Reklama

Z listów pasterskich sługi Bożego

O budzeniu powołań kapłańskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Bracia Kapłani i Diecezjanie Gorzowscy!
Był młody student teologii, wychowanek seminarium duchownego, na wakacjach w którejś wiosce góralskiej. Umarł tam proboszcz. I nikt tego nawet nie zauważył, że proboszcza już nie ma. Nikt o niego nie zatroszczył się ani w jego chorobie, ani po śmierci. Przypadek zrządził, że się dowiedziano o śmierci księdza, który był zupełnie osamotniony, opuszczony w życiu i przy śmierci. I ów wychowanek seminarium - przyszły ksiądz - opuścił seminarium. Uważał, że nikomu nie będzie potrzebny… Można powiedzieć: otoczenie, środowisko rzekomo katolickie - zabiło powołanie kapłańskie…
Znam człowieka o bardzo szerokich horyzontach myślowych. Był przez wiele lat profesorem uniwersytetu, pisał ksiązki. Działał apostolsko jako katolik, miał duże wzięcie, przepojony był duchem franciszkańskiej, radosnej pobożności. Dawno już chciał zostać księdzem. Odradzano mu, bo jako świecki katolik ma rzekomo większe możliwości służenia wielkiej sprawie Bożej. Ale nie oparł się wewnętrznemu naporowi. Mając przeszło 60 lat, prosił o święcenia, ale z wyraźnym oświadczeniem biskupowi danym, że chce być tylko wikariuszem, aby na przedmieściu olbrzymiego miasta uczyć dzieci katechizacji, aby spowiadać już najczęściej tylko stare osoby, aby do szpitala do chorych chodzić. To uważał i uważa za większą służbę światu niże całe studium ekonomii… Dziś pracuje w kapłaństwie, jest bardzo szczęśliwy, kariery nie zrobił w kapłaństwie.
Oba te zdarzenia nie są z terenu Polski. Ale one nam przybliżają sprawę większej wagi: budzenie powołań kapłańskich. Mówi się powszechnie, że bardzo wyraźnie znikają czy zmniejszają się szeregi księży. Nie wszędzie tak jest na świecie. Są kraje, gdzie jest dużo powołań. Są kraje, gdzie one się bardzo skurczyły. Zbadano przyczyny. I nie rozbudowa przemysłu, i nie przemiana środowiska wiejskiego na miejskie są przyczyną zaniku powołań. Ale zaniedbywanie troski o budzenie powołań albo wręcz zabicie obudzonego powołania przez otoczenie, przez zobojętnienie i wobec Boga, jak w tym pierwszym obrazie to się uwidacznia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

W Eucharystii uczestniczyli m.in. gen. w stanie spoczynku Piotr Mąka, dowódca Oddziału Prewencji Policji insp. Jarosław Echaust, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Kinga Fechner-Wojciechowska i wicenaczelnik Paweł Mikołajczak oraz kompania honorowa Policji.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Majówka z kleszczami? Chroń siebie i bliskich przed kleszczowym zapaleniem mózgu

2024-04-25 10:17

[ TEMATY ]

majówka

natura

kleszcze

Adobe.Stock

Zbliża się majówka, czas, który wielu z nas planuje spędzić na świeżym powietrzu, korzystając z piękna natury i wspólnego czasu z bliskimi. Jednak wraz z nadejściem wiosny przypominamy sobie o niebezpieczeństwie związanym z kleszczami i kleszczowym zapaleniem mózgu (KZM). Dlatego ważne jest, abyśmy nie zapomnieli o odpowiednich zabezpieczeniach, w tym o szczepieniach przeciwko KZM.

Zwiększające się zagrożenie

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję