Przygotowujący się do kapłaństwa są „ludźmi nadziei”. Będą bowiem nieść nadzieję człowiekowi dziś tak bardzo zagubionemu. By podjąć to trudne zadanie, potrzebują różnorakiej pomocy. Taką pomocą alumnom Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach, tej najstarszej, bo liczącej 277 lat, kieleckiej uczelni służy Grono Przyjaciół Seminarium w Kielcach. Powołał je do istnienia w 1985 r. bp Stanisław Szymecki. Jego animatorem diecezjalnym był najpierw ks. Tomasz Rusiecki, a potem ks. Andrzej Żądło. Była to wówczas nieformalna wspólnota ludzi modlących się o powołania, wspierających finansowo Seminarium i tworzących dobry klimat wokół sprawy powołań przez apostolstwo słowa.
Pod koniec 1995 r. - na wniosek ówczesnego rektora WSD ks. Mariana Florczyka - podjąłem starania o zarejestrowanie wspólnoty jako Stowarzyszenia oraz zintensyfikowania jej działania duszpasterskiego. 5 grudnia 1996 r. zarejestrowano Stowarzyszenie „Grono Przyjaciół WSD w Kielcach”, nadając mu osobowość prawną.
Głównym celem Przyjaciół i Sympatyków Seminarium jest modlitwa. Odpowiadają oni tym samym na wezwanie Jezusa: „Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Mt 9,38). Każdy z członków wypełnia to zadanie poprzez modlitwę indywidualną lub w rodzinach (codziennie przynajmniej „Pod Twoją obronę”), modlitwę w parafiach (szczególnie w pierwszy czwartek miesiąca), modlitwę w diecezji (w pierwszy czwartek miesiąca przez diecezjalne radio jest transmitowana Msza św. o powołania i za Przyjaciół Seminarium), modlitwę w okresie Bożego Narodzenia (w Seminarium ma miejsce spotkanie opłatkowe poprzedzone Eucharystią sprawowaną w bazylice katedralnej pod przewodnictwem bp. Kazimierza Ryczana).
Wspólnota ludzi modlących się za powołanych i o powołania tworzy dobry klimat wokół dzieła powołań, stanowiąc „zaplecze” dla Seminarium. Swoim oddziaływaniem obejmuje coraz szersze kręgi wiernych. Obecnie liczy ponad 5500 członków: dwie trzecie członków to przyjaciele, zaś pozostali to sympatycy.
W trosce o rozwój Stowarzyszenia bp Kazimierz Ryczan w 2000 r. zarządził: „W każdej parafii należy powołać do życia Parafialne Grono Przyjaciół WSD w Kielcach”.
Lista Sympatyków i Przyjaciół WSD w Kielcach nie jest zamknięta. W każdej chwili można dołączyć do wspólnoty Grona i stać się Przyjacielem lub Sympatykiem Seminarium, wypełniając i wysyłając niżej zamieszczoną deklarację pod adresem: Grono Przyjaciół WSD w Kielcach, ul. Jana Pawła II 7, 25--025 Kielce.
Przyjacielem może być osoba dorosła, która zobowiąże się do systematycznej modlitwy za Seminarium i w intencji powołań oraz wniesie składkę w wysokości 1 zł na miesiąc. Sympatykiem może być osoba niepełnoletnia lub dorosła, która zobowiąże się do modlitwy za Seminarium i w intencji powołań oraz - w miarę możliwości - postara się nieść pomoc materialną dla Seminarium (nie płaci składki członkowskiej).
Za Przyjaciół i Sympatyków - żywych jak i zmarłych - modli się codziennie wspólnota seminaryjna. W pierwszy czwartek miesiąca w ich intencji jest sprawowana Msza św. Przyjaciel i Sympatyk otrzymuje dyplom-pamiątkę oraz wydawany 2 razy do roku List do Przyjaciół informujący o życiu Seminarium.
Warto jeszcze wspomnieć, że w tych kilku latach istnienia Stowarzyszenia spośród Sympatyków Seminarium kilkunastu chłopców wstąpiło do naszego Seminarium, a kilku już zostało wyświęconych na kapłanów. Kilka dziewcząt wstąpiło do zgromadzeń zakonnych. Jest to piękna karta życia i działalności Grona Przyjaciół Seminarium.
Grono Przyjaciół WSD w Kielcach jest ważne i potrzebne. Jego rolę doceniają przełożeni Seminarium, a alumni są wdzięczni za każdą modlitwę ofiarowaną za nich. Świadomość tej modlitwy pomaga im dobrze przygotować się do podjęcia zleconej im misji niesienia nadziei współczesnemu człowiekowi. Na łamach Niedzieli Kieleckiej pragnę przekazać wyrazy wdzięczności wobec wszystkich Przyjaciół i Sympatyków Seminarium. Modlimy się za Was, aby Pan za serce darzył Was swoim błogosławieństwem.
Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej: http://www.wsd.kielce.pl/pol/index.html.
Niech wszystkich nas przenika troska o to, aby stworzyć długi łańcuch ludzkich serc gorących i solidarnych z ludźmi nadziei.