Korzystając z ostatnich dni ferii zimowych i dobrej pogody
grupa młodzieży z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lubinie
wraz z księdzem opiekunem postanowiła wyjechać na wędrówkę w góry.
14 lutego o godz. 7.00 siedemnastoosobowa grupa spotkała
się na wspólnej Eucharystii rozpoczynającej wyprawę. Już o 7.30 czekał
na nas kierowca, który zawiózł nas do Janowic Wielkich. Całą drogę
chłopcy sprawdzali zgodność naszego marszu z wytycznymi mapy. Pierwszym
etapem naszej wędrówki był zamek Bolczów (a raczej jego ruiny). Pobyt
na zamku uwieńczyliśmy wspólnym zdjęciem i ruszyliśmy w dalszą drogę
czarnym szlakiem, a następnie niebieskim. W czasie wędrówki wiele
razy zatrzymywaliśmy się, by podziwiać i upajać się pięknem natury,
m.in. Gładziskami Janowickimi czy też Skalnymi Bramami. Nie ominęliśmy
żadnej ze skał, z wielką radością wspinaliśmy się na ich szczyty.
W Dolinie Janówki czekały na nas niespodzianki. Jedną
z nich był podmokły teren trawiasty, który trzeba było pokonać (niektórym
nie udało się przejść suchą stopą), aby dojść do kolejnego celu,
czyli Jańskiej Góry (565 m npm). Tu również były niespodzianki -
piękne widoki zaśnieżonych Karkonoszy i Jeleniej Góry.
Z Jańskiej Góry doszliśmy do schroniska "Szwajcarka",
gdzie wypiliśmy ciepłą herbatę, a także zjedliśmy drugie śniadanie.
Zrelaksowani i posileni ruszyliśmy ku końcowi naszej wspólnej wędrówki,
zdobywając jeszcze szczyt Krzyżnej Góry (654 m npm), a stamtąd spokojnie
dotarliśmy do Trzcińska, gdzie umówiliśmy się z naszym kierowcą.
O godzinie 16.15 ruszyliśmy w drogę powrotną do Lubina. Przez cały
dzień dopisywał nam dobry humor, uśmiech na twarzy, ładna pogoda.
Pomóż w rozwoju naszego portalu