Reklama

Jan Paweł II

Proces rodziców Jana Pawła II może ruszyć w 100. rocznicę jego urodzin

Jeśli Stolica Apostolska wyrazi zgodę na rozpoczęcie procesu Karola seniora i Emilii Wojtyłów, może on ruszyć w maju, w 100. rocznicę urodzin papieża Polaka. Postulatorem procesu został kard. Stanisław Dziwisz.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Jan Paweł II będzie poprzez swoje teksty jakby jednym ze świadków tego procesu - mówi ks. dr Andrzej Scąber, delegat arcybiskupa krakowskiego ds. kanonizacji. Jego zdaniem, będzie to jeden z trudniejszych procesów, bo od śmierci rodziców papieża upłynęło wiele lat i trudno będzie dotrzeć do naocznych świadków życia tej rodziny. - Można zadać pytanie, dlaczego proces jest podejmowany tak późno. Niewątpliwie Janowi Pawłowi II było niezręcznie to robić i być sędzią niejako we własnej sprawie – wyjaśnia duchowny.

- Opinia o świętości rodziców Jana Pawła II istnieje w archidiecezji, ale jeszcze mocniejsza jest poza nią m.in. w środowiskach polonijnych - dodaje, podkreślając, że rodzice stworzyli przyszłemu papieżowi dom, który go ukształtował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Im człowiek jest starszy, tym częściej wraca do domu rodzinnego, do korzeni. Karol Wojtyła nigdy nie mógł przypuszczać, że zostanie papieżem. Ale bardzo ważne było to, co wyniósł z domu rodzinnego. Były to: modlitwa, dyscyplina, otwarcie na drugiego człowieka i inne środowiska. To wszystko tworzyło tego człowieka i sprawiło, że był takim a nie innym kapłanem – mówił ks. Scąber.

- Można ich określić słowami papieża Franciszka: to święci obok nas, święci z sąsiedztwa - uważa kapłan.

Reklama

Ze względu na miejsce śmierci kandydatów na ołtarze, proces będzie prowadziła archidiecezja krakowska, a postulatorem sprawy został kard. Stanisław Dziwisz - najbliższy współpracownik i świadek życia Jana Pawła II.

Jeśli Stolicy Apostolska zgodzi się na rozpoczęcie procesu, będą prowadzone dwa postępowania przez dwa osobne trybunały. Jeden z nich zajmie się Emilią, drugi - Karolem seniorem. - Oczywiście wątek życia małżeńskiego będzie się w tych postępowaniach nakładał i przenikał, aż do śmierci Emilii - precyzuje ks. Scąber.

Podczas procesu badane będą m.in. wystąpienia Jana Pawła II, w których nawiązywał do domu rodzinnego. - Jan Paweł II będzie poprzez swoje teksty jakby jednym ze świadków tego procesu – mówi ks. dr Scąber.

Zebrane zeznania zostaną przetłumaczone na język włoski i przekazane watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, która oceni, czy proces na szczeblu diecezjalnym był przeprowadzony zgodnie z zasadami prawa powszechnego. Dopiero wtedy wyznaczony zostanie postulator, który zajmie się opracowaniem, czyli dokumentacji będącej podstawą dalszych prac, a więc dyskusji na temat heroiczności cnót rodziców papieża.

Kolejnym etapem procesu beatyfikacyjnego będzie osobne postępowanie dotyczące cudu za sprawą Karola lub Emilii Wojtyły.

Na szczeblu diecezjalnym proces może rozpocząć się w maju, w 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły i potrwa ok. 2-3 lat.

Reklama

Emilia Wojtyła, z domu Kaczorowska, urodziła się 26 marca 1884 roku w Krakowie jako piąte dziecko w rodzinie Feliksa, z zawodu rymarza i Marii. Miała ośmioro rodzeństwa. Po wyjściu za mąż prowadziła dom. Zmarła 13 kwietnia 1929 roku. "Matkę straciłem jeszcze przed Pierwszą Komunią św. w wieku 9 lat i dlatego mniej ją pamiętam i mniej jestem świadom jej wkładu w moje wychowanie religijne, a był on z pewnością bardzo duży" - pisał Jan Paweł II.

Ojciec przyszłego papieża urodził się 18 lipca 1879 roku w Lipniku k. Bielska, w rodzinie Macieja i Anny. Od 1900 roku służył w wojsku austriackim, m.in. w Wadowicach, Lwowie i Krakowie. W 1906 roku zawarł związek małżeński z Emilią Kaczorowską. Z tego małżeństwa urodziło się troje dzieci: Edmund, Olga (zmarła krótko po narodzinach) i Karol.

Po uzyskaniu przez Polskę niepodległości przeszedł do wojska polskiego i służył w nim do emerytury ok. 1927 roku. Po śmierci żony w 1929 roku otoczył szczególną miłością i opieką najmłodszego syna Karola i towarzyszył mu w jego latach szkolnych, a od 1938 roku zamieszkał wraz z nim w Krakowie. "Mogłem na co dzień obserwować jego życie, które było życiem surowym. Z zawodu był wojskowym, a kiedy owdowiał, stało się ono jeszcze bardziej życiem ciągłej modlitwy. Nieraz zdarzało mi się budzić w nocy i wtedy zastawałem mego Ojca na kolanach, tak jak na kolanach widywałem go zawsze w kościele parafialnym" – wspominał Jan Paweł II w książce "Dar i Tajemnica". Karol senior zmarł w Krakowie, w 1941 roku. Grobowiec rodzinny Wojtyłów i Kaczorowskich znajduje się w wojskowej części Cmentarza Rakowickiego w Krakowie.

2019-10-24 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siedem rad Karola Wojtyły na obecny czas

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Grzegorz Gałązka

Jednym z celów konkursu „Święty Janie Pawle II – pamiętamy!” było pielęgnowanie pamięci o Papieżu Polaku

Jednym z celów konkursu „Święty Janie Pawle II –
pamiętamy!” było pielęgnowanie pamięci o Papieżu
Polaku

Nauczanie św. Jana Pawła II zawiera wiele cennych wskazówek, jak dobrze przeżyć życie. A czego możemy nauczyć się patrząc nas okres dzieciństwa przyszłego Papieża? Oto siedem rad z okazji obchodzonej dziś 105. rocznicy urodzin Karola Wojtyły.

Karol Wojtyła wcześnie stracił siostrę, brata i mamę. Ojciec przyszłego papieża zabierał syna do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Tam przypominał mu, że jego mamą, po śmierci rodzonej mamy, jest Matka Boża. Miłość do Maryi, a przez Nią przede wszystkim do Boga, rozwijała się w Karolu przez całe jego życie.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Radość Mesjasza w sercach małych

2025-12-01 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Ks. Krzysztof Młotek

• Iz 11, 1-10 • Ps 72 (71), 1b-2. 7-8. 12-13. 17 (R.: por. 7) • Łk 10, 21-24
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz świata edukacji w Miejscu Piastowym

2025-12-02 09:39

Archiwum sanktuarium

Mszy św. przewodniczył abp Adam Szal

Mszy św. przewodniczył abp Adam Szal

– Jezus jest najlepszym nauczycielem i wzorem nauczyciela i wychowawcy. Módlmy się o to, aby nie brakło nam łaski w naśladowaniu Chrystusa, a także Jego świętych, którzy też na swój sposób naśladowali Jezusa z Nazaretu jako mistrza, nauczyciela i wychowawcy – mówił abp Adam Szal podczas jubileuszu świata edukacji, wychowania i katechizacji, który odbywał się w sanktuarium św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym.

Metropolita przemyski w homilii, zwrócił uwagę na konieczność odczytywania znaków czasu. Wskazał, że mimo zapowiedzi trudnych czasów chrześcijanin to człowiek, który żyje nadzieją. – To nie jest czas pomsty i gniewu, ale czas pewnego odkupienia. – Mimo niełatwej perspektywy, która nas czeka, trzeba, abyśmy odczytując znaki czasu zawsze mieli nadzieję, nadzieję zbawienia. Wiemy, że w roku, który realizujemy aktualnie, mamy wzbudzić w sobie w nadzieję, to przekonanie, że źródłem naszej nadziei jest nie kto inny, ani nie co innego, jak tylko Chrystus – podkreślał arcybiskup.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję