Reklama

Puls tygodnia

Problem narasta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieporozumienie, skandal, hańba polskiego sądownictwa - to tylko niektóre z określeń, które pojawiły się w polskich mediach po ogłoszeniu wyroku w sprawie „pedofilów z Dworca Centralnego”. Kary od roku do pięciu lat dla oskarżonych budzą rzeczywiście pytanie o jakość polskiego prawa i poziom sędziowania. Większość z dziewięcioosobowej grupy skazanych już odsiedziała w areszcie niemal rok, więc... w zasadzie kara się już skończyła (pierwsze aresztowania miały miejsce w 2002 r.).
Prokurator żądał kary od dwóch do siedmiu lat. Mało to? Dużo? W sam raz? Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Rodzi się jednak kilka pytań, które warto postawić. Dlaczego polskie prawo nie przewiduje automatycznego zakazu powrotu do wykonywanego zawodu, jeśli profesja umożliwia łatwy kontakt skazanego z dziećmi? Czy zwyrodnienia są uleczalne? Jeśli tak, to w jaki sposób je leczyć? Jeśli nie, to jakie kary winny obowiązywać (właśnie trwają prace nad wprowadzeniem w życie nowej ustawy)?
Nie da się ukryć, że skala problemu narasta. Coraz więcej tragedii wychodzi na światło dzienne. Afery: gliwickiego pedagoga przedszkolnego, instruktora tańca z Łodzi, wychowawców z podpoznańskiego domu dziecka, dyrektora szanowanego liceum we Wrocławiu - oto tylko kilka przykładów z ostatnich dwóch miesięcy. Jeśli podobne doniesienia będą narastały w obecnych proporcjach, to już wkrótce trudno będzie je wszystkie odnotowywać w pamięci.
Problem dotyczy w jakimś stopniu również mieszkańców naszej diecezji. W jednej z audycji radiowych Jakub Śpiewak - prezes Fundacji „Kid Protect” walczącej z pornografią dziecięcą zwrócił uwagę na fakt większej aktywności pedofilów na terenach przygranicznych. Bliskość komunikacyjna, liberalne prawo, łatwość kontaktu, wysokie bezrobocie oraz - bardzo przepraszam za określenie - atrakcyjność finansowa sprawiają, iż spora rzesza zagranicznych zboczeńców z dziką lubością ściąga nad Odrę i Wartę.
Ogłaszając wyrok w sprawie „pedofilów z Dworca Centralnego” w jawnej części uzasadnienia nieprawomocnego, sąd podkreślił, że pokrzywdzeni sprzedawali się oskarżonym za pieniądze - od 40 do 100 zł. Sąd zarazem zaznaczył, że dobrowolność kontaktów seksualnych młodocianych nie ma znaczenia dla prawno-karnej oceny czynów oskarżonych, gdyż każde obcowanie płciowe z nieletnim jest przestępstwem. Dlaczego w takim razie obniżył wielkość kary? Ponoć część z poszkodowanych w dalszym ciągu uprawia smutny proceder. Spotkania najczęściej są aranżowane przez internet za obopólną zgodą. Dobrowolność dla niektórych być może jest wystarczającym powodem, aby stwierdzić, iż nikt nikogo do niczego nie zmuszał, więc nie ma sprawy (taką linię obrony przyjęli oskarżeni). Nic bardziej mylnego. Wszak ktoś kiedyś powiedział, iż „dziecko najwięcej miłości potrzebuje wtedy, gdy najmniej na nią zasługuje”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Pasolini: trzeba wyruszyć w drogę, by spotkać Boga

2025-12-19 17:03

[ TEMATY ]

Watykan

adwent

cykl adwentowy

O. Pasolini

@VATICAN MEDIA

Była to trzecia, ostatnia, medytacja o. Pasoliniego w tym Adwencie

Była to trzecia, ostatnia, medytacja o. Pasoliniego w tym Adwencie

O potrzebie wyjścia z utartych schematów, gotowości na spotkanie i zmiany perspektywy w misji Kościoła mówił kaznodzieja Domu Papieskiego, o. Roberto Pasolini OFMCap. Trzeciej medytacji adwentowej w Auli Pawła VI wysłuchał także Papież Leon XIV.

Tematem rozważania była „powszechność zbawienia”, rozumiana jako zaproszenie do przyjęcia Chrystusa jako „światła, które należy przyjąć, poszerzyć i ofiarować światu”. Jak podkreślił kaznodzieja, Chrystus jest „światłem prawdziwym”, zdolnym „oświetlić, wyjaśnić i ukierunkować całą złożoność ludzkiego doświadczenia”.
CZYTAJ DALEJ

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

O. Pasolini: trzeba wyruszyć w drogę, by spotkać Boga

2025-12-19 17:03

[ TEMATY ]

Watykan

adwent

cykl adwentowy

O. Pasolini

@VATICAN MEDIA

Była to trzecia, ostatnia, medytacja o. Pasoliniego w tym Adwencie

Była to trzecia, ostatnia, medytacja o. Pasoliniego w tym Adwencie

O potrzebie wyjścia z utartych schematów, gotowości na spotkanie i zmiany perspektywy w misji Kościoła mówił kaznodzieja Domu Papieskiego, o. Roberto Pasolini OFMCap. Trzeciej medytacji adwentowej w Auli Pawła VI wysłuchał także Papież Leon XIV.

Tematem rozważania była „powszechność zbawienia”, rozumiana jako zaproszenie do przyjęcia Chrystusa jako „światła, które należy przyjąć, poszerzyć i ofiarować światu”. Jak podkreślił kaznodzieja, Chrystus jest „światłem prawdziwym”, zdolnym „oświetlić, wyjaśnić i ukierunkować całą złożoność ludzkiego doświadczenia”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję