Od Soboru Watykańskiego II, którego 40-lecie zakończenia obrad niedawno świętowaliśmy, mocno akcentowane są w posłudze Kościoła dwie prawdy. Jedna z nich przypomina ewangeliczne przesłanie o tym, że Jezus Chrystus jest źródłem nadziei dla całego świata, a druga z nich głosi ważną ideę ekumenizmu - wspólnej troski chrześcijan o to, abyśmy „byli jedno”. Posoborowe lata przyniosły wiele niezwykle istotnych dokonań na polu jednoczenia się świata, szczególnie Europy, a także w dążeniu do pełnej wspólnoty modlitwy i liturgii pomiędzy braćmi rozłączonymi. Te ekumeniczne znaki nabrały dynamizmu w czasie pontyfikatu Jana Pawła II, który stał się zwornikiem jedności zarówno pod względem społecznym, jak i religijnym. Pięknym przejawem tych epokowych przemian jest przeżywane w Chojnie od 17 lat (w ostatnią sobotę sierpnia) nabożeństwo ekumeniczne, będące od kilku lat centralnym punktem obchodzonych wówczas Dni Integracji Europejskiej, Przyjaźni i Tolerancji.
Co roku w odbudowywanym, majestatycznym kościele Mariackim - świątyni, która ma być fundamentem spotkań katolików i ewangelików - odbywają się nabożeństwa ekumeniczne. Gromadzą się na nich liczne rzesze przedstawicieli obu nurtów chrześcijańskich, by zanosić błagania do Boga w ważnych intencjach. W tym roku także w murach tej wspaniałej, zabytkowej budowli uobecnił się wieczernik braterskiego spotkania. Przewodniczył mu abp Marian Przykucki w asyście kapłanów naszej archidiecezji oraz pastorów Kościoła ewangelickiego z Niemiec. Słowo powitania wygłosili: ks. prał. Antoni Chodakowski, główny animator rekonstrukcji kościoła Mariackiego, oraz pastor Bert Schwarz z Hanoweru. Wspólna modlitwa, śpiew, rozważanie Słowa Bożego złożyły się na warstwę liturgiczną spotkania. Refleksją nad Ewangelią i wizją jedności religijnej, a także społecznej podzielił się w dwóch językach Główny Celebrans, który powiedział, że „przyszłość należy do tych, którzy się miłują, a nie nienawidzą. Kościół w obu naszych krajach włącza się z pełnym przekonaniem w odbudowę jedności Europy. Obydwa narody mają swój udział w podstawowych wartościach kultury europejskiej, która w swojej różnorodności została uformowana na nowo jako duchowa jedność przede wszystkim dzięki chrześcijaństwu. Obecny moment dziejowy naszego kontynentu potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek wiarygodnie przeżywanej jedności służby Bogu i bliźnim. Chodzi o to, by kontynuować ducha pojednania między sąsiadami na płaszczyźnie prawdy, wzajemnego zrozumienia i miłości chrześcijańskiej”. Ważnym akcentem dominującym podczas nabożeństwa było przywoływanie przez braci ewangelików dziedzictwa pontyfikatu Jana Pawła II oraz wskazywanie na znaczenie historyczne wyboru kard. Josepha Ratzingera na Stolicę Piotrową.
Dopełnieniem budowanej jedności modlitwy było wspólne odmówienie Modlitwy Pańskiej oraz przełamanie się wszystkich obecnych w kościele osób chlebem poświęconym przez Księdza Arcybiskupa. Patrząc na serdeczne wzajemne gesty, można wierzyć w to, że mimo trudnych różnic doktrynalnych wartość ekumenicznej pracy jest dostrzegalna. Chojeńskie spotkanie odbywało się pod hasłem: Jezus Chrystus źródłem nadziei dla Europy. Niewątpliwie tegoroczne nabożeństwo tchnęło właśnie tę cechę w serca wyznawców Chrystusa.