Reklama

Łodzią piotrową po ziemi łódzkiej

Niedziela łódzka 18/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego, 1 maja br., na ołtarze wyniesiony zostanie Jan Paweł II - papież-pielgrzym. Na jego duszpasterskich drogach znalazła się też ziemia łódzka. Bywał tu wielokrotnie jako ksiądz, biskup, arcybiskup, kardynał - i dwukrotnie jako papież.

Bp Karol Wojtyła w Łodzi i regionie łódzkim

Reklama

18 sierpnia 1968 r. dokonał koronacji obrazu Matki Bożej Świętorodzinnej w sanktuarium ojców Filipinów w Studziannie-Poświętnem koło Inowłodza. W 1973 odwiedził klasztor popauliński w Wieruszowie (miejsce śmierci ojca A. Kordeckiego - obrońcy Jasnej Góry). 15 września tego samego roku, podczas wizyty w Zduńskiej Woli, wygłosił kazanie z okazji 50-lecia księży orionistów w Polsce (w 2000 r. został Honorowym Obywatelem Zduńskiej Woli), zaś 29 czerwca 1978 r. zatrzymał się na modlitwę w podominikańskim klasztorze Sióstr Urszulanek w Sieradzu, miejscu ściśle związanym ze św. Jadwigą, której wyniesienia na ołtarze przyszły papież był wielkim orędownikiem.
Dość często bywał też w Łodzi. Wiadomość o pierwszej wizycie pochodzi z okresu gdy przyszły papież był „szeregowym księdzem”, choć już z doktoratem i po habilitacji. Podaje ją jego przyjaciel, Tadeusz Kudliński: „Chyba w okresie października 1956 r. przypadkowo spotkałem ks. Wojtyłę w przedziale sypialnym pociągu łódzkiego. Jechałem tam jako recenzent teatralny obejrzeć przedstawienie, a on - z wykładami do seminarium duchownego.”
W kwietniu 1960 r., w kościele Ojców Jezuitów przy ul. Sienkiewicza, jeszcze jako biskup głosił rekolekcje wielkopostne dla pracowników wyższych uczelni. Rok 1967 przyniósł dwie okazje do odwiedzin „miasta nad Łódką”: 31 stycznia abp Karol Wojtyła głosił kazanie podczas Mszy pogrzebowej ordynariusza diecezji łódzkiej, bp. Michała Klepacza, zaś 10-11 czerwca uczestniczył w uroczystościach kończących Milenium Chrztu Polski w łódzkiej katedrze, w której po raz pierwszy jako kardynał-nominat wygłosił kazanie, charakteryzując Łódź jako „wielki ośrodek pracy i nauki w życiu współczesnej Polski”. Drugą milenijną „stacją” była kolegiata w Tumie, obok której następnego dnia sprawował liturgię Mszy św.
W listopadzie 1968 r. na Jasnej Górze Karol Wojtyła konsekrował na biskupa nowego ordynariusza łódzkiego, ks. Józefa Rozwadowskiego - swego seminaryjnego opiekuna duchownego, nauczyciela oraz krakowskiego krajana, podobnie jak on zakochanego w Tatrach.
18 maja 1969 r. kard. Wojtyła przyjął zaproszenie ks. Jana Palusińskiego z DA „Węzeł” do objęcia swym patronatem pierwszego Festiwalu Piosenki Religijnej „Sacrosong”, odbywającego się w parafii pw. św. Teresy. Na koniec festiwalu wręczył nagrody i odprawił Mszę św. 13 grudnia 1970 r. Metropolita krakowski ponownie przybył na ziemię łódzką, by wziąć udział w obchodach 50-lecia łódzkiej diecezji. Wygłosił kazanie po porannym nabożeństwie akademickim w kościele Ojców Jezuitów. Przypominał w nim, że na przestrzeni dziejów Łodzi „znakiem czasu było to nowe środowisko ludzkiej pracy rąk i umysłu. Znakiem czasu był ścisły związek jednej i drugiej pracy z wiarą w Chrystusa. Wiara wypełniająca dusze wyposażała ludzi w wewnętrzną siłę do pracy. Z tych znaków czasu, z tej rzeczywistości ludzkiej powstał Wasz łódzki Kościół.” Następnie udał się na spotkanie ze studentami w pobliskiej kaplicy św. Krzysztofa. W południe celebrował w katedrze jubileuszową Mszę św.
Rok 1974 to peregrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej po diecezji łódzkiej. W uroczystym powitaniu obrazu, które miało miejsce 7 lipca w Piotrkowie Trybunalskim, wziął udział także kard. Wojtyła. On też - w asyście alumnów łódzkiego seminarium - celebrował nabożeństwo. Pięć miesięcy później, 15 grudnia, podczas kończącej peregrynację Mszy św. polowej obok łódzkiej katedry kazanie wygłosił Metropolita krakowski. „Zdrowa i wspólna rodzina - mówił - to ta, która wyrasta z małżeństwa sakramentalnego, chrześcijańskiego; w której ślubuje się i dotrzymuje miłość, wierność i uczciwość małżeńską aż do śmierci. (…) Rodzina jest fundamentem ludzkiego życia społecznego, życia narodu, życia Kościoła, życia całej ludzkości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II na ziemi łódzkiej

Jednak najważniejszymi były dwie wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II na ziemi łódzkiej. Pierwszą, 13 czerwca 1987 r., złożył w Łodzi jako mieście robotniczym i akademickim, będącym na szlaku II Kongresu Eucharystycznego. Każde z miast kongresowych miało przygotować celebrację związaną z przyjęciem któregoś z sakramentów. Łodzi przypadła uroczystość I Komunii św. dzieci. Papież sprawował Mszę św. na Lublinku, podczas której stu dzieciom osobiście udzielił Komunii św.
Kolejnym punktem wizyty było spotkanie w katedrze św. Stanisława Kostki z łódzką inteligencją, środowiskiem akademickim, naukowym i z twórcami kultury oraz poświęcenie epitafium upamiętniającego zmarłego 20 lat wcześniej bp. Michała Klepacza. Oczywiście nie obyło się bez krótkiego, zaimprowizowanego przemówienia, w którym Jan Paweł II podkreślił szczególny wymiar właśnie łódzkiego przenikania się pracy fizycznej, intelektualnej i twórczej oraz jej chrześcijańskiego zakorzenienia. Przekazał także Kościołowi łódzkiemu zabytkową monstrancję.
Wydarzeniem pielgrzymki była pierwsza w Polsce wizyta papieża w zakładzie pracy - w ŁZPB im. Obrońców Pokoju „Uniontex” - i spotkanie z pracującymi tam włókniarkami, co w czasach komunistycznych stanowiło ewenement i budziło ogromne opory władz. (Po Łodzi krążyła anegdota o tym, że nerwowo szukano fotela, na którym gość mógłby usiąść. W końcu wyciągnięto z magazynów fotel przedwojennego właściciela fabryki - Karola Scheiblera). Pracownice powitały Jana Pawła II pieśnią „My chcemy Boga”, co w owym czasie stanowiło świadectwo ich wiary na przekór oficjalnym planom organizatorów.
Zwracając się do włókniarek, a pośrednio do wszystkich kobiet w Polsce, papież podkreślał „powołanie kobiety, na które składa się dom, rodzina, małżeństwo, dzieci i praca, ofiarność i poświęcenie kobiet, ich przywiązanie do chrześcijańskich tradycji, ich odwaga i wytrwałość w obronie religijnych i moralnych wartości w rodzinie i w narodzie”. Postulował „aby było w pełni docenione jako praca to wszystko, co kobieta czyni w domu, cała działalność matki i wychowawczyni. Prawdziwy awans kobiety domaga się od społeczeństwa szczególnego uznania dla zadań macierzyńskich i rodzinnych, ponieważ są one wartością nadrzędną wobec wszystkich innych zadań i zawodów publicznych.”
Papież pożegnał Łódź i odleciał helikopterem z pobliskiego stadionu K.S. „Włókniarz”. Drugą wizytę na ziemi łódzkiej złożył Jan Paweł II 14 czerwca 1999 r. w Łowiczu - wielowiekowej rezydencji arcybiskupów gnieźnieńskich - prymasów Polski. Na tamtejszych błoniach odprawił Mszę św. i wygłosił homilię. Apelował w niej o poszanowanie życia, także jeszcze nienarodzonego, ale już poczętego. Wzywając rodziców do wychowywania dzieci w duchu Ewangelii i miłości, zachęcał Kościół i państwo do okazywania rodzinom należnej pomocy. W każdej szkole należy stworzyć warunki do owocnej edukacji oraz „klimat przyjaznego i otwartego dialogu”. Dziękował nauczycielom i wychowawcom za ich trud. Do uczniów zaś mówił: „Przykładajcie się do nauki z wielkim zapałem. Wiedza bowiem otwiera horyzonty i sprzyja duchowemu rozwojowi człowieka. Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce się czegoś nauczyć”. Nawiedził też katedrę łowicką pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Mikołaja wynosząc ją do godności bazyliki mniejszej.

Jan Paweł II - Honorowy Obywatel Miasta Łodzi

23 kwietnia 2003 r. Rada Miejska nadała Janowi Pawłowi II tytuł Honorowego Obywatela Miasta Łodzi, który przyjął miesiąc później w Watykanie. Sylwester Pawłowski, szef Rady Miasta, wręczył papieżowi symboliczny klucz do bram „grodu nad Łódką” i Atlas Miasta Łodzi. Prezydent Jerzy Kropiwnicki obdarował Ojca Świętego złotym pierścieniem, podkreślając, że to symbol zaślubienia z miastem.
Jan Paweł II dał Kościołowi związanych z tą ziemią kanonizowanych i beatyfikowanych: św. Maksymiliana M. Kolbego, św. Faustynę Kowalską, św. Urszulę Ledóchowską, bł. Rafała Chylińskiego, bł. Hermana Stępnia, bł. Anastazego Pankiewicza. Ziemia łódzka słusznie może czuć się wzbogacona ilością i głębią kontaktów z Karolem Wojtyłą - Janem Pawłem II. Trwały one bez mała 45 lat.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zniszczono Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka

Podczas dwunastej kongregacji generalnej Kolegium Kardynalskiego, ostatniej przed rozpoczęciem konklawe, anulowano Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka, umieszczając na nich krzyż - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

Podczas spotkania kardynałów odczytano również oświadczenie-apel o zawieszenie broni w strefach wojennych. Zapytany przez dziennikarzy o sprawę kenijskiego kardynała Johna Ndje, który w wywiadzie oświadczył, że nie jest chory, ale nie został wezwany na konklawe, Bruni przypomniał, że „kardynałowie elektorzy nie potrzebują wezwania, aby się stawić, ponieważ są dopuszczeni do konklawe z mocy prawa. W niektórych przypadkach to dziekan Kolegium Kardynałów sprawdza za pośrednictwem nuncjatury, czy kardynał może przybyć, czy też nie. W tym przypadku taka interwencja miała miejsce i odpowiedź była negatywna” - stwierdził rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję