W gronie witających Wielką - Małą Świętą w parafii pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Zawierciu był jej czciciel bp Antoni Długosz, który przewodniczył Mszy św.
Proboszcz parafii ks. Henryk Kowalski wezwał zgromadzonych, aby wzorem Świętej „z ufnością i miłością kroczyli za Jezusem”. Przez całą noc na modlitwie trwały wspólnoty parafii. Następnego dnia Święta zagościła w Zakładzie Poprawczym dla Dziewcząt w Zawierciu, gdzie w cichej modlitwie podopieczne Zakładu prosiły św. Teresę o wstawiennictwo u Miłosiernego Boga. Peregrynację w Zawierciu zakończyła Msza św. sprawowana przez abp. Stanisława Nowaka, który dziękował za „dar św. Teresy”. Następnie relikwie przewiezione zostały do Wielunia, gdzie obecne były w parafii św. Barbary, Kolegiacie i w klasztorze Sióstr Bernardynek. Wszędzie wierni błagali Świętą o łaski Boże, bowiem, jak sama mówiła „Moja misja rozpocznie się po śmierci. Pobyt w niebie poświęcę na pomoc ludziom na ziemi. Spuszczę deszcz róż”.
Kolejnym miastem na trasie Niecodziennego Pielgrzyma była Częstochowa, gdzie 17 czerwca br. relikwie Świętej przybyły do parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Dźbowie. Duchowym przygotowaniem wspólnoty parafialnej, która od kilkudziesięciu lat czci Świętą Patronkę, jak podkreślał ks. prał. Stanisław Jasionek - proboszcz parafii, były trzydniowe rekolekcje kończące się Apelem Jasnogórskim. Triduum ku czci Świętej poprowadził ks. prał. Marian Duda. Świętą w progach kościoła powitał deszcz różanych płatków. Po uroczystym powitaniu wierni podchodzili do relikwii, aby niezawodnej Orędowniczce powierzać swoje troski serca. Nawiedzeniu towarzyszyła modlitwa różańcowa i nabożeństwo czerwcowe. Spektakl dzieci przybliżył zgromadzonym osobę Małej Świętej. Mszy św. peregrynacyjnej przewodniczył bp Jan Wątroba. W homilii Ksiądz Biskup podkreślił fenomen „małej drogi do nieba”, która nie była drogą wzniosłych osiągnięć, lecz drogą codziennego znoszenia własnej niedoskonałości. To droga dostępna dla wszystkich, droga bezgranicznej ufności Bożej Miłości, bo jak mówiła św. Terenia „wszystko jest łaską”. Z Dźbowa św. Teresa dotarła „do siebie”, do częstochowskiego Karmelu. Duchowym przygotowaniem Sióstr do „wsłuchiwania się w przesłanie Świętej” były tygodniowe rekolekcje na temat Eucharystii w życiu Świętej. Podczas sprawowanej tam Mszy św. przewodniczył bp Jan Wątroba, który w homilii wołał: „Potrzebna jesteś św. Teresko z twoją dziecięcą ufnością do końca, do Ojca w niebie, potrzebna nam jesteś ze swoją „małą drogą do nieba”, na której jedyną busolą jest zdanie się na Boga. Potrzebna nam jesteś z twoją wiernością w małych rzeczach i z twoim sercem wrażliwym na każdego człowieka”.
We Mszy św. o północy uczestniczyli studenci, a sprawowali ją duszpasterze młodych na czele z ks. Andrzejem Przybylskim. 18 czerwca po Mszy św., której przewodniczył krakowski prowincjał Zakonu Karmelitów Bosych o. Albert Wach, procesyjnie przewieziono relikwie na Jasną Górę, która na dobę stała się Górą Karmel. W bazylice jasnogórskiej Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak, który podkreślał, że „św. Teresa to święta wielkich cudów, wielkich łask - róż. Odkryła wielkość w małej drodze duchowego dziecięctwa Bożego”.
Wszyscy nawiedzający Małą Tereskę przynosili bukiety róż, które ocierali o relikwiarz. Po specjalnym błogosławieństwie, stawały się one szczególnymi „relikwiami” Świętej.