Reklama

Wokół nas

Uśmiechnięte myśli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego mężczyźni nie rozumieją kobiet? Dlaczego każdego dnia trzeba podejmować tak wiele decyzji? Dlaczego porażki mają gorzki smak? Przez dłuższy czas zadawałam sobie te i wiele podobnych pytań. Chodziłam ze spuszczoną głową, pochylona pod ciężarem codziennych obowiązków. Chwilami miałam już dość każdego nowego dnia, bo wiedziałam, jak będzie wyglądać - niewiele będzie się różnił od tego, który minął. Jakie to życie ciężkie! Jakie trudne!
Anioł Stróż czuwał jednak nade mną i zadbał o to, abym miała jeszcze więcej obowiązków. Zniechęcona, podłamana musiałam bardzo starannie zaplanować dzień, aby „wyrobić się z tym wszystkim”. Zaczęłam nawet wstawać o 5. rano... I oto właśnie któregoś wczesnego poranka, patrząc przez okno, jak wstaje słońce, usłyszałam śpiew ptaków, a serce zaczęło nucić Kiedy ranne wstają zorze... Teraz usłyszałam i zrozumiałam, że cicha miłość Boga siadła na progu mojego serca i każdego dnia nuciła nieznaną mi melodię utęsknienia a ja tyle razy uciekłam z Jego lekcji pogubiłam się w korytarzach codzienności niesforne dziecko w szkole życia czas wyspowiadać się z wagarów.
Oprócz modlitwy, którą wplotłam w swoją codzienność, zaczęłam się uśmiechać do pani w kiosku z jabłkami, do ponurego kierowcy w autobusie, słowem - do znajomych i nieznajomych. Przy tym uśmiechu dorzucam zawsze krótkie, proste zdanie (tak na początek): „Ładnie pani wygląda”, „Dziękuję za pomoc, jest pan (pani) bardzo miła”, „Piękny dziś dzień mamy” itp. Czasami jeden promyk uśmiechu może odmienić cały dzień i to nie tylko mój. Ale, niestety, nie wszyscy odwzajemniają moją serdeczność, nie wszyscy na nią odpowiadają. Niektórzy mają taki wyraz twarzy, jak ja jeszcze niedawno - ponury, smutny... Ale jest wiosna, też mają swoich Aniołów Stróżów, może i oni usłyszą śpiew Bożego ptaszka.
Nie mam teraz czasu na lenistwo, narzekanie. Po prostu zaczęłam wymagać od siebie, modlitwa jest jak oddychanie - niezbędna, a na ziemi, pamiętam... jestem tylko przechodniem. Dużo zależy od tego, jak się zacznie dzień. Śmiem twierdzić, że to połowa sukcesu, kto bowiem zgubi rano godzinę, nie odnajdzie jej w ciągu dnia.
Niepowodzenia? Oczywiście, zdarzają się, ale nie są już takie gorzkie. Mężczyźni czasami nie rozumieją kobiet. Ale kto zrozumie kobiety? Czasami sama siebie nie rozumiem, nie poznaję. Ale to ja, tylko że teraz uśmiechnięta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg nie chce stracić żadnego ze swych dzieci, ale je wszystkie przygarnąć

2025-04-11 10:14

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 7 maja
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Operacja pod kryptonimem "Faza 2", czyli mobilizacja sił porządkowych w Rzymie

2025-05-07 15:30

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Cztery tysiące policjantów i funkcjonariuszy innych służb porządkowych czuwa w Rzymie w związku z rozpoczynającym się w środę po południu konklawe. W Wiecznym Mieście przebywają dziesiątki tysięcy turystów i pielgrzymów. W okolicach Watykanu wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.

Policja i władze Wiecznego Miasta wprowadziły skrupulatne kontrole, uruchomiły system ochrony przed dronami i zapowiedziały dostosowanie strategii zapewnienia bezpieczeństwa w zależności od rozwoju wydarzeń.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję