W homilii abp Depo odnosząc się do czytań mszalnych wskazał na „czuwanie na modlitwie i pierwszeństwo łaski Bożej wobec jakiejkolwiek ludzkiej odpowiedzi i ludzkiego działania”. – Zdaniem każdego z nas jest wdzięczność wobec Boga połączona z radością wiary – mówił abp Depo i dodał za św. Augustynem: „Jesteśmy ludźmi przyszłości”.
– Odpowiedź Chrystusowi wymaga odwagi wiary. Odpowiada Jezusowi Piotr i na pierwszy rzut oka widzimy przeciwieństwo między doświadczeniem pracy rybaka a słowami Mistrza z Nazaretu. W głosie Piotra wyrażony jest trud całonocnej pracy i niestety gorycz pustych sieci. I w tym momencie przychodzi światło słów Jezusa budzących jego wiarę: „Wypłyń na głębię”. Wbrew wszelkiemu rozsądkowi i ludzkim przewidywaniom sieci się napełniają cudownym połowem – podkreślił arcybiskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Metropolita częstochowski przypomniał, że „wypełniając swoją misję w świecie Kościół wskazuje ludziom drogi trudnej prawdy, która niekiedy biegnie pod prąd rzekomo współczesnych mód i politycznej poprawności”.
Reklama
– Macierzyńska miłość i troska Kościoła nigdy nie oznacza rezygnacji z prawdy w imię jakiegoś pluralizmu i demokracji. Oskarżony o brak miłosierdzia i nieprzejednanie św. Jan Paweł II w encyklice „Veritatis splendor” odpowiedział: „Stanowczość Kościoła w zakresie nauczania moralnego, zwłaszcza w dziedzinie etyki życia małżeńskiego i rodzinnego, nie jest brakiem wyrozumiałości i współczucia, lecz wiernością wobec Planu Boga jako Stwórcy i Odkupiciela w Chrystusie. Prawdziwa wyrozumiałość i szczere współczucie muszą oznaczać miłość do osoby, umiłowanie jej prawdziwego dobra i autentycznej wolności” – kontynuował arcybiskup.
Arcybiskup wskazał, że w odczytywaniu Ewangelii trzeba unikać dwóch błędów. – Pierwszym z nich jest takie rozpoznawanie Ewangelii i głoszenie Jej, które byłoby całkowicie oderwane od sytuacji, w jakiej przyszło nam żyć. Trzeba nam czytać Ewangelię w całości. I drugi błąd, którego trzeba się wystrzegać, to skrajności, aby zatrzymywać się wyłącznie na problemach świata i być instytucją charytatywną bez odnoszenia się do Boga i Chrystusowej Ewangelii – podkreślił arcybiskup.
Reklama
Metropolita częstochowski odniósł się również do listu otwartego jaki otrzymali w ostatnich dniach proboszczowie archidiecezji częstochowskiej – Znów środowisko naszego miasta, w tym wypadku środowisko tzw. demokratycznej Polski wystosowało list otwarty do moich kapłanów, z pominięciem nawet urzędu biskupiego, do wszystkich kapłanów mojej archidiecezji powołując się na linię Ojca Świętego Franciszka, właśnie w tej czy innej charytatywnej stronie troski o człowieka. Wypisane językiem bardzo poprawnym, ale jednocześnie niech Kościół nie wpływa nie tylko na wybory, tylko na kształtowanie postaw i sumień, bo to już jest polityka. A czym jest polityka jeśli nie szukaniem wspólnego dobra z uszanowaniem każdej, bez względu na pochodzenie, godności osoby ludzkiej, poczynając od dzieci nienarodzonych. Ale tutaj już się nie spotykamy na wspólnej drodze. Od lat się promuje, kiedy wszedłem do tego miasta jako jego pasterz zapłodnienie in vitro. Tego samego dnia z dofinansowaniem wbrew prawu – mówił abp Depo.
– My musimy być bardzo rzeczywiści, bo inaczej zbawcza sól Ewangelii utraci swój smak i będzie podeptana przez ludzi – kontynuował arcybiskup i dodał: „Są propozycje nauczania dzieci brutalnej edukacji latarników seksualnych. I potrzeba aż dramatów, katastrof ekologicznych, żeby wycofywać się z programu”.
– Módlmy się, byśmy doszli do pełnego poznania Jego woli i postępowali w sposób godny Boga – zakończył arcybiskup.
Po Mszy św. odbyło się ślubowanie nowych dziewięciu alumnów rozpoczynających pierwszy rok nauki w seminarium.
Ks. Jerzy Bielecki, rektor seminarium, nawiązał do hasła nowego roku pracy seminarium: „Najbardziej twórczą ze wszystkich prac jest praca nad sobą, która pozwala odnajdywać urok młodości” (św. Jan Paweł II) – Niższe Seminarium ma wychowywać uczniów, aby blisko Boga przeżywali swoją młodość – podkreślił ks. Bielecki.
Następnie abp Depo zaznaczył, że „Niższe Seminarium spełnia bardzo ważną rolę. To jest dzieło dla całej Polski”. Zaapelował do alumnów, że „być sobą to mocno się różnić, tak w duchu norwidowskim” i zachęcił do „wzrastania w mądrości i świadectwie”.
Metropolita częstochowski wskazał też na zadania, które płyną z myśli i nauczania kard. Stefana Wyszyńskiego. Przypomniał, że Prymas Tysiąclecia modlił się to, aby w życiu społecznym w Polsce nie było nienawiści. –To jest zdanie nasze na dzisiaj. Drugim zadaniem jest maryjność. Jestem na Jasnej Górze prawie każdego dnia, bo ja w ten sposób oddycham. Po śmierci mojej mamy ks. prof. Czesław Bartnik napisał mi: „Teraz już rozumiesz dlaczego mama jest po drugiej stronie życia. Jest tam, aby z Maryją Jezusowi mówić o Tobie”. Dla mnie bycie na Apelu Jasnogórskim to jest spotkanie z Maryją i moją mamą – wyznał abp Depo.
Niższe Seminarium Duchowne w Częstochowie powstało l września 1951 r. Jego założycielem był biskup częstochowski Zdzisław Goliński. Zorganizowaniem szkoły zajął się ks. dr Bronisław Panek, pierwszy rektor Niższego Seminarium Duchownego. Od samego początku szkoła musiała zmagać się z władzami komunistycznymi PRL. Nowy etap nastąpił po 1989 r. Szkoła została wpisana do ewidencji działalności oświatowej prowadzonej przez Kuratora Oświaty w Częstochowie. Nastąpiła też rozbudowa gmachu seminarium.