Reklama

Flaga Polski...moja flaga?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Barwy, które pozwalają nam się jednoczyć i czuć Polakami, jako jedne z nielicznych na świecie mają pochodzenie heraldyczne. Podstawę do ich określenia dały herby Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Oba miały czerwone tło, na którym widniały: Orzeł (godło Polski) i Pogoń (rycerz galopujący na koniu - godło Księstwa Litewskiego). Biało-czerwony symbol szybko się rozpowszechnił i stał się znakiem narodu, który, zjednoczony barwami, przeżywał czas powodzeń i dramatów, wolności i ucisku. Pierwszy raz te dwa znaczące kolory użyto jako polskie barwy narodowe 3 maja 1792 roku. Dziś możemy wywieszać je bez przeszkód nawet w swoich oknach. Dlaczego z tej możliwości nie korzystamy?

Święto flagi

Od 2004 r. 2 maja obchodzimy w Polsce Dzień Flagi. Niektórzy mogą powiedzieć: kolejne bezsensowne święto. Dla wielu jednak jest to jeden ze sposobów uczenia się patriotyzmu na nowo. Tego zdania był także śp. Lech Kaczyński - Prezydent Polski. „Święto Flagi - mówił podczas jednego z wywiadów - jest między innymi dlatego potrzebne, żeby odbudowywać to, co jest polskim patriotyzmem”. I, patrząc na kwietniowe wydarzenia, oglądając zdjęcia, na których widać biało-czerwone morze, aż chce się powiedzieć, że to odbudowywanie narodowej świadomości się udaje. Potwierdza to także Mariola Jaśkiewicz, właścicielka wrocławskiego sklepu z flagami. Dawniej do jej sklepu po symbole Polski przychodzili głównie ludzie starsi. Dziś jest inaczej. Flagi kupują młodzi oraz ci, którzy wyjeżdżając za granicę chcą mieć przy sobie „kawałek” Ojczyzny.
Henry Ward Beecher napisał: „Patrząc na flagę państwową dociekliwy umysł widzi nie tylko flagę, lecz samo państwo (...)”. To właśnie istota flagi - odnosi nas do rzeczywistości, która nie zamyka się jedynie w granicach geograficznych, a której zrozumienie łączy się z odpowiedzialnością. Przed laty ta odpowiedzialność objawiała się gotowością stanięcia do walki w obronie Ojczyzny. I choć dziś żyjemy w wolnym kraju, to ta walka nadal jest potrzebna. Przyjmuje ona jedynie inny wymiar. Nie musimy już chwytać w dłonie szabli ani spotykać się w tajnych organizacjach. Dziś musimy odważnie stanąć po stronie prawdy i innych wartości, których pielęgnowanie jest naszym zadaniem. Dziś musimy w sobie samych i w naszych dzieciach budować szacunek do hymnu państwowego, godła, flagi i języka polskiego.

Testament Lecha Kaczyńskiego

Wiele mówi się o „testamencie”, jaki pozostawił nam po sobie Lech Kaczyński. Powróćmy więc jeszcze raz do jego słów. Niech towarzyszą nam one w tegoroczny Dzień Flagi. By flaga Państwa Polskiego trzepotała dumnie nie tylko na masztach ważnych instytucji, ale przede wszystkim byśmy potrafili zawiesić ją w naszych sercach:
„Starajmy się lepiej poznać naszą historię, nie traktujmy jej jako serii klęsk, bo w tej historii były klęski, ale były też i wielkie zwycięstwa. Pamiętajmy o tym, że jesteśmy dużym europejskim narodem (...), że szybko się rozwijamy, że możemy być ze swojej Polski dumni”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierzę w święty Kościół powszechny... czyli jaki?

2025-09-25 21:09

[ TEMATY ]

Credo

Karol Porwich /Niedziela

Punkty Credo są niczym drogowskazy na drodze wiary, które dzięki książce „Credo. Krok po kroku” możemy dostrzec i jeszcze pełniej zrozumieć.

Ksiądz prof. Janusz Lekan, dogmatyk i duszpasterz, profesor na Wydziale Teologii KUL, autor licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich, tym razem dotyka spraw fundamentalnych dla ludzi wierzących – w sposób jasny i przystępny analizuje Wierzę w Boga, czego owocem jest książka „Credo. Krok po kroku”. Publikacja ta staje się w Roku Świętym 2025 zaproszeniem do przejrzenia się w „zwierciadłach wiary”. Autor dotyka elementarnej dla wierzących kwestii, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością duchową i pedagogicznym zacięciem. Autor wyjaśnia krok po kroku przebogatą treść Credo. Książka ks. prof. Lekana stanowi istotną pomoc w ukazaniu ludziom wiary sensu tego, w co wierzą, i poszczególnych prawd wiary.
CZYTAJ DALEJ

Koronka na ulicach miast świata – modlitwa, która zmienia rzeczywistość

2025-09-26 21:02

[ TEMATY ]

Koronka na ulicach miast

Koronka do Bożego Miłosierdzia

Bożena Sztajner/Niedziela

Od 2008 roku na skrzyżowaniach miast i ulic na świecie rozbrzmiewa Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę 28 września o 15:00, gdy wierni znów staną razem w rocznicę beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, aby modlić się o pokój i miłosierdzie dla świata. „Co roku udaje się nam gromadzić sporą rzeszę wiernych na całym świecie” – powiedział Radiu Watykańskiemu-Vatican News Tomasz Talaga, współorganizator akcji „Koronka na ulicach miast świata”.

Inicjatywa publicznej modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego zapoczątkowano w 2008 roku w Łodzi. Impulsem stał się 28 września 2008 roku i beatyfikacja ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Jak podkreślił Tomasz Talaga, choć sama modlitwa trwa zaledwie kilkanaście minut, jej znaczenie jest duże, ponieważ odbywa się w przestrzeni publicznej. Wierni wychodzą na ulice, by prosić Boga o miłosierdzie dla rodzin, wspólnot i całych miejscowości.
CZYTAJ DALEJ

Koronka na ulicach miast świata – modlitwa, która zmienia rzeczywistość

2025-09-26 21:02

[ TEMATY ]

Koronka na ulicach miast

Koronka do Bożego Miłosierdzia

Bożena Sztajner/Niedziela

Od 2008 roku na skrzyżowaniach miast i ulic na świecie rozbrzmiewa Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę 28 września o 15:00, gdy wierni znów staną razem w rocznicę beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, aby modlić się o pokój i miłosierdzie dla świata. „Co roku udaje się nam gromadzić sporą rzeszę wiernych na całym świecie” – powiedział Radiu Watykańskiemu-Vatican News Tomasz Talaga, współorganizator akcji „Koronka na ulicach miast świata”.

Inicjatywa publicznej modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego zapoczątkowano w 2008 roku w Łodzi. Impulsem stał się 28 września 2008 roku i beatyfikacja ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Jak podkreślił Tomasz Talaga, choć sama modlitwa trwa zaledwie kilkanaście minut, jej znaczenie jest duże, ponieważ odbywa się w przestrzeni publicznej. Wierni wychodzą na ulice, by prosić Boga o miłosierdzie dla rodzin, wspólnot i całych miejscowości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję