- Tym razem jestem trochę oddalony i nie mogę być z wami w tej pięknej chwili” – powiedział papież Franciszek w przesłaniu wideo do swoich rodaków, którzy 7 sierpnia czczą św. Kajetana. Ten XVI-wieczny włoski kapłan, gorliwie pełniący dzieła miłosierdzia, współzałożyciel zakonu teatynów, uważany jest w Argentynie za szczególnego opiekuna ludzi pracy. Od 1929 r. przysługuje mu tytuł patrona „chleba i pracy”. Już od rana Argentyńczycy ustawiają się w kolejce, by oddać cześć figurce św. Kajetana w jego sanktuarium na peryferiach Buenos Aires.
W poprzednich latach spotykał się tam z nimi zawsze arcybiskup stolicy Argentyny kard. Jorge Bergoglio, rozmawiając z ludźmi o ich problemach. Dziś głównej Mszy przewodniczy jego następca, obecny arcybiskup tego miasta Mario Aurelio Poli.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Papieskie przesłanie wideo w języku hiszpańskim już od północy nadawane jest cyklicznie w katolickiej telewizji Buenos Aires i na telebimach przed wspomnianym sanktuarium. Franciszek nawiązuje w nim do hasła wybranego na dzisiejsze obchody i do Argentyńczyków zdążających do sanktuarium, by spotkać się ze świętym i z Chrystusem.
Reklama
„Dzisiejsze hasło wspomina o innym spotkaniu: «Z Jezusem i ze św. Kajetanem wyjdźmy na spotkanie najbardziej potrzebującym». Temat ten mówi o spotkaniu z ludźmi, którzy potrzebują więcej. Potrzebują, byśmy im podali rękę, byśmy patrzyli na nich z miłością, byśmy podzielali ich ból i niepokoje, ich problemy. Ważne jest jednak, by nie patrzeć na nich z daleka czy pomagać tylko z daleka. Nie o to chodzi! Trzeba im wyjść na spotkanie! To jest postawa chrześcijańska! Tego uczy nas Jezus: wyjść na spotkanie najbardziej potrzebującym. Tak jak Jezus, który zawsze wychodził ludziom na spotkanie. Szedł, by ich spotkać. By wyjść na spotkanie najbardziej potrzebującym” - przypomniał papież.
Zwrócił uwagę, że nie wystarczy rzucić jałmużnę z daleka, unikając dotknięcia człowieka, któremu ją dajemy i nawet nie patrząc mu w oczy. Wtedy wcale go nie spotykamy. Tymczasem Jezus uczy nas spotykać się i spotykając się, pomagać.
„Musimy umieć się spotkać – mówił dalej Franciszek. – Musimy budować, tworzyć kulturę spotkania. Tyle jest zawsze niezgody, chaosu w rodzinie, w dzielnicy, w pracy, wszędzie. A niezgoda nie buduje. Trzeba kultury spotkania, wychodzenia sobie na spotkanie. I dzisiejszy temat mówi o spotkaniu z najbardziej potrzebującymi, to znaczy z tymi, którzy potrzebują więcej niż ja. Z tymi, którzy przeżywają ciężkie chwile, cięższe niż ja. Zawsze jest ktoś, komu jest gorzej niż mnie, zawsze. Wobec tego myślę: «Przeżywam ciężkie chwile, pójdę spotkać się ze św. Kajetanem i z Jezusem, a potem pójdę spotkać się z innymi, bo zawsze jest ktoś, komu jest ciężej niż mnie». To są ci, z którymi musimy się spotkać”.
Reklama
Papież wyjaśnił, z jakim nastawieniem mamy pomagać potrzebującym: „Jezus bardzo nas kocha! Św. Kajetan bardzo nas kocha! I prosi tylko o jedno: byście się spotkali! Byście wyszli na poszukiwanie i spotkali tych, którzy są bardziej potrzebujący! Ale nie sami, tylko z Jezusem i ze św. Kajetanem! Czy idę przekonać kogoś, by został katolikiem? Nie! Wychodzisz mu na spotkanie, bo jest twoim bratem! To wystarcza! Idziesz mu pomóc, a resztę zrobi Jezus, zrobi Duch Święty".
"Dobrze zapamiętajcie: ze św. Kajetanem my, potrzebujący, idziemy na spotkanie z jeszcze bardziej potrzebującymi. Z Jezusem my, potrzebujący, idziemy na spotkanie z jeszcze bardziej potrzebującymi. Oby Jezus ukazał ci drogę spotkania z tym, kto potrzebuje więcej. Twoje serce, gdy spotykasz się z bardziej potrzebującym, zaczyna się stawać coraz większe! Spotkanie pomnaża bowiem zdolność kochania. Spotkanie z drugim powiększa serce! Odwagi! Może mówisz: «Sam nie wiem, co robić». Ale nie o to chodzi! Masz iść z Jezusem i ze św. Kajetanem!” - zaapelował Ojciec Święty.
Na zakończenie raz jeszcze poprosił swych rodaków, by nie zapominali o nim w modlitwie. Do tematów poruszonych w przesłaniu wideo na dzień św. Kajetana Franciszek nawiązał też w swoim dzisiejszym tweecie. Czytamy w nim: „Jezus, przychodząc do nas, stał się nam bliski, dotknął nas; również dziś dotyka nas przez sakramenty”.