Czas wizyty duszpasterskiej, zwanej popularnie kolędą, mamy już po części za sobą. Co roku są to tygodnie niezwykle intensywnej pracy duszpasterzy i emocji jakie odwiedziny księdza powodują u świeckich. Co roku wraca kwestia kopert, zeszytów do religii dziatwy, drzwi zamykanych przed kapłanem i tych, które niespodziewanie się przez nim otworzyły.
Kolęda ma swoje zwyczaje i oprawę. Swój rytuał. Zupełnie inaczej wygląda ona na wsi sandomierskiej, gdy sprząta się i uładza całe domostwo, a wizyta księdza urasta do wydarzenia sezonu. Nieco inaczej wygląda kolęda miejska, na przykład w Sandomierzu, Ostrowcu Świętokrzyskim, Janowie Lubelskim, Stalowej Woli. Bloki z dziesiątkami drzwi i zaledwie kilkoma minutami na rozmowę. Chociaż znane są nam przypadki, gdy ludzie biorą sobie dzień wolny w pracy, by godnie przyjąć w swych progach kapłana.
Trema, przypisana temu wydarzeniu i jak przyznają sami kapłani dotykająca także ich, znika, gdy potraktujemy owo spotkanie w wymiarze wydarzenia niemal rodzinnego, wspólnotowego. Ksiądz to nie ktoś obcy, ale brat w wierze. Tłumaczenia, że się go nie przyjęło ze względu na pusty portfel czy brak czasu są dowodem na oddalenie się od Kościoła i zupełne niezrozumienie idei wizyty duszpasterskiej. Powszechnie znane są już sytuacje, gdy kapłan odmawia przyjęcia ofiary kolędowej ze względu na niezamożność gospodarzy, więcej nawet - taka wizyta powoduje uruchomienie całego mechanizmu pomocy kościelnej dla osób przeżywających różnego rodzaju problemu, nie tylko natury finansowej.
Postawmy więc na stole krzyż i naczynie ze święcona wodą, zapalnym świece i otwórzmy drzwi naszemu duszpasterzowi. Wspólna modlitwa, rozmowa o problemach wiary, ale i życia codziennego pozwoli nam lepiej poznać się i zrozumieć. A to zawsze przynosi dobrze efekty.
Świętowanie Bożego Narodzenia jest przedmiotem niepokoju zarówno socjologów, teologów i duszpasterzy – uważa ks. prof. dr hab. Marek Chmielewski, kierownik Katedry Duchowości Systematycznej i Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Jako uzasadnienie, przywołuje artykuł Jonathana Raucha z czasopisma „The Atlantic”, w którym pojawia się termin „apateizm”. - To mieszanka apatii, ateizmu, czegoś, co przypomina znużenie, zmęczenie i zniechęcenie do rzeczywistości. Taka postawa przejawia się nie tylko w chrześcijaństwie, ale też w wielu innych religiach. Zachowane zostają pewne elementy tradycji, ale z wyeliminowaniem zasadniczych treści – wyjaśnia teolog.
Leon XIV podziękował pracownikom Watykanu za codzienną służbę, zachęcając, by prostota i pokora wyznaczały styl Kościoła. Podczas bożonarodzeniowego spotkania z pracownikami Stolicy Apostolskiej i ich rodzinami Papież wyraził wdzięczność za ich obecność i codzienne zaangażowanie.
To pierwsze w trakcie pontyfikatu Papieża przedświąteczne spotkanie z pracownikami Watykanu. „Dziś nie musimy mówić o pracy, ale chcę skorzystać z tej okazji, by podziękować każdemu z was za pracę, którą wykonuje” – powiedział Leon XIV. Watykan określił jako „wielką mozaikę urzędów i służb”, którą stopniowo poznaje, zapowiadając, że z czasem będzie odwiedzał różne środowiska pracy.
Za pontyfikatu Benedykta XVI pielgrzymi przybywali do Rzymu, aby słuchać jego kazań. Ludzie osobiście przekonali się, że jest mistrzem słowa i że jego słowo ich porusza – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Georg Gänswein z okazji ukazania się w Niemczech pierwszego tomu niepublikowanych dotąd homilii Benedykta XVI („Pan trzyma nas za rękę”). Podkreśla, że trzeba powracać do tych tekstów, aby zrozumieć życie i wiarę.
Abp Gänswein zaznacza, że ten, kto zajmuje się dziełem teologicznym Josepha Ratzingera/Benedykta XVI, bardzo szybko zauważa, że był on nie tylko wybitnym teologiem i nauczycielem akademickim, ale także człowiekiem, który chciał udostępnić Słowo zwykłym ludziom poza środowiskiem akademickim. Interpretacja Słowa Bożego, które Kościół przekazuje nam w liturgii, była dla niego bardzo ważna i leżała mu na sercu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.