W rozważaniu odwołał się do treści czytań biblijnych, ale też nawiązał do hasła 42. Europejskiego Spotkania Młodych Taizé „Zawsze w drodze, nigdy niewykorzenieni”.
- Pamiętajcie, abyście byli w drodze, abyście byli w ruchu. Potrzeba nieustannego rozwoju, w imię miłości. A wiecie, co czyni Józefa stabilnym i mocnym, mimo, że wciąż jest w drodze? – pytał arcybiskup. – To samo, co wybrzmiewa w haśle tegorocznego spotkania we Wrocławiu: zakorzenienie. Józef jest zakorzeniony w Słowie Bożym – to jest źródło jego mocy i siły. Korzenie nas odżywiają, karmią, nawadniają, dzięki nim możemy rosnąć. Ważne jest tylko to, aby nie pomylić korzeni z kotwicą – tłumaczył abp Ryś.
Podpowiedział też, że to, co gwarantuje stałość w życiu Józefa, to nie jest to samo miejsce zamieszkania, ale relacja, w której żyje. – Przede wszystkim jest to relacja z Jezusem – mówił. – Ruszajcie się, młodzi, ale miejcie korzenie! – zachęcał na zakończenie.
W czasie Mszy św. o oprawę muzyczną zadbali muzycy i schola, w której – gościnnie – śpiewały również harcerki ze Stowarzyszenia Katolickiego „Zawisza”. Zabrzmiały, w kilku językach, kanony Taizé.
Pomóż w rozwoju naszego portalu