Reklama

Homilie

Papież: Boga spotykamy całując rany Jezusa w braciach najsłabszych

[ TEMATY ]

papież

kazanie

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aby spotkać Boga żywego musimy z miłością ucałować rany Jezusa w naszych braciach głodnych, biednych, chorych, uwięzionych - powiedział papież podczas porannej Eucharystii sprawowanej w watykańskim Domu Świętej Marty 3. 03. 2013r. Uczestniczyli w niej pracownicy Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, wraz z jej przewodniczącym, kard. Jean-Louisem Tauranem.

Ojciec Święty nawiązał do dzisiejszej Ewangelii (J 20,24-29), mówiącej o spotkaniu Tomasza Apostoła z Jezusem po zmartwychwstaniu. Najpierw Pan ukazał się apostołom, wśród których nie było Tomasza, chcąc aby odczekał on tydzień. Papież Franciszek zaznaczył, że Pan dobrze wie, dlaczego to było konieczne, dając każdemu z nas, czas dla nas najlepszy - Tomaszowi dał tydzień. Zauważył, że Jezus ukazał się ze swoimi ranami i choć całe Jego ciało było czyste, piękne, pełne światła, to jednak były i nadal obecne są na nim rany, i kiedy Pan przyjdzie na końcu świata także i nam ukaże swoje rany. Tomasz chciał włożyć rękę w rany, by uwierzyć:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Był on uparty. Ale Pan chciał właśnie uparciucha, abyśmy zrozumieli coś większego. Tomasz widział Pana, został zachęcony do włożenia palca w ranę gwoździ, ręki w przebity bok. Nie powiedział jednak: «To prawda, Pan zmartwychwstał!». Nie! Poszedł dalej. Powiedział: «Pan mój i Bóg mój!». Jako pierwszy z uczniów wyznał bóstwo Chrystusa po zmartwychwstaniu. I oddał cześć" - zaznaczył papież.

Ojciec Święty wskazał, że w ten sposób rozumiemy, dlaczego Pan chciał, aby Tomasz poczekał, aby jego niedowierzanie prowadziło nie tyle do potwierdzenia zmartwychwstania, ale Jego boskości. "Drogą do spotkania z Jezusem-Bogiem są Jego rany. Nie ma innej" - zaznaczył papież:

"W historii Kościoła były pewne błędy w drodze do Boga. Niektórzy wierzyli, że możemy znaleźć Boga żywego, Boga chrześcijan na drodze medytacji, i wznoszenia się na coraz większe wyżyny medytacji. To niebezpieczne, nieprawdaż? Jak wielu ludzi gubi się na tej drodze i nie dociera. Być może dochodzą do poznania Boga, ale nie Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, drugiej Osoby Trójcy Świętej. Do tego nie dochodzą. To droga gnostyków. Są dobrzy, pracują, ale nie jest to właściwa droga. To bardzo skomplikowane i nie prowadzi do dobrego portu" - stwierdził Ojciec Święty.

Papież przypomniał, że inni myśleli, iż aby dotrzeć do Boga, musimy być umartwieni, surowi, i obrali drogę pokuty: tylko pokuta i post. Ale także i oni nie dotarli do Jezusa Chrystusa, Boga żywego. To pelagianie, którzy wierzą, że mogą dotrzeć do celu dzięki swojemu wysiłkowi. Natomiast Jezus nam mówi, że droga do spotkania z Nim prowadzi do napotkania Jego ran:

"A rany Jezusa znajdziesz wypełniając dzieła miłosierdzia, wobec ciała, ale także wobec duszy. Chodzi - podkreślam o ciało twojego brata poranionego, bo jest głodny, spragniony, nagi, ponieważ jest upokorzony, bo jest zniewolony, uwięziony, bo jest w szpitalu. To są dzisiaj rany Jezusa. A Jezus chce od nas, byśmy dokonali aktu wiary w Niego, ale poprzez te rany" - powiedział Ojciec Święty. Zauważył zarazem, że istnieje pokusa tworzenia instytucji, fundacji, które chociaż są ważne pozostają jedynie na poziomie filantropii. "Musimy dotknąć ran Jezusa, musimy otoczyć czułością rany Jezusa, musimy troskliwie leczyć rany Jezusa, musimy całować rany Jezusa, i to dosłownie. Pomyślmy co się przydarzyło św. Franciszkowi, kiedy objął trędowatego? Tak samo co Tomaszowi, jego życie zmieniło się" - zaznaczył papież.

Ojciec Święty podkreślił, że aby dotknąć Boga żywego nie trzeba zrobić kursu dokształcającego, ale wejść w rany Jezusa, a do tego wystarczy wyjść na ulicę. Prośmy św. Tomasza o łaskę odwagi wejścia w rany Jezusa z naszą czułością, a na pewno będziemy mieli łaskę uwielbiania Boga żywego - zakończył swą homilię papież Franciszek.

2013-07-03 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Halo to my – papieska młodzież

Dla jednych osobiste wspomnienia papieża Jana Pawła II to ledwo odtwarzane z pamięci kilkulatków emocje. Inni nie znali go wcale. Nazywani są papieską młodzieżą, żywym pomnikiem Świętego Papieża. Stypendyści papieskich fundacji: Dzieło Nowego Tysiąclecia i diecezjalnej Światło Nadziei

Myślę, że to jest bardzo dobra młodzież. Warto w nią inwestować. I trzeba także się nią opiekować. Temu służą spotkania formacyjne – mówi Irena Olma, prezes Fundacji Światło Nadziei która powstała w 2003 r. z inicjatywy ówczesnego bp. Tadeusza Rakoczego i Akcji Katolickiej. Diecezjalna fundacja obejmuje też duchową opieką młodych objętych ogólnopolskim programem stypendialnym Dzieła Nowego Tysiąclecia, organizując kilka razy w roku dni skupienia. – Widać, że oni chcą się ze sobą spotykać. A jeżeli przy tym jest jeszcze kapłan, to dla nich także okazja do duchowej formacji, do rozmowy duszpasterzem – mówi Irena Olma
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Duch konklawe unosi się na Jasnej Górze!

2025-05-08 15:29

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Kaplica Sykstyńska

Grzegorz Gadacz/Niedziela TV

Już samo zdjęcie robi wrażenie, prawda?

Już samo zdjęcie robi wrażenie, prawda?

Już 1 maja stojąca na Jasnej Górze u stóp Klasztoru Ojców Paulinów replika Kaplicy Sykstyńskiej zaprasza na bezpłatną “podróż” edukacyjną w związku ze zbliżającym się konklawe. Dzięki patronatowi mediowemu tygodnika Niedziela najciekawsze tajemnice Watykanu zostały opracowane drobiazgowo. Każdy, kto nie może w tym czasie wyruszyć do Rzymu, będzie mógł zgłębić je w iście watykańskiej atmosferze kaplicy, w której od zawsze wybierany jest Papież.

W związku ze zbliżającym się konklawe, które od zawsze wzbudza emocje na całym świecie, goszcząca od lutego na Jasnej Górze replika Kaplicy Sykstyńskiej, zaprasza na bezpłatną „ucztę edukacyjno-duchową”, która przybliży tajemnice tego wyjątkowego wydarzenia. Od 10 maja 2025 roku wszyscy zainteresowani będą mogli zgłębić historię, znaczenie i kulisy konklawe, a także odkryć arcydzieła mistrzów renesansowych, które kardynałowie podziwiają za każdym razem wsłuchując się w podszept Ducha Świętego wskazujący następcę Tronu Piotrowego. Niebywała okazja indywidualnego wczucia się w atmosferę konklawe podczas jej trwania w Watykanie, nadarza się właśnie Polsce, po raz pierwszy w historii Kościoła Katolickiego, dzięki wiernej kopii Kaplicy Sykstyńskiej. Jednocześnie organizatorzy przedsięwzięcia pod auspicjami Muzeów Watykańskich – umożliwiają zwiedzającym obejrzenie tronu JP II I innych artefaktów zebranych przez Ojców Paulinów na Jasnej Górze podczas jego wizyt.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję