Reklama

Żyć Jego dziedzictwem

Niedziela małopolska 13/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ileż Kraków przeżył w swojej wielowiekowej historii, ileż doświadczył, ale również ileż otrzymał łask! Wspomnijmy dzisiaj tylko o dwóch łaskach.
Pierwsza łaska to Łagiewniki i wszystko, co się z tym pojęciem łączy. To w naszym mieście Bóg bogaty w miłosierdzie wybrał sobie miejsce i pokorną zakonnicę, by przypomnieć światu, że w swoim odniesieniu do człowieka kieruje się przede wszystkim logiką miłosierdzia. Naszym trudnym czasom, bardziej niż kiedykolwiek, potrzeba miłosierdzia. To Miłość miłosierna zbawiła świat i tylko ta Miłość może ocalić człowieka. Jakże nie dziękować Wszechmocnemu Panu, że niemal na naszych oczach Kraków stał się stolicą miłosierdzia Bożego. Czy dorastamy do tego przywileju i wyzwania? Czy kierujemy się wyobraźnią miłosierdzia w naszym życiu osobistym, rodzinnym i społecznym?
A druga łaska, jaka spotkała Kraków, ma na imię Jan Paweł II. Ta łaska ubogaciła życie całego Kościoła powszechnego, ale przecież w jakiś szczególny sposób naznaczyła teraźniejszość i przyszłość naszego miasta Krakowa. Sługa Boży odszedł do domu Ojca dwa lata temu, ale tak naprawdę my zaczynamy dopiero żyć jego dziedzictwem.
Nikomu Kraków nie zawdzięcza tyle, co Janowi Pawłowi II. To również dzięki niemu gościliśmy w naszym mieście Piotra naszych czasów - Benedykta XVI. Przypomnijmy jego piękne słowa, wypowiedziane na Błoniach 28 maja ubiegłego roku. Nawiązując do słów swojego Poprzednika, wypowiedzianych tu, u nas, w sierpniu 2002 roku, Ojciec Święty powiedział: „Dziękuję wam z całego serca za zaproszenie do mojego Krakowa i gościnę”. Kraków Karola Wojtyły i Kraków Jana Pawła II jest również moim Krakowem! Jest również drogim sercu Krakowem dla niezliczonej rzeszy chrześcijan na całym świecie, którzy wiedzą, że Jan Paweł II przybył na wzgórze Watykańskie z tego miasta, ze wzgórza Wawelskiego, z dalekiego kraju”, który dzięki niemu stał się dla wszystkich krajem drogim”.
Czy zdajemy sobie sprawę z doniosłości tych słów! Słów zaszczytnych, ale zobowiązujących. Jan Paweł II rozsławił nasze miasto. To jego dar dla nas. Musimy dorastać do tego daru. Musimy odwiedzającym nas przybyszom, turystom i pielgrzymom pokazywać nie tylko mury naszych domów i świątyń, choćby były najpiękniejsze. Musimy ukazywać ducha wiary i miłosiernej miłości. Oto wyzwanie, przed jakim stajemy, jeżeli chcemy odpowiedzieć darem na dar.

Z homilii w bazylice Mariackiej 19 marca 2007 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Bóg nagrodzi nas za wierność?

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 24-25

[ TEMATY ]

wiara

Credo

Adobe Stock

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Jak przypomina nam Katechizm Kościoła Katolickiego, „Credo chrześcijańskie – wyznanie naszej wiary w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego oraz w Jego stwórcze, zbawcze i uświęcające działanie – osiąga punkt kulminacyjny w głoszeniu zmartwychwstania umarłych na końcu czasów oraz życia wiecznego” (n. 988). Warto więc pomyśleć o naszym życiu i czekającej nagrodzie, którą – jak ufamy – otrzymamy. Będzie to nagroda nie za nasze dobre czyny, lecz za wierność, ciągle odnawianą, w naszej relacji z Bogiem. Kiedy Pan Bóg umieścił człowieka w raju, a ten odrzucił Jego projekt miłości, mógł On sprawić, aby Adam i Ewa nie mieli potomstwa. W ten sposób cały problem zostałby rozwiązany. Żyliby spokojnie i długo, a potem umarli i zniknęli w tej śmierci. Bóg jednak, z motywu nam nieznanego, nie chciał tak postąpić. Chciał, aby ludzie rozmnażali się i zaludniali ziemię, a po śmierci mogli wejść do wiecznej wspólnoty z Nim – do nieba. To pragnienie Boga nie oznaczało sytuacji przymusowej, lecz zakładało współdziałanie człowieka na mocy wolnej woli. Tak, aby człowiek, jeśli zechce, mógł uczynić użytek z łaski, którą Bóg nam daje, by iść do nieba. W tym darze wolnej woli jednego pewnie nigdy w tym życiu nie zrozumiemy: że Bóg stworzył nas wolnymi do tego stopnia, iż możemy również wybrać piekło. Nie wolno jednak zapomnieć, co podkreśla katechizm, że „Bóg nie przeznacza nikogo do piekła; dokonuje się to przez dobrowolne odwrócenie się od Boga (grzech śmiertelny) i trwanie w nim aż do końca życia” (KKK 1037). Jak miłosierny ojciec z przypowieści pozwala nam, abyśmy z całkowitą wolnością wybrali taką drogę, jaką chcemy.
CZYTAJ DALEJ

Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla Machado: Różaniec dla demokracji

2025-10-10 19:02

[ TEMATY ]

nagroda Nobla

wenezuela

Maria Corina Machado

PAP/MIGUEL GUTIERREZ

Maria Corina Machado

Maria Corina Machado

To raczej nie spodoba się dyktatorowi Wenezueli Nicolasowi Maduro: jego najgroźniejsza przeciwniczka, liderka opozycji i obrończyni demokracji María Corina Machado otrzyma Pokojową Nagrodę Nobla w 2025 roku. W piątek Komitet Noblowski uhonorował ją jako „kobietę, która podtrzymuje płomień demokracji w obliczu narastającej ciemności”. To czyni ją „jednym z najbardziej niezwykłych przykładów odwagi obywatelskiej w Ameryce Łacińskiej”.

W rzeczywistości wiele aspektów życia 58-latki jest niezwykłych. Od ponad 20 lat walczy o wolne i uczciwe wybory w swoim autorytarnym, socjalistycznym kraju. Najpierw pod rządami długoletniego przywódcy Hugo Chaveza, a od 2013 roku pod rządami Maduro, który również nie chce oddać władzy. Machado w imponujący sposób przeciwstawia się trwającym represjom i ciągłym próbom zastraszania ze strony rządu. Niemal codziennie grozi jej aresztowanie i inne szykany. Jednak w przeciwieństwie do milionów innych dysydentów nie opuściła Wenezueli i wytrwale przewodzi demokratycznemu ruchowi oporu.
CZYTAJ DALEJ

Paolo Ruffini: Odbudować zasady dobrego dziennikarstwa

2025-10-10 19:50

[ TEMATY ]

Watykan

dziennikarstwo

Paolo Ruffini

Vatican Media

Fakty, prawda i zaufanie są fundamentami dziennikarstwa, które z kolei budują demokrację – wskazał prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini podczas 39. konferencji organizacji medialnej MINDS. Nauczanie Kościoła jest antidotum na zmanipulowane informacje i zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją – dodał Ruffini.

„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie. Bez tych trzech elementów nie mamy wspólnej rzeczywistości. Nie może istnieć dziennikarstwo, nie może istnieć demokracja” - powiedział Paolo Ruffini, prefekt Dykasterii ds. Komunikacji, zabierając głos podczas konferencji zatytułowanej „Mieć zaufanie do przyszłości wiadomości. Niezależność, innowacja, rozwój.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję