Wiele powstało książek dotyczących modlitwy różańcowej, mnożą się rozważania poszczególnych tajemnic zapisane przez ludzi Kościoła. Niewiątpliwą pomocą dla nas Polaków jest ta modlitwa odmawiana wspólnie na antenie Radia Maryja. Rozgłośnia Radia wiele miesięcy temu zaproponowała słuchaczom napisanie swoich świadectw o tym, jakie znaczenie ma Różaniec w ich życiu. Nadeszło ok. 3 tys. listów. Rzecz jasna, ze względu na ograniczoną objętość książki, opublikowanych zostało tylko 90. Pracował zespół osób weryfikujących, które listy słuchaczy dać do książki. Trudno było dokonać wyboru, ponieważ wszystkie świadectwa były przepojone wielką miłością do Matki Bożej i Jej Syna, i przeogromną wiarą w to, że prośba i intencja, w której był odmawiany Różaniec, zostanie wysłuchana. Jakaż radość była, gdy to miało miejsce. A potem... gorliwość modlitwy jeszcze większa i „rozgłaszanie” - módlcie się też! I tu, jak pisze Ojciec Święty (RVM1): „... lud chrześcijański niejako wstępuje do szkoły Maryi, dając się wprowadzić w kontemplację piękna oblicza Chrystusa i w doświadczenie głębi Jego miłości. Za pośrednictwem różańca wierzący czerpie obfitość łaski, otrzymując ją niejako wprost z rąk Matki Odkupiciela”. A dając od siebie świadectwo, Jan Paweł II pisze: „Różaniec towarzyszył mi w chwilach radości i doświadczenia. Zawierzyłem mu wiele trosk. Dzięki niemu zawsze doznawałem otuchy”.
W wielu świadectwach słuchacze Radia wyraźnie zaznaczali, że modlitwa różańcowa wcześniej była dla nich denerwującym „klepaniem Zdrowasiek” i to tym bardziej, gdy czyniły to starsze osoby. Potem nagle... Matka Boża upomniała się przez tę modlitwę o miejsce w ich sercu. Może zdarzył się drobny cud na miarę ich małego życia, więc gorliwość w Różańcu rozgorzała. Niewiele czasu poświęcali modlitwie w ogóle, a cóż dopiero na modlitwę trwającą ok. 20 min. Tak więc kryzys Różańca to przede wszystkim kryzys modlitwy w szczególności.
Bądźmy wdzięczni Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II za ogłoszenie Roku Różańca, a także za zachętę, aby modlitwa nasza stawała się głęboko medytacyjna, włączając w nią rozważania tajemnic przez pryzmat spraw naszego życia.
Książkę ze świadectwami słuchaczy Radia Maryja wysłałam do dalekiego Los Angeles w Stanach Zjednoczonych. Znajoma, ordynator szpitala i wykładowca w wyższej szkole, przeczytała ją i... po 50 latach wróciła do modlitwy różańcowej. Tak więc i Ty, Szanowny Czytelniku, podaruj tę książkę komuś, za kogo Twoja modlitwa wstawiennicza wydaje się już niewystarczająca. Może otworzy swe serce na łaski Boga, zamiast zaszczuwać się troskami i smutkiem codzienności. Te świadectwa z codziennego życia pisali ludzie, którzy w tej „przedziwnej modlitwie” znaleźli ukojenie. Ukształtowała się już nowsza forma Róż Różańcowych - to Podwórkowe Koła Różańcowe Dzieci, do których mogą należeć koleżanka i kolega, a także dziadkowie i rodzice dziecka. Specyficzną Różę Różańcową tworzą ludzie całego świata, modlący się Różańcem z Radiem Maryja. Oni wszyscy błagają Boga o łaski i miłosierdzie dla świata całego.
W celu pogłębienia wiedzy o modlitwie różańcowej polecam następujące książki: List apostolski Rosarium Virginis Mariae Ojca Świętego Jana Pawła II do biskupów, duchowieństwa i wiernych o Różańcu; Przedziwny sekret Różańca świętego - tajemnica łaski i zbawienia - św. Ludwik M. Grignon de Montfort; Zwycięstwo przychodzi przez Różaniec - wyd. S. Loretanek, Warszawa 2003.
Pomóż w rozwoju naszego portalu