Reklama

Wózkiem inwalidzkim do ślubu

Panu Bogu każdy jest potrzebny. Czas życia dany nam na ziemi jest zamierzony przez Stwórcę i określony Jego Boską wolą. Nawet ten, kto jest nieświadomy swego istnienia, ma do wypełnienia swoją życiową misję. Raz po raz słyszymy lub czytamy w środkach przekazu wypowiedzi pozbawione logiki i sensu, jakoby należało wyeliminować ze społeczeństwa staruszków, chorych, kalekich i nienarodzone dzieci. Ci, którzy takie nieludzkie poglądy wygłaszają, najczęściej nie zetknęli się osobiście z dramatem cierpienia i nie mają pojęcia, ile Bożego błogosławieństwa otrzymują zarówno cierpiący, jak i ci, którzy im posługują. Nie mają pojęcia, jak bardzo wartościowym człowiekiem może być ten chory, chodzący o kulach, albo w ogóle nie mogący się poruszać się o własnych siłach. To my - zdrowi możemy od nich się uczyć i niejeden raz rumienić ze wstydu, że nie potrafimy tak cieszyć się życiem i kochać - jak oni i jak oni być wrażliwi na cudze nieszczęście.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Danusię i Edwarda poznałam w sanatorium. W kaplicy codziennie wspólnie z wieloma osobami odmawialiśmy Różaniec. Potem była już nie tylko wspólna modlitwa, ale i pogawędki. Danusia miała zaledwie 16 lat, kiedy po nieudanej punkcji kręgosłupa straciła władzę w rękach i nogach. „Jestem bardzo wierząca - mówi o sobie. - Ojciec Święty był dla mnie ogromnym oparciem. 7 lat temu byłam w Rzymie i miałam osobistą audiencję u Papieża. Krzyż, jaki dał mi Bóg, niosę już 40 lat”. Emanuje od niej prawdziwa radość, fascynacja wiarą i człowiekiem. Wierzy w bezinteresowną dobroć, bo doświadcza jej na każdym kroku. I może dlatego nie załamała się, nie zwątpiła. Jeździła do różnych ośrodków na turnusy rekolekcyjne dla chorych. Tak było i 4 lata temu. Siedziała na wózku przed swoim domem opieki, gdzie mieszka. Za chwilę miała wraz z opiekunką udać się na tygodniowe rekolekcje do pobliskiego ośrodka. Wtedy podjechał do niej Edward, też na wózku. Rozwój choroby doprowadził u niego do całkowitej amputacji lewej nogi. Rodzina oddała go do domu opieki i przestała się nim interesować. To było ponad siły młodego jeszcze człowieka. Nie mając oparcia w wierze, w modlitwie, szukał taniej pociechy w alkoholu, ale jej nie znajdował. Aż nagle zobaczył kobietę na wózku. Zadbaną, ładną i w dodatku uśmiechniętą. Ze zdziwieniem usłyszał, że jedzie na rekolekcje. Nawet nie wiedział, że są specjalne wczaso-rekolekcje dla chorych. Przyjechał ją odwiedzić, uczestniczył w modlitwach, we Mszy św. Po pewnym czasie poprosił Danusię, by zechciała za niego wyjść, aby się wzajemnie wspierać. On ma ręce zdrowe, będzie prał, gotował i będzie miał na kogo patrzeć, z kim porozmawiać. Razem pojadą na następne rekolekcje. Niełatwo jej było podjąć decyzję. Wszyscy jej mówili, że to będzie poświęcenie, ale jak Edward będzie miał żonę, to zostawi towarzystwo przy butelce. On też się starał. Coraz lepiej szła mu modlitwa i to nie tylko dlatego, by sprawić radość Danusi, Pan Bóg w jego życiu stawał się coraz bardziej obecny. Ślub odbył się w domowej kaplicy. Oboje podjechali do ołtarza na wózkach inwalidzkich. Ksiądz kapelan związał stułą ich ręce. Padły sakramentalne słowa. „Czasami nie da się wytrzymać tego cierpienia - zwierza się Danusia. - Ale co zrobić. Mąż zawsze mnie pociesza, jak płaczę. To cierpienie jest przykre, ale oddałam się miłosierdziu Bożemu”.
Przeżywamy wakacje. Nie dziwmy się, że niepełnosprawny człowiek też ma potrzebę odpoczynku, też chce gdzieś pojechać, coś zobaczyć. Jeżeli Bóg stawia takich bliźnich na naszej drodze, to chce, byśmy służyli Jemu w cierpiących i potrzebujących pomocy, a także zrobili rachunek sumienia, czy nasze zdrowe ręce zawsze robią to, co się Bogu podoba i czy nasze zdrowe nogi chodzą ścieżkami Jego woli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję