Reklama

Słów kilka o Krucjacie

Będąc na przyjęciu czy wśród znajomych, spotykamy się czasem z sytuacją, że ktoś z naszego grona nie pije alkoholu. Wśród różnych argumentów m.in. pojawia się członkostwo w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka. Co wiemy o tym dziele i motywacji, która kieruje osobami podejmującymi Krucjatę? A może nieraz żartowaliśmy z tych, którzy zdecydowali się na taką formę pomocy zniewolonym?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Krucjata jest programem działania, którego celem jest przeciwstawienie się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża zdrowe obyczaje społeczne. Propaguje styl życia oparty na prawdzie, miłości i wolności. Krucjata tworzy swoistą kolumnę ratunkową ludzi dobrej woli, którzy podejmują walkę o człowieka, będącego świątynią Boga. Krucjata wskazuje na Chrystusa, bo tylko On ma moc wyzwolić człowieka. Aby wejść w tę tajemnicę i podjąć ofiarę miłości, trzeba pokonać lęk - dlatego zadaniem KWC jest wyzwalanie z lęku, który jest źródłem wszystkich zniewoleń.
Podstawowa droga Krucjaty to: ewangelizacja - głoszenie z mocą Jezusa, który wyzwala; modlitwa - indywidualna i wspólnotowa; post - całkowita abstynencja od alkoholu (na okres jednego roku lub na czas przynależności do KWC).

Czym jest Krucjata dla jej członków?

Reklama

- Nie miałem żadnych problemów z decyzją o przystąpieniu do KWC. Moja abstynencja jest darem dla tych, którzy mają problem z nałogiem. Środowisko, z którego pochodzę, i mój dom rodzinny nie stroniły od alkoholu. Zwłaszcza w domu, kiedy sięgam pamięcią do tamtych wydarzeń, wiele trudnych chwil wynikało z nadużywania przez moich bliskich alkoholu. Dlatego przystąpiłem do KWC w ich intencji, prosząc Boga, by dał im łaskę wyzwolenia spod panowania alkoholu.
Dziś modlę się i ofiarowuję moją abstynencję także w intencji tych, których spotykam na swojej kapłańskiej drodze. Krucjata jest dla mnie wspólnotą ludzi, którzy pragną pomagać innym. To mój wkład w odnawianie oblicza tej ziemi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Michał (29 lat)

- Swoją deklarację Krucjaty podpisałam w 2003 r. w intencji męża, który jest alkoholikiem. Najważniejszą motywacją była miłość Chrystusa i bliźniego, któremu pragnę pomóc. Miałam nadzieję, że mój mąż przestanie pić.
Minęło już 3 lata, a ja nadal uczę się pokory. Od dwóch lat posługuję w Diakonii Wyzwolenia. Uczestnicząc w Studium Apostolstwa Trzeźwości, dowiedziałam się, że alkoholizm niszczy nie tylko samego uzależnionego, ale też rodzinę. Modlę się, aby Niepokalana wyprosiła łaskę dla mnie o wytrwanie w tym dziele, a dla męża o nawrócenie i wyjście z nałogu.

Janina (52 lata)

- Przystąpiłem do KWC w sierpniu 1999 r. na rekolekcjach Ruchu Światło-Życie. Nim do tego doszło, poznałem dziewczynę, która trwała w KWC. Zafascynowałem się nią. Postanowiłem włączyć się w to dzieło niesienia wolności ludziom, którzy zostali złapani w sidła nałogu, raniąc najbliższych. Początki nie były łatwe. Trwanie w dziele KWC wymagało ode mnie wielkiego nakładu pracy, by pozostać wiernym jej ideałom. Wytrwanie w niekończącej się walce zawdzięczam mojemu przyjacielowi, który nigdy nie był członkiem Krucjaty. W chwili zwątpienia w sens całkowitej abstynencji zastanawiałem się, dlaczego to właśnie ja mam trwać w tym trudnym postanowieniu, mającym źródło w miłości do Krzyża Chrystusowego. Z pomocą przyszedł mi Pan. Gdy otworzyłem Biblię, zapytał mnie słowami skierowanymi do św. Piotra: Czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Odpowiedziałem: Tak, Panie - i już nie wątpię w to, że moja walka jest skuteczna. Krucjata stała się integralną częścią mojego życia. Dziś dziewczyna, która pokazała mi ideę walki o wolność, jest moją żoną. Mieliśmy wspaniały ślub i bezalkoholowe wesele. Jesteśmy rodzicami półrocznej Milenki. Nasza sytuacja życiowa zmieniła się znacznie, ale nie zmieniły się ideały, którymi żyjemy.

Mariusz Majerz-Maniecki (25 lata)

Krucjata w archidiecezji krakowskiej

W naszej diecezji idee KWC szerzy Diakonia Wyzwolenia Ruchu Światło-Życie. To grupa osób, która nie tylko nie pije alkoholu, ale służy trzeźwości i wyzwolenia z lęku. Spotkania diakonii odbywają się w pierwsze soboty miesiąca w bazylice Mariackiej. O 17.45 rozpoczyna się różaniec, a po nim o 18.30 jest wspólna Eucharystia. Na Mszy św. istnieje możliwość włączenia się do KWC przez złożenie deklaracji. Po Eucharystii odbywa się spotkanie diakonii.
Diakonia Wyzwolenia zaprasza do wspólnej modlitwy w bazylice Mariackiej oraz do włączenia się w dzieło Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

Oprac. Elżbieta Mazur

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi

[ TEMATY ]

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Imię Maryi czcimy w Kościele w sposób szczególny, ponieważ należy ono do Matki Boga, Królowej nieba i ziemi, Matki miłosierdzia. Dzisiejsze wspomnienie - "imieniny" Matki Bożej - przypominają nam o przywilejach nadanych Maryi przez Boga i wszystkich łaskach, jakie otrzymaliśmy od Boga za Jej pośrednictwem i wstawiennictwem, wzywając Jej Imienia.

Zgodnie z wymogami Prawa mojżeszowego, w piętnaście dni po urodzeniu dziecięcia płci żeńskiej odbywał się obrzęd nadania mu imienia (Kpł 12, 5). Według podania Joachim i Anna wybrali dla swojej córki za wyraźnym wskazaniem Bożym imię Maryja. Jego brzmienie i znaczenie zmieniało się w różnych czasach. Po raz pierwszy spotykamy je w Księdze Wyjścia. Nosiła je siostra Mojżesza (Wj 6, 20; Lb 26, 59 itp.). W czasach Jezusa imię to było wśród niewiast bardzo popularne. Ewangelie i pisma apostolskie przytaczają oprócz Matki Chrystusa cztery Marie: Marię Kleofasową (Mt 27, 55-56; Mk 15, 40; J 19, 25), Marię Magdalenę (Łk 8, 2-3; 23, 49. 50), Marię, matkę św. Marka Ewangelisty (Dz 12, 12; 12, 25) i Marię, siostrę Łazarza (J 11, 1-2; Łk 10, 38). Imię to wymawiano różnie: Miriam, Mariam, Maria, Mariamme, Mariame itp. Imię to posiada również kilkadziesiąt znaczeń. Najczęściej wymienia się m.in. "Mój Pan jest wielki", "Pani" i "Gwiazda morza".
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Kostka

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

„Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” (Wj 20,3; Pwt 5,7)
CZYTAJ DALEJ

Oto lud, który wezwałeś na Synod

2025-09-13 13:33

Tomasz Lewandowski

Uczestnicy obrad plenarnych synodu złożyli w katedrze wyznanie wiary i przysięgę wierności Kościołowi.

Uczestnicy obrad plenarnych synodu złożyli w katedrze wyznanie wiary i przysięgę wierności Kościołowi.

– Czas synodu to czas diagnozy, stawania w prawdzie i nazywania rzeczy po imieniu – mówił bp Jacek Kiciński.

Od uroczystej Eucharystii w katedrze wrocławskiej, której przewodniczył abp Józef Kupny, rozpoczął się ostatni, bardzo ważny etap II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej – obrady plenarne. W spotkaniach plenarnych bierze udział około 200 osób, reprezentacja całej diecezji: kapłani, świeccy i osoby życia konsekrowanego. W katedrze złożyli dziś wyznanie wiary i przysięgę wierności Kościołowi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję