Przedstawiciele obu rządzących obecnie Włochami partii – Demokratycznej i Ludu Wolności – wystosowali do przewodniczących Senatu i Izby Deputowanych prośbę, by zaprosili do parlamentu papieża Franciszka. Sygnatariusze inicjatywy powołują się na precedens wizyty we włoskim parlamencie Jana Pawła II – 14 listopada 2002 roku. W swoim liście stwierdzają m.in., że „w pierwszych miesiącach swego pontyfikatu osoba i nauczanie papieża Franciszka zrobiły wrażenie na wszystkich, niezależnie od przekonań religijnych, kulturowych i politycznych”.

„Uważamy, że jego przesłanie nadziei jest tym aktualniejsze i pilniejsze dzisiaj, w kontekście poważnego kryzysu, który dotknął nie tylko gospodarki, ale również więzi społeczne... Prosimy was zatem, byście zaprosili papieża Franciszka do wygłoszenia przemówienia do połączonych obu izb parlamentu. Jesteśmy bowiem przekonani, że jego słowa stanowić będą zdecydowane przesłanie dla klasy politycznej i całego kraju; przesłanie pozytywne, którego potrzebę odczuwamy wszyscy i które niewątpliwie stanowić będzie znaczący wkład do wspólnego dobra” - napisali politycy.

Stolica Apostolska nie skomentowała jeszcze tej inicjatywy, zaprezentowanej na otwartym dziś tradycyjnym sierpniowym mityngu ruchu Comunione e Liberazione w Rimini. Na jego otwarcie zaproszono m.in. premiera Enrico Lettę.