Reklama

Wakacje nie za Bóg zapłać

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszły trudniejsze czasy na organizowanie wakacyjnego odpoczynku. Mniej jest pieniędzy w rodzinach, ale także w budżetach gminnych. Czy w jubileuszowym roku dziesięciolecia swojego istnienia Caritas warszawsko-praska będzie musiała odmówić wyjazdu na kolonie setkom dzieci?

Już na starcie wiadomo, że Caritas będzie mieć na kolonie o 150 tys. zł mniej w porównaniu z rokiem ubiegłym. Zarząd Miasta zwykle wspomagał wakacyjne dzieło sumą 60 tys. zł. W tym roku pieniędzy nie dostanie ani Caritas, ani nikt inny, gdyż po prostu ich nie ma. Podobnie jest w Gminie Centrum, która nie może dać, jak zwykle, środków na programy profilaktyczne. Trudno się także spodziewać wsparcia ze strony MEN. W ubiegłym roku Ministerstwo przekazało na kolonie Caritas zaledwie 40 tys. zł (po ok. 10 zł na dziecko), i to dopiero w październiku.

Okruchy z wigilijnego stołu

Reklama

Wbrew temu, co przyjęło się uważać, Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom nie finansuje w pełni wakacyjnego wypoczynku. 100 tys. sprzedanych świec w diecezji warszawsko-praskiej daje 2-2,5 zł czystego dochodu od sztuki (reszta to koszty produkcji i transportu świec) - razem co najwyżej 250 tys. zł. Na jakieś 50 tys. można liczyć ze sprzedaży baranków i innych wielkanocnych "akcesoriów". Kolejne 100-200 tys. zł być może uda się uzyskać od sponsorów. Ale te pół miliona to już wszystko, co Caritas może przeznaczyć na tegoroczne wakacje.

Dyrektor Caritas warszawsko-praskiej ks. Krzysztof Ukleja przyznaje, że z ulgą przekazałby cały dochód z Wigilijnego Dzieła parafiom, wraz z zadaniem zorganizowania kolonii. Uniknąłby w ten sposób załatwiania mnóstwa formalności: zgłoszenia do kuratorium, powołania kadry, ubezpieczenia, przygotowania transportu itd. Jednak wtedy pieniędzy wystarczyłoby na wakacyjny odpoczynek zaledwie dla 600 najbiedniejszych dzieci. Jak zauważa ks. Ukleja, nie pojechałaby duża grupa dzieci również biednych, chociaż nie skrajnie. Nie mówiąc o tym, że uniemożliwiając wyjazd wakacyjny ponad 3 tys. uczestników, stracona zostałaby szansa oddziaływania na nich wychowawczo.

Zatem dochód z wigilijnych świec to zaledwie ułamek pieniędzy potrzebnych na kolonie. Reszta środków musi znaleźć się gdzie indziej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto da milion?

Reszta - czyli ile? - Jeszcze dwa razy tyle, czyli milion - twierdzi ks. Ukleja.

Jeżeli nawet się przyjmie, że w tym roku na kolonie pojedzie " tylko" 3 tys. dzieci (w zeszłym roku było ich prawie 4 tys.), a Caritas każde dofinansuje na sumę 100 zł, otrzyma się 300 tys. zł. Transport dla 38 turnusów kosztuje 200 tys. zł. Programy - po 3 tys. dla każdej z niemal 40 grup - kolejne ponad 100 tys. Wychowawcy pracują za darmo, ale trzeba płacić za ich pobyt, tak jak za dzieci. Zakwaterowanie z wyżywieniem dla jednej osoby w ośrodku nad morzem kosztuje ok. 35 zł za dobę.

Realny koszt pobytu jednego uczestnika na dwutygodniowych koloniach wynosi 600 zł. Kwota pomnożona przez liczbę uczestników staje się zawrotna. Nawet biorąc pod uwagę, że dzieci z zamożniejszych rodzin (bo takie również korzystają z tej formy wypoczynku, dzięki czemu udaje się stworzyć na koloniach normalne środowisko) uiszczą pełną odpłatność. Są jednak dzieci, które nie mogą zapłacić nic.

Większość kolonistów wnosi część (mniejszą) należności, w zależności od dochodów rodziny, dofinansowania z pomocy społecznej itp. - Gdybyśmy ustalili sztywno koszt, a nie rozpatrywali poszczególne przypadki indywidualnie, wiele dzieci by się nam po drodze zgubiło - wyjaśnia ks. Ukleja.

W przedsiębiorczości nadzieja

Caritas zwykle miała możliwość łatania dziur w kolonijnym budżecie z innych swoich środków. W tym roku będzie to niemożliwe. Oszczędności i pieniądze otrzymane na cele statutowe - 300 tys. zł - przeznaczyła na uruchomienie Centrum Interwencji Kryzysowej "Dom Otwartych Serc" w Otwocku.

W tej sytuacji najłatwiejszym rozwiązaniem byłoby radykalne zmniejszenie liczby miejsc na tegorocznych koloniach. - Nie o to przecież chodzi - podkreśla Dyrektor diecezjalnej Caritas. Przyznaje jednak, że jest bezsilny i że liczy na pomysłowość i rzutkość poszczególnych parafii.

Wiele parafii - m.in.: Radzymin, Nowy Dwór Mazowiecki, Zielonka, św. Patryk na Gocławiu - od lat bardzo czynnie angażuje się w organizowanie kolonii, włącznie z pozyskiwaniem środków. W tym celu rozprowadzane są cegiełki, odbywają się festyny i loterie. Łatwiej jest dotrzeć do miejscowych sponsorów czy wyprosić coś z gminy. Nierzadko bywa tak, że parafianie indywidualnie opłacają pobyt nieznajomemu dziecku.

Ks. Ukleja wyraża nadzieję: - Ufamy, że przypadający w czerwcu jubileusz 10-lecia Caritas otworzy serca wielu ludziom dobrej woli, i że pozwoli to nam zorganizować dzieciom letni wypoczynek na miarę ich potrzeb.

Jeżeli ktoś chciałby zafundować wakacje dzieciom, może wpłacać pieniądze na konto Caritas Warszawsko-Praskiej: PBK SA I Oddz. Warszawa 11101011-401010014005 z dopiskiem: "Wakacje". Darowizny podlegają odliczeniu od podatku.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko mamy podziwiać św. Rodzinę, ale ją naśladować

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grzegorz Słowikowski

Rozważania do Ewangelii Mt 1, 1-16.18-23.

8 września, święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
CZYTAJ DALEJ

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej

2025-09-05 07:50

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

pixabay.com

W niektórych szkołach z przedmiotu forsowanego przez Barbarę Nowacką przedmiotu zrezygnowali wszyscy. Są placówki, gdzie rezygnacje składano już wiosną. Tymczasem ministerstwo prowadzi kampanię, która ma podratować frekwencję na lekcjach.

W Lipinkach w powiecie gorlickim w czerwcu wstępne zainteresowanie udziałem w zajęciach wykazało tylko troje z ponad 200 dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Papież: zdrowa kultura społeczna to warunek harmonii między religiami

2025-09-09 13:00

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Potrzebujemy zdrowej kultury społecznej, aby ludzie różnych religii mogli żyć w harmonii. Pielęgnowanie takiej kultury wymaga prawdy, miłości, wolności i sprawiedliwości – napisał Papież w przesłaniu na międzyreligijne spotkanie w Bangladeszu. Życząc jego uczestnikom pokoju, Leon XIV podkreślił, że może on pochodzić tylko od Boga.Ojciec Święty odniósł się do tematu spotkania: „Promowanie kultury harmonii między braćmi i siostrami”. Temat ten, jak zauważył, odzwierciedla ducha braterskiej otwartości, którą ludzie dobrej woli starają się pielęgnować w stosunku do wyznawców innych tradycji religijnych. Podkreślił, iż bolesne doświadczenia historii uczą nas, że zaniedbania w promowaniu kultury harmonii mogą stanowić zagrożenie dla pokoju. „Zakorzenia się podejrzliwość, utrwalają się stereotypy, a ekstremiści wykorzystują strach, aby siać podziały” – napisał Papież.

Leon XIV przyznał, że pod tym względem spotkanie w Bangladeszu jest pięknym świadectwem. „Potwierdza ono, że różnice wyznania lub pochodzenia nie muszą nas dzielić. Wręcz przeciwnie, spotykając się w przyjaźni i dialogu, wspólnie przeciwstawiamy się siłom podziału, nienawiści i przemocy, które zbyt często nękają ludzkość. Tam, gdzie inni zasiali nieufność, my wybieramy zaufanie; tam, gdzie inni mogą wzbudzać strach, my dążymy do zrozumienia; tam, gdzie inni postrzegają różnice jako bariery, my uznajemy je za drogi wzajemnego wzbogacania się”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję