Pogrzeby pod specjalnym nadzorem epidemiologicznym
Rodziny coraz częściej wybierają kremację swoich bliskich, którzy zmarli z powodu koronawirusa. - Nie trzeba stosować tych wszystkich przepisów epidemiologicznych dotyczących pochówku osób zmarłych z powodu COVID-19 - tłumaczy ks. Andrzej Tuszyński, proboszcz parafii św. Wacława w Radomiu, który opiekuje się zabytkowym cmentarzem przy Limanowskiego.
Ks. Andrzej Tuszyński wyjaśnił, że pogrzeby osób, które zmarły z powodu koronawirusa muszą się obywać według epidemiologicznych przepisów. Między innymi rodzina nie ma możliwości, by zobaczyć zmarłego zanim spocznie w grobie. - Jest też zakaz mycia ciała, czy ubierania zwłok. Są one umieszczane w workach. W przypadku tradycyjnego pochówku, na dnie trumny umieszczana jest substancja dezynfekcyjna o grubości 5 centymetrów – wylicza w rozmowie z Radiem Plus Radom ks. Tuszyński.
Również pracownicy zakładów pogrzebowych muszą się zabezpieczyć w środki ochrony indywidualnej m.in. kombinezony, fartuchy ochronne, maseczki, czy przyłbice.
Dodajmy, że od dzisiaj w pogrzebach może uczestniczyć już większa ilość osób z zachowaniem zasady 1 osoba na 15 metrów kwadratowych.
Przypomnijmy, że coraz więcej osób decyduje się na spopielenie zwłok swoich bliskich. Na 700 pochówków w 2019 roku na cmentarzu rzymsko-katolickim przy ul. Limanowskiego w Radomiu, ok. 280 stanowiły urny.
Ministerstwo Zdrowia uregulowało zasady postępowania ze zwłokami osób zmarłych na COVID-19. Zmienione rozporządzenie w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi opublikowano w piątek w Dzienniku Ustaw.
W rozporządzeniu wskazano, że w przypadku zwłok osób zmarłych na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2 należy przeprowadzić dezynfekcję zwłok płynem odkażającym o wirusobójczym spektrum działania.
Pierwszosobotnie zawierzenie rodzin Matce Bożej każdego miesiąca ponawiane jest na Jasnej Górze, tak będzie i w lipcu (5 VII). Modlitwę prowadzi Bractwo Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski. W intencji oddania siebie i swoich najbliższych Matce Bożej oraz by wynagrodzić Jej Niepokalanemu Sercu wszelkie zniewagi, licznie przybywają wierni z Polski i z zagranicy.
Maria Dziemian, założycielka i starsza Bractwa podkreśla, że tysiące ludzi gromadzą się, by zawierzyć się Niepokalanemu Sercu Matki Bożej. - To takie „turbo” do zbawienia – powiedziała z uśmiechem. Podkreśliła też, że zawierzanie się w każdą pierwszą sobotę miesiąca ma dla niej ogromne znaczenie w codziennym życiu. Dzięki temu na różnych płaszczyznach czuje obecność Matki Bożej i Jej troskę. - To także wsparcie psychiczne, wiedzieć, że Ona jest i mogę zawsze westchnąć: Matko Boża pomóż, Matko Boża ratuj – dodała. Starsza Bractwa zauważyła też, że jako chrześcijanie toczymy walkę duchową o własne zbawienie; Bóg Ojciec już to przewidział i dał nam Matkę Bożą, Którą dał nam jako Matkę i Pośredniczkę. Ona jest Jego „chwytem” na zbawienie nas wszystkich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.