Reklama

Kalendarz z zakonnicami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kalendarz „Siostry 2007” jest ciekawym pomysłem Wydawnictwa św. Stanisława BM Archidiecezji Krakowskiej. Stanisława Smoleń, pracownik wydawnictwa, tłumaczy, że „dwutysięczny nakład kalendarza cieszy się wielką popularnością, bowiem jest to nowość na rynku wydawniczym”.
Sprzedawczynie w księgarni św. Stanisława również zgodnie potwierdzają, że kalendarze z zakonnicami rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, i to nie tylko wśród osób zakonnych, ale i świeckich.
Autorami pięknych fotografii są Małgorzata Pióro i Ryszard Węglarz. Kalendarz zawiera zdjęcia przedstawicielek dwunastu zakonów żeńskich. Zamieszczono w nim również podstawowe informacje na temat zgromadzeń, opisujące w przystępny sposób historię, charyzmat poszczególnych zakonów, a także dane kontaktowe dla zainteresowanych. W kalendarzu znalazły się przedstawicielki następujących zgromadzeń zakonnych: służebniczek dębickich, karmelitanek bosych, sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, zmartwychwstanek, felicjanek, sercanek, urszulanek, służebniczek starowiejskich, szarytek, serafitek, albertynek i nazaretanek. Przedstawione zakony są nie tylko z Krakowa, ale i z Poznania, Pniew, Dębicy i Brzozowa.
„Modelki” w habitach (w kalendarzu można oglądać łącznie ponad 160 zakonnic) nie były wybierane w żadnym castingu. Autorzy zdjęć mogli jedynie wybrać miejsce dla danej fotografii. Zakonnice nie są przedstawiane wyłącznie na modlitwie, z brewiarzem w ręku czy w kuchni i pracach w ogrodzie, jak można by przypuszczać. Jeżeli ktoś pragnie sprawdzić, ile radości daje życie zakonne w czasie wolnym, wystarczy zerknąć na zdjęcia sióstr grających w siatkówkę, bilard czy na fortepianie.
Karmelitanki bose, jako zakonnice klauzurowe, mogły być fotografowane tylko przez kraty, zgodnie z regułą zakonu. Dodatkowym utrudnieniem dla obiektywu był fakt, że krata zakonu klauzurowego ma kolce skierowane w stronę osoby, która przychodzi z zewnątrz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję