1 maja 2006 r. w Chicago odbyła się demonstracja na rzecz legalizacji pobytu wszystkich nieudokumentowanych imigrantów w Stanach Zjednoczonych. Przypuszcza się, że marsz ten był największą demonstracją w historii Chicago, a nawet największym protestem w skali całego kraju. Demonstracja ta była częścią ogólnokrajowej akcji, której celem było m.in. przeciwstawienie się rozwiązaniom prawnym traktującym ponad 11 milionów nielegalnych imigrantów jak kryminalistów.
Marsz rozpoczął się w Union Park dokładnie w południe. Punktem docelowym był Grand Park w centrum Chicago. W marszu tym uczestniczyło ponad 400 tys. demonstrantów, w tym również Polacy. Wśród demonstrantów obecni byli także polscy księża, przedstawiciele polskich szkół. Kongres Polonii Amerykańskiej reprezentował Frank Spula. Na modlitwie z wielotysięczną imigracją obecny był kardynał archidiecezji Chicago Francis George.
Pomóż w rozwoju naszego portalu