewodnictwo nasze losy. Widzimy w nim człowieka przygotowanego na nasze czasy przez samego Boga. Papież Benedykt XVI jest synem rodziny chłopskiej - głęboko wierzącej, przeciwstawiającej się nazizmowi hitlerowskiemu. Urodzony w 1927 r. w Bawarii, stał się jako młody człowiek ofiarą zniewalającego systemu nazistowskiego. Jako kapłan, wyświęcony w 1951 r., zasłynął z głębokiej wiedzy filozoficznej i teologicznej. Był początkowo oddanym dzieciom i młodzieży duszpasterzem, ale bardzo szybko został profesorem na wielu wydziałach teologicznych uniwersytetów niemieckich. Jest autorem wielu dzieł naukowych. Uważany jest za jednego z największych teologów naszych czasów. W czasie Soboru Watykańskiego II był konsultantem arcybiskupa Kolonii, jest więc człowiekiem Soboru, dążącym do odnowy życia chrześcijańskiego. Ten człowiek ogromnej głębi duchowej i intelektualnej, a przy tym ewangeliczny świadek Chrystusa, w życiu na co dzień jest człowiekiem pełnym prostoty, pokory, modlitwy i pracy, a także miłości bliźniego i poszanowania ludzkich praw. Od 1977 r. był arcybiskupem Monachium i Freisingu oraz kardynałem. Wnet też Ojciec Święty Jan Paweł II mianował go prefektem Kongregacji Nauki Wiary - urzędu, którego zadaniem jest strzec czystości wiary, moralności i dyscypliny w Kościele. Wybrany dziekanem Kolegium Kardynalskiego, pełnił też w Kurii Rzymskiej wiele kluczowych stanowisk. Nie ma w tej chwili większego autorytetu od niego w dziedzinie spraw związanych z doktryną i moralnością. Nic dziwnego, że dla Jana Pawła II był oparciem, doradcą i przyjacielem w wypełnianiu najwyższej władzy i służby w Kościele. Świat katolicki powitał jego wybór z wiarą i z entuzjazmem.
Benedyktowi XVI posługa najwyższego Pasterza przypadła w niełatwych czasach. Zdaje on sobie z tego dobrze sprawę, bo jest niezwykle wnikliwym obserwatorem swoich czasów. Tuż przed konklawe, w czasie którego Duch Święty wskazał na niego jako na widzialnego zastępcę Chrystusa i Głowę Kościoła katolickiego, wygłosił wnikliwą ocenę świata, w którym żyjemy. Dojrzał w nim wiele zagrożeń dla człowieka. „Iluż powiewów nauki - mówił - zaznaliśmy w ostatnich dziesięcioleciach, iluż ideologicznych prądów, ile sposobów myślenia... Łódeczka myśli wielu chrześcijan była nierzadko huśtana przez te fale - miotana z jednej skrajności w drugą: od marksizmu do liberalizmu aż po libertynizm (czyli swobodę obyczajową). (...) Każdego dnia rodzą się nowe sekty i urzeczywistnia się to, co św. Paweł nazywa «oszustwem ze strony ludzi i przebiegłością w sprowadzaniu na manowce fałszu» (por. Ef 4, 14). Posiadanie jasnej wiary, zgodnej z Credo Kościoła, zostaje często zaszufladkowane jako fundamentalizm. A tymczasem relatywizm, tzn. zdanie się na «każdy powiew nauki», zdaje się być jedyną postawą godną współczesności. Ustanawiany jest rodzaj dyktatury relatywizmu, który nie uznaje niczego za pewnik, a jedynym miernikiem ustanawia własne ja i jego zachcianki”.
Negatywny obraz tego świata nie kończy jednak myśli papieża. Benedykt XVI widzi dla nas program pozytywny. „My natomiast - mówi - mamy inną miarę wielkości: Syna Bożego, prawdziwego Człowieka. To On jest wyznacznikiem prawdziwego humanizmu. Wiara «dorosła» nie idzie z prądem mód i nowinek; wiara dorosła i dojrzała jest głęboko zakorzeniona w przyjaźni z Chrystusem. Ta przyjaźń otwiera nas na każde dobro, dając nam zarazem kryterium rozeznania prawdy i fałszu, odróżnienia ziarna od plew. Do tej dorosłej wiary musimy dojrzewać, ku niej powinniśmy prowadzić Chrystusową trzodę. I właśnie ta wiara - i tylko ona - tworzy jedność, realizując się w miłości. W Chrystusie spotykają się prawda i miłość. (...) W miarę zbliżania się do Chrystusa także w naszym życiu prawda i miłość stapiają się ze sobą. Miłość bez prawdy byłaby ślepa, prawda bez miłości byłaby niczym «cymbał brzmiący» (por. 1 Kor 13, 1)”.



Umiłowani Bracia i Siostry!

Patrzcie, jaki jasny program stawia nam Ojciec Święty: Chrystus, dojrzała pogłębiona wiara, umiłowanie prawdy, miłość do człowieka odczytywana w miłości do Boga. Jakże bliski jest ten program temu, jaki na początku swego pontyfikatu nakreślił nam Jan Paweł II, gdy wołał do nas: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi! Otwórzcie je na oścież!”. Błogosławimy dziś Boga, że na tak skomplikowane czasy daje nam takiego pasterza i duchowego wodza. Ma on przy tym żywą świadomość, że sam jest tylko skromnym narzędziem w rękach Boga i tylko tym chce być. Dlatego prosi o modlitwę.
Ojciec Święty Benedykt XVI jest bardzo bliski nam, Polakom. Angażował się wprost w pomoc naszemu narodowi w czasach „Solidarności”. Bywał wiele razy w Polsce. Był też trzykrotnie w Częstochowie, na Jasnej Górze i w naszej archikatedrze. Jest człowiekiem zawierzenia Maryi. Wyraził to już w swoim krótkim powitaniu tuż po wyborze. „W radości Chrystusa zmartwychwstałego - mówił - ufni w Jego ustawiczną pomoc, idźmy naprzód. Pan nas wspomoże, a Matka Najświętsza będzie stać u naszego boku”. Jako archidiecezja, na której terenie znajduje się Jasna Góra, czujmy się szczególnie wezwani do wspomagania nowego Papieża w jego tak trudnej misji. W każdą sobotę pielgrzymuję z gromadką wiernych na Jasną Górę na godzinę 7.30, by odprawiać Mszę św. i modlić się za Papieża. Z 11. na 12. dnia każdego miesiąca przyjeżdżamy, w wielkiej liczbie wiernych, nawet z daleka na całonocne czuwanie, by modlić się za cały Kościół i za Papieża. Jak dawniej, tak i teraz, odmawiamy Anioł Pański, czy Wesel się Królowo za naszych zmarłych i za Ojca Świętego. Jasna Góra ciągle, bez ustanku modli się za Piotra naszych czasów. Wspierajmy też Papieża naszymi ofiarami, nieraz też i cierpieniem. Przede wszystkim jednak ofiarujmy Ojcu Świętemu nasze posłuszeństwo w wierze, zryw duchowy, zapał apostolski, mobilizację w czynieniu dobra naszym braciom i siostrom, zwłaszcza najbardziej potrzebującym. Składajmy nowemu Papieżowi jako dar wielką troskę - jak nas o to prosi - o naszą wiarę dojrzałą, mocną, wierną, objawiającą się w zachowywaniu wszystkich przykazań Bożych w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym.
Ojcze Święty Benedykcie XVI, witamy Cię wielkim sercem! Idziemy za Tobą. Prowadź nas, wierny Duchowi Świętemu, przez Chrystusa w Kościele do domu Ojca niebieskiego i błogosław nam.
Proszę wszystkich duszpasterzy, aby w swoich kościołach dziś, w dniu inauguracji pontyfikatu, o godzinie 12.00 uderzyli w dzwony przez 15 minut. Należy też odprawić Mszę św. za Benedykta XVI z odśpiewaniem Ciebie, Boga, wysławiamy i przewidzianą modlitwę, w takich godzinach, aby nie utrudniać wiernym uczestniczenia w inauguracji pontyfikatu drogą radia i telewizji. Proszę też, aby w czasie nabożeństw majowych i czerwcowych często polecać w modlitwie osobę Papieża Benedykta XVI.
Centralna Suma w archikatedrze zostanie odprawiona 24 kwietnia 2005 r. o godzinie 18.00. Zapraszam na nią częstochowian, duchowieństwo, osoby żyjące konsekracją, stowarzyszenia i ruchy, Akcję Katolicką - wszystkich, którym drogi jest Kościół święty. Będziemy błagać za Benedykta XVI. Niech go Pan zachowa, wspiera w życiu, obdarza darami i niech nie pozwoli, by nieprzyjaciele Kościoła szkodzili wspólnocie Chrystusowej. Przyjmując dziś wielkim sercem błogosławieństwo nowego Papieża Urbi et Orbi - modlę się i ja, by za wstawiennictwem Matki Najświętszej błogosławił Wam Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty.

Częstochowa, 21 kwietnia 2005 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczynamy nowennę w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli

2025-05-03 18:21

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat Flickr

Potrzebujemy mocnej i autentycznej wiary, płynącej z zażyłości z Twoim Synem, opartej na Jego nauczaniu, a nie wiary ckliwej, emocjonalnej, czy też selektywnej według własnych potrzeb i przekonań. Potrzebujemy tej wiary, aby stać się pielgrzymami nadziei również dla innych – mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w rozważaniu podczas Apelu Jasnogórskiego 2 maja br.

Episkopat News
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Po krótkiej modlitwie kardynałowie wyruszyli w procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego; wszyscy w stroju nazywanym chórowym. Składa się z czerwonej sutanny z czerwonym mucetem, czyli pelerynką, czerwonego pasa z jedwabnymi frędzlami, czerwonej piuski i biretu.
CZYTAJ DALEJ

Czarny dym nad Watykanem!

2025-05-07 21:01

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Kardynałowie, którzy we wtorek, 7 maja rozpoczęli konklawe w pierwszym głosowaniu nie wskazali 267. Biskupa Rzymu.

O godz. 21:00 z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej ukazał się czarny dym, który oznacza brak wyboru nowego Następcy św. Piotra. W dniu rozpoczęcia konklawe odbyło się jedno skrutinium.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję