Reklama

Maturzyści na Jasnej Górze

Kartki z pielgrzymkowego pamiętnika

Niedziela lubelska 46/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzy tury tegorocznej XVII Pielgrzymki Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej na Jasną Górę objęły ok. 15 tysięcy maturzystów i uczniów szkół ponadpodstawowych z klas programowo najwyższych. Bychawa i Bełżyce, Chełm i Okszów, Krasnystaw i Ludwin, Łęczna i Świdnik, Lublin i Puławy... We wrześniu i 13 października pielgrzymce przewodniczył bp Mieczysław Cisło. Po ostatniej turze (20 października), którą do Maryi prowadził bp Ryszard Karpiński i jak zawsze ks. dr prał. Ryszard Lis, dyrektor Wydziału ds. Wychowania Katolickiego, pora na refleksje. Niektórzy maturzyści, a także ich profesorowie zechcieli się podzielić swymi refleksjami i spostrzeżeniami, "odtajniając" kartki z pamiętników.

Dlaczego muszę być dorosła?

Z notatnika Izy (II LO w Łęcznej). 9 września: "Nie wiem, w którą stronę mam iść, kogo słuchać, co odrzucić, co będzie dla mnie i innych najlepsze: mam tak wiele pytań, na które nie znam odpowiedzi. Przede mną trudne decyzje, niektóre bardzo ważne, na całe życie. Dlaczego muszę być dorosła, martwić się? Dlaczego ktoś nie może tego zrobić za mnie? Tak by było wygodniej. Nie wiem, co mam zrobić i nikt nie umie mi pomóc". 21 października: "Z sercem otwartym na każde słowo homilii, rozważań Drogi Krzyżowej, opowiadań Biskupa Ryszarda stałam bardzo szczęśliwa pośród tysiąca ludzi. Życzliwych, uśmiechniętych, zasłuchanych. Patrzyłam na obraz Maryi; tak wiele chciałam Jej powiedzieć, podziękować za każde dobro, jakie mnie spotyka. Czas tak szybko uciekł. Nie zdążyłam z Nią o wszystkim porozmawiać. Jednak wiem, że nie będę się już bała trudnych decyzji i dorosłego życia, bo Ona zawsze będzie ze mną. Poprosiłam Ją o to".

Pewnie strasznie się wynudzę

Reklama

15 października: "We wrześniu ´Sor´ od religii rzucił pomysł jechania na pielgrzymkę maturzystów do Częstochowy. Że to niby okazja do przemyśleń, wyboru drogi itp. Rany!!! Wycieczka ma być w sobotę. No nie, zupełnie nie mam ochoty jechać. Umówiłam się już na wieczór z Michałem. Namawiają mnie jednak, żebym jechała, bo brakuje ludzi i w ogóle ma być fajnie. No więc chyba pojadę". 21 października: "Już po pielgrzymce. Najpierw strasznie długo jechaliśmy, czy ten autokar musiał się tak wlec? W końcu dotarliśmy. Dali nam dwie godziny czasu wolnego - nareszcie coś fajnego. Zwiedzamy okoliczne bary, a trzeba przyznać, że jest ich tu całkiem sporo. W kościele na Mszy coraz tłocznej, co teraz? Różaniec? Chyba przesadzili z tym modleniem. W autokarze już przecież był odmówiony. Ale nudy na tym różańcu, wyszłam wcześniej. Mam nadzieję, że Sorzy mnie nie zauważyli, bo później będą się czepiać. Została przede mną już tylko Droga Krzyżowa do odstania. Która to stacja? Pomyśleć, że mogłam być teraz na dyskotece z Michałem. Zimno mi. Mogliby uważać z tymi świeczkami, prawie mi kurtkę podpalili. A tamci, jacy zamodleni. Ludzie, nie przesadzajmy. O, tamta dziewczyna ma niezłe spodnie, kupię sobie podobne, tylko niebieskie, a nie bordowe. Stacja V - mówią: ´Jestem jak przymuszony Szymon, którego koledzy namówili na pielgrzymkę. Jedź, będzie fajnie, zobaczysz´. O Boże, czy ja się przesłyszałam, przecież to o mnie! Czy ja jestem jak Szymon? Chyba tak, bo przecież nie chciałam jechać. Ale przecież pojechałam. Szymon też w końcu pomógł. Ale ja nim nie jestem, nie chcę" (Maturzystka) .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Droga Krzyżowa

"To był najbardziej oczekiwany przeze mnie moment. Każdy trzymał zapaloną świeczkę. Wyglądało to przepięknie: długa kolumna światła. Podczas Drogi Krzyżowej zastanawiałam się dokąd zmierzam, gdzie jest sens i co chcę osiągnąć. To był najlepszy moment na rozważania. Człowiek szczęśliwy to ten, który ma w sobie Boga, nosi go zawsze. Wtedy jest prawdziwym chrześcijaninem. Najlepiej ufać swojemu sercu, w którym mieszka Chrystus. Przez całą noc przeżywałam to, co zobaczyłam i usłyszałam. Chyba teraz, chociaż przez krótki czas, poczułam co to znaczy być chrześcijaninem na Drodze Krzyżowej. (Renata Zielińska, kl. IVb LO)

Odkryłem różaniec

Pisze Kornel: "Po pielgrzymce do Częstochowy uświadomiłem sobie, że różaniec to modlitwa ze wszech miar uniwersalna. Treści rozważań dotykają nawet tych, którzy jej nie odmawiają. Słowa modlitwy różańcowej, które monotonnie powtarzamy, uspokajają nas i wprawiają w pewien nastrój, otwierają na tajemnice Ewangelii i tajemnie życia, codziennej rutyny. Tajemnice te spełniają się także dzisiaj: w szpitalach, hospicjach, wszędzie tam, gdzie człowiek dotyka cierpienia, zwłaszcza osobistego. To dobrze, że w październiku w katolickich świątyniach codziennie odmawia się różaniec.

Zapowiedź większego szczęścia

"Trudno jest mi opisać, czego doświadczyłam. Jednego jestem pewna: nigdy nie przeżyłam czegoś tak wspaniałego i niepowtarzalnego. A przecież Bóg może przedłużyć to szczęście do nieśmiertelności. Pielgrzymka pokazała mi, do czego mam dążyć i oświetliła jeden z etapów drogi wiodącej do Boga. Jeśli na tym odcinku Bóg udziela takiego szczęścia, to jak wielkie być musi ono na końcu naszej drogi, podróży do doskonałości" ( Anna I.). Jej koleżanka z Lublina dodaje: "Nigdy nie śpiewałam w kościele, tam podczas Mszy św. serce samo się wyrywa, nie można nie śpiewać. Jak przedsmak nieba. Kazanie też skierowane wprost do nas. Dalszy ciąg tej radości. Biskup opowiadał dowcipy, chcąc nas zainteresować i pokazać rzeczy ważne. Coś, do czego nie przywiązujemy wagi, a może okazać się potrzebne". Justynie podczas Komunii św. myśli same ułożyły się w modlitwę: "Przyjdź Panie do mnie, by ukoić ból; zrozum, przebacz, zapomnij. Twój obraz chcę nosić w sercu i mówić, że jesteś mój".

Resume "Pani od matematyki"

"To moja pierwsza pielgrzymka na Jasną Górę z maturzystami. W autokarze po pewnym czasie ucichły rozmowy, młodzi ludzie chętnie odmawiali różaniec, śpiewali pieśni i piosenki. Na Jasnej Górze tłumy radosnych, młodych ludzi. Wszyscy w świątecznych nastrojach, kulturalni, inni niż w szkole i na ulicy naszego miasta. W kaplicy wyciszeni, rozmodleni, zasłuchani w głos kapłana. W żadnym innym miejscu nie widziałam tak skupionej i w takiej liczbie młodzieży. Na wałach podczas Drogi Krzyżowej wspaniały nastrój, przepięknie przygotowana muzyka, pouczające słowa dają wiele wskazówek młodemu człowiekowi na dalszą drogę. Młodzi palą świece, śpiewają, modlą się. To było wspaniałe przeżycie dla mnie i dla moich uczniów" (mgr Małgorzata Czajkowska) .

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie św. Carlo Acutisa dotarły do Korei Południowej

2025-09-20 13:31

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

Joanna Łukaszuk-Ritter

Relikwie św. Karola Acutisa przybyły do Korei Południowej i zostały umieszczone w kaplicy Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży w Seulu. Młodzi wierzą, że niedawno kanonizowany nastolatek z Włoch stanie się ich szczególnym patronem i przewodnikiem podczas ŚDM 2027.

W środowy wieczór do kaplicy Komitetu Organizacyjnego ŚDM w Seulu uroczyście wprowadzono relikwie św. Karola Acutisa. Od tej chwili młodzi mogą się modlić i powierzać Panu swoje intencje za wstawiennictwem niedawno kanonizowanego „Bożego influencera”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o rosyjskich dronach nad Polską: Polacy są zaniepokojeni

2025-09-16 23:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV udzielił krótkiej wypowiedzi mediom we wtorek wieczorem przed powrotem z Castel Gandolfo do Watykanu. „Polacy są zaniepokojeni, bo czują, że ich przestrzeń powietrzna została naruszona, więc sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo” - powiedział Ojciec Święty.

Leon XIV spędził dwa dni w Castel Gandolfo. Przed wyjazdem we wtorek wieczorem odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy o sytuację w Gazie oraz kwestię ostatnich oskarżeń Rosji wobec NATO.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent wraz z małżonką udaje się do USA; odwiedzi „amerykańską Częstochowę” i spotka się z Trumpem

2025-09-20 14:26

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

Marta Nawrocka

Mikołaj Bujak/KPRP

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą Nawrocką w niedzielę rozpocznie wizytę w USA. Para prezydencka najpierw odwiedzi Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown. We wtorek w Nowym Jorku prezydent weźmie udział w debacie generalnej 80. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Na marginesie sesji ZO ONZ prezydent odbędzie szereg spotkań z przywódcami innych państw oraz z przedstawicielami organizacji politycznych i biznesowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję