Reklama

Z ziemi szkockiej do Polski

Granitowe miasto

Niedziela rzeszowska 47/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycja wyjazdów zagranicznych „za chlebem” jest w Polsce bardzo stara. Tak się jakoś zawsze działo, że staraliśmy się szukać szczęścia w innych krajach; nierzadko z całkiem niezłym skutkiem zresztą. Od kilku lat Polska jest członkiem Unii Europejskiej; może jeszcze nie tak do końca pełnoprawnym, bo przecież dalej niektóre rynki pracy są dla nas zamknięte; ale na pewno o wiele łatwiej wyjechać w poszukiwaniu pracy za granicę. Od jakiegoś czasu szczególnym celem wypraw rodaków jest Szkocja - kraj, który jest raczej mało nam znany. Słyszeliśmy zapewne o swoistej „szczodrości” mieszkańców tego kraju, obiły nam się o uszy opowieści o potworze z Loch Ness, czy o tym, że tam nawet panowie chodzą w spódnicach. Tak właściwie, to żaden ze wspomnianych stereotypów niewiele ma wspólnego z rzeczywistością, ale tak to zwykle ze stereotypami bywa.
Wspominam o Szkocji dlatego, że od paru miesięcy sam się tam znajduję, a wyjechałem nie tyle „za chlebem”, co raczej za tymi, którzy właśnie „za chlebem” tam się udali. Rzeczywiście, na ulicach szkockich miast coraz częściej słyszany jest polski język. Mówi się o tysiącach Polaków, którzy ze Szkocją wiążą wielkie nadzieje - bądź to krótkotrwałe, obliczone na zdobycie jakichś pieniędzy i powrót do Polski, bądź to związane z myślą osiedlenia się na stałe. Zauważył to zjawisko również Kościół katolicki w Szkocji, który stanowi tam prawie niezauważalną mniejszość. Biskupi i kapłani zorientowali się, że nagle przybyło im wiernych i bardzo szybko zdecydowano poprosić polskie diecezje o przysłanie księży, którzy obejmą duchową opieką przybyłych Polaków. I tak to właśnie się tu znalazłem.
Mieszkam i pracuję na terenie diecezji Aberdeen - najbardziej na północ położonej diecezji katolickiej w Szkocji. I to właśnie Aberdeen ma opinię granitowego miasta. Rzeczywiście, zdecydowana większość budynków jest tu wzniesiona z granitu, którego niewyczerpane złoża znajdują się w północno-wschodniej części Szkocji. W słoneczny dzień domy mienią się i skrzą wszystkimi odcieniami srebra, błękitu i granatu, gdy jednak słońce chowa się za chmury, miasto sprawia wrażenie przygnębiające - wszechogarniającej szarości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopostna droga bezdomnych z okolic Watykanu

2024-03-27 17:23

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Adobe.Stock

Z misją zaniesienia nie tylko wsparcia materialnego, ale i Słowa Bożego wyszły do bezdomnych mieszkających w okolicach Placu św. Piotra siostry klaretynki. Z przesłaniem zapowiadającym radość Wielkanocy wyruszyły w miejsca, gdzie ludzie wielu narodowości żyją często na kartonach, pozbawieni jakiejkolwiek nadziei. Na progu Wielkiego Tygodnia misjonarki zorganizowały dla ubogich, bezdomnych i samotnych nabożeństwo pokutne, z możliwością przystąpienia do spowiedzi.

Nabożeństwo pokutne odbyło się pod Kolumnadą Berniniego, która dla wielu od lat stanowi jedyny dach nad głową.

CZYTAJ DALEJ

Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma – rozważania ks. Popiełuszki

2024-03-27 20:38

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

homilia

ks. Popiełuszko

Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki/40rocznica.popieluszko.net.pl

- Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma - to słowa wypowiedziane przez ks. Jerzego Popiełuszkę 6 września 1982 r. podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Stanowią one fragment rozważań proponowanych przez Sanktuarium Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki w piątym tygodniu programu „osobistej i społecznej duchowej przemiany”, który można podjąć w roku obchodów 40-lecia śmierci kapłana. Każdego dnia od 28 lutego do 9 listopada o godz. 21. przy grobie Błogosławionego odbywa się modlitwa o wolność od lęku i nienawiści oraz w intencji Ojczyzny.

Publikujemy tekst rozważań:

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję