Reklama

Nie daj się oszukać „Kodowi Leonarda da Vinci”

Biskupi wydali bezprecedensowe oświadczenie nawołujące do bojkotu filmu „Kod da Vinci” nakręconego na podstawie książka Dana Browna. Biskupi przy okazji zarzucają katolikom, że nie potrafią bronić podstawowych prawd swojej wiary i naiwnie czytają książki i oglądają filmy, które obrażają ich Boga i ich samych. Nim, mimo apeli, wybierzemy się do kina na „Kod” dobrze jest wiedzieć jakiego rodzaju kłamstwa, oszustwa i przekłamania serwują nam autorzy filmu.
(R.)

Niedziela w Chicago 20/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla kogo jest ta książka?

Gust czytelniczy bywa dzisiaj bardzo kapryśny. Snobistyczni „pożeracze” książek biorą do ręki jedynie te, którym towarzyszy odpowiednia reklama i należy do dobrego tonu - narzucanego przez określone towarzystwo - przeczytać taką bądź inną książkę. Miłośnicy słowa pisanego kierują się w wyborze własnymi upodobaniami, którym naprzeciw wychodzi olbrzymi i mocno rozwinięty dzisiaj rynek wydawniczy. Na niektóre książki czeka się, jak dawniej, w kolejkach, długimi godzinami, żeby pierwszemu pochwycić pachnący drukarską farbą tom, inne pojawiają się i zalegają księgarskie magazyny. Mają książki swoją historię - jak powiada stara łacińska maksyma, a owa historia zawsze zawiera w sobie ważne pytanie: dla kogo jest ta książka?
Takie pytanie zrodziło się i we mnie, gdy w ręce trafiło Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci autorstwa dwójki Amerykanów C. Olson i S. Miesel. Dla kogo jest ta książka? Odpowiedź zabrzmi pewnie nieco patetycznie: dla miłośników prawdy. Albo nieco prościej - dla poszukiwaczy prawdy. Zapytać może ktoś przewrotnie z ironią Piłata - czy dzisiaj istnieją tacy, którzy poszukują prawdy - ale dowodem i odpowiedzią jesteś Ty, Czytelniku, czytający ten tekst. Bo jeśli czytałeś Kod Leonarda da Vinci i wybierasz się na film, powinieneś przeczytać ukazującą się w Polsce Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci.

Gdy fakty mówią inaczej, tym gorzej dla faktów

Kiedy zarzucono Heglowi, że fakty stoją w jaskrawej sprzeczności z jego filozofią, miał on odpowiedzieć - posługując się słowami przypisywanymi wcześniej Johanowi Gottliebowi Fichtemu - „tym gorzej dla faktów”. Pewnie nie przypuszczał wtedy autor Fenomenologii ducha, że jego słowa zrobią zawrotną karierę, a co gorsza, nieraz powtórzą się w przeróżnych sytuacjach konkretnymi doświadczeniami. Przypomniała się piszącemu te słowa ta gorzka anegdota kilka razy: pierwszy raz miało to miejsce w związku z pojawieniem się na polskim rynku tłumaczenia powieści Dana Browna Kod Leonarda da Vinci i całym szumem medialnym, jaki towarzyszył wcześniejszej kampanii reklamowej wprowadzającej powieść na polski rynek czytelniczy. Drugim razem groteskowości heglowego stwierdzenia doświadczyłem w dyskusjach z moimi uczniami, którzy po lekturze książki zasypywali mnie agresywnymi pytaniami o rzekomym zakłamaniu Kościoła, fałszującego i ukrywającego prawdy odkrywane przez Kod. Zastosowanie w tym przypadku taniej apologetyki bardziej chyba utwierdzało ich w przyznawaniu racji Brownowi niż księdzu, który „zawodowo” musiał bronić swoich interesów. Później wielokrotnie myślałem sobie o Heglu i jego słowach w kontekście licznych polemik i dyskusji związanych z problemami, jakich dostarczyła przetłumaczona powieść.

Fakty jednak chcą się obronić

Podczas lektury Oszustwa Kodu dowiadujemy się prawdy o Kodzie. Dowiadujemy się o błędach, wymysłach, nadinterpretacjach i wierutnych bredniach przeplatających się w całej powieści. Pretensje do stworzenia erudycyjnej pracy naukowej autora upadają, gdy zajrzy się do bibliografii, z jakiej korzystał Brown, zamiast poważnych książek historycznych i albumów sztuki znajdzie tu, krytyczny czytelnik, jedynie pozycje paranaukowe, ezoteryczne i konspiracyjne pseudo-historie.
Z tymi najistotniejszymi nonsensami, chociaż nie uciekając od pomniejszych, z wielką erudycją i pieczołowitą troską o prawdę ostro polemizują Carl E. Olson i Sandra Miesel, wytykając Brownowi brak rzetelności i uczciwości zarówno wobec historii jak i teologii. Ogromną zaletą polskiego tłumaczenia amerykańskiej The Da Vinci Hoax, są bogate odniesienia do Pisma Świętego, Ojców Kościoła, teologów, historyków i historyków sztuki, pozwalające dostrzec jak łatwo tanie sensacje stroją się w szaty prawdy i za taką chcą uchodzić. Odkrywanie, że Kod Leonarda da Vinci to stek nonsensów może doprowadzić do emocjonujących przeżyć.
Dobrze się stało, że prawie w przeddzień pojawienia się na ekranach kin adaptacji filmowej Kodu da Vinci otrzymujemy książkę odsłaniającą nie tylko zmanipulowane przesłanie Dana Browna, ale i rzetelny materiał pozwalający odkryć na nowo, że tylko „Prawda was wyzwoli”. Fakty stoją bowiem w ostrej sprzeczności z tezami Browna i tym razem, dzięki Bogu, gorzej nie dla faktów, ale dla autora Kodu. A Oszustwo Kodu to książka, Drogi Czytelniku, pojawiająca się na rynku pytaniem „dla kogo ona jest” - jest naprawdę dla Ciebie. Wstep do dzieła napisał arcybiskup Chicago - kard. Francis George.
Książka ta, jak zapewnia nas Sandomierskie Wydawnictwo Diecezjalne jest dostępna w sprzedaży od dzisiaj. Osoby prywatne, księgarnie i parafie chętne do nabycia dzieła Wydawnictwo prosi o kontakt: www.wds.pl, marketing@wds.pl, lub Wydawnictwo Diecezjalne w Sandomierzu, ul. Żeromskiego4, 27-600 Sandomierz, tel. (0-15) 644-04-00, fax (0-15) 832-77-87.

CARL E. OLSON, SANDRA MIESEL, Oszustwo Kodu Leonarda, Wydawnictwo Diecezjalne, Sandomierz 2006.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

[ TEMATY ]

nowenna

Matka Boża Bolesna

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną do Matki Bożej Bolesnej. Nowenna do odmawiania między 6 a 14 września lub w dowolnym terminie.

CZYTAJ DALEJ

Media: amunicja zabójcy Kirka miała napisy o tematyce transpłciowej

2025-09-11 20:18

[ TEMATY ]

Charlie Kirk

zabójca

amunicja

tematyka

transpłciowa

Adobe Stock

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja w karabinie zabójcy aktywisty Charliego Kirka zawierała napisy z wyrazami zaczerpniętymi od ruchu antyfaszystowskiego i społeczności transpłciowej - podał dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na źródła wtajemniczone w śledztwo. Śledczy znaleźli broń oraz zdobyli dobrej jakości nagranie wideo sprawcy.

Według „WSJ”, informacje o napisach na nabojach użytych przez strzelca pojawiły się również w wewnętrznym systemie informacji FBI. Śledczy mieli odnaleźć je w magazynku karabinu myśliwskiego o kalibrze 7,62 mm - jeden zużyty i trzy niewystrzelone. Wszystkie miały mieć napisy o tematyce transpłciowej i antyfaszystowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski w Piekarach Śl.: Dziękuję za to, że witacie mnie jak w domu

2025-09-12 15:58

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

- Czasem tak Pan Bóg robi, że zaprasza nas, byśmy się przeprowadzili z jednego domu do drugiego. Ale dom nie jest tam, gdzie są jakieś geograficzne miejsca, mury, ulice. Dom jest tam, gdzie jest ojciec, gdzie jest matka, gdzie są bracia i siostry. Dziękuję za to, że witacie mnie jak w domu. I proszę, przyjmijcie mnie jak swojego, mimo że przychodzę trochę z zewnątrz - mówił abp Andrzej Przybylski podczas Eucharystii w uroczystość NMP Piekarskiej, głównej patronki archidiecezji katowickiej.

12 września, w uroczystość odpustową ku czci NMP Piekarskiej, w piekarskim sanktuarium modlił się abp Andrzej Przybylski. Na początku Eucharystii zapewnił wszystkich o swojej modlitwie za całą archidiecezję, jej mieszkańców, biskupów, księży i osoby życia konsekrowanego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję