Reklama

Warto przyjść do „Piątki”!

Od dawien dawna wiadomo, że Łódź jest miastem akademickim. Szeroki wybór uczelni spośród sześciu państwowych oraz szeregu niepaństwowych sprawia, że każdy student może znaleźć coś dla siebie. Sprawy mają się podobnie, jeśli chodzi o spędzanie czasu, który nie jest przeznaczony na naukę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oferta klubów tanecznych, sportowych czy muzycznych jest niezwykle różnorodna i sprawia, że Łódź - zwłaszcza w dniach wolnych - jest miastem, które nigdy nie śpi. Są tu też miejsca, w których można oddać się prawdziwej uczcie duchowej - duszpasterstwa akademickie. Żakowie mogą więc skierować swoje kroki do Jezuickiego Duszpasterstwa Akademickiego JDA przy ul. Sienkiewicza 60 www.jdalodz.pl, Duszpasterstwa Akademickiego „Piątka” przy ul. Skorupki 5 www.da5.lodz.pl, Salezjańskiego Duszpasterstwa Akademickiego „Węzeł” przy ul. Kopcińskiego 1/3 www.wezel.salezjanie.pl oraz Dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego „Kamienica” przy ul. Zielonej 13 www.kamienica.lodz.dominikanie.pl.
Centralne Duszpasterstwo Akademickie w Łodzi nosi nazwę „Piątka”. Skąd ta nazwa? Najstarsi górale nie potrafią odpowiedzieć na to pytanie. Krąży jednak legenda, że w czasach gdy chodzenie do kościoła i uczestnictwo w życiu religijnym było zakazane, zgrabny kryptonim pozwalał młodzieży gromadzić się na wspólne odkrywanie Boga i siebie nawzajem. W tej legendzie jest na dodatek więcej prawdy, niż w legendach zwykło bywać!
Ten magiczny próg znajduje się obok łódzkiej archikatedry, w starej, niezwykle urokliwej kamienicy. Próg, którego przekroczenie sprawia, że na zawsze stajemy się częścią tego miejsca, ono cudownie w nas wrasta. Często uczynienie tego pierwszego kroku (wiadomo - zawsze najtrudniejsze) studenci odkładają o kolejne miesiące. A później, gdy już „łapią bakcyla”, żałują, że czasu „sprzed Piątki” było tak wiele.
Skrzypiące, wysłużone schody prowadzą na trzy piętra. Na parterze znajduje się kaplica - miejsce, w którym gromadzimy się na modlitwie i codziennej Mszy św. Piętro wyżej mieszkają duszpasterze: ks. Paweł Dziedziczak - archidiecezjalny duszpasterz młodzieży - oraz ks. Łukasz Tarnawski. Wchodząc jeszcze kilka schodków wyżej, wkraczamy w strefę absolutnie studencką. Znajduje się tu kawiarenka, w której dyskusje trwają czasem do bladego świtu, biblioteka pełna książek „dla ducha” oraz duża sala - miejsce imprez tanecznych, kulturalnych oraz spotkań z ciekawymi gośćmi czy wystaw fotograficznych.
Każdego dnia powszedniego, o godz. 19 zbieramy się w kaplicy na Mszy św. Niezależnie od dnia i godziny można tam również spotkać się z Bogiem w modlitwie i cichej adoracji - której tak wielu z nas brakuje w kościołach parafialnych.
Po Mszach, w zależności od dnia, można przebierać w przeróżnych spotkaniach - od modlitewnych, comiesięcznej całonocnej adoracji, poprzez kluby dyskusyjne, filmowe, filozoficzne, aż po imprezy taneczne, kurs gitarowy, a nawet zajęcia sportowe. Ważne miejsce w działalności „Piątki” zajmuje schola akademicka, która posługuje na coniedzielnych Mszach akademickich w archikatedrze. Poza regularnymi spotkaniami program obfituje w nietypowe imprezy, wykłady.
Ci z młodych, którzy czują, że chcieliby zabierać głos w ważnych sprawach, ale przede wszystkim przyczyniać się do organizacji wydarzeń, takich jak Marsz Wdzięczność za Dar Życia czy Ekumeniczna Droga Krzyżowa mogą być zainteresowani dołączeniem do Stowarzyszenia Katolickiej Młodzieży Akademickiej. Działalność Stowarzyszenia bezpośrednio przenika się z działaniem Duszpasterstwa - jest jego integralną częścią i wspiera wszelkie podejmowane inicjatywy.
Czyż to nie dość argumentów, by wieczory spędzić w „Piątce”, zamiast w ciasnym akademiku lub głośnym mieszkaniu studenckim?
Duszpasterstwo przy ul. Skorupki 5, to jednak nie tylko spotkania, organizacja wydarzeń czy wielogodzinne dyskusje. To także wyjazdy wakacyjne: kajaki, rowery, góry. Wystarczy mieć pomysł i chęć do jego realizacji. Niezależnie od rodzaju i kształtu wyjazdu, każdy wspólnie spędzony czas pozostaje jako wspaniałe wspomnienie, do którego nie sposób nie wracać z pewnym rozrzewnieniem.
Niech wszystkie te słowa będą swoistym zaproszeniem do przekroczenia progu kamienicy przy ul. Skorupki 5 i stania się częścią Duszpasterstwa Akademickiego „Piątka”. Jeśli jesteś studentem pierwszego roku, zapraszamy Cię szczególnie serdecznie, lecz mile widziani są studiujący na wszystkich etapach.
Każdy kto był tu choć raz, może potwierdzić, że warto. Warto spotkać się z drugim człowiekiem, warto poznawać bliżej Boga, warto formować się wraz z innymi na podobnym etapie życia, z podobnym bagażem doświadczeń i problemów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy ksiądz z Chin, który został męczennikiem

[ TEMATY ]

męczennicy

święci

zwiastowaniepanskie.com.pl

9 lipca obchodzimy w Kościele wspomnienie św. Augustyna Zhao Ronga i jego 119 Towarzyszy. Kim był ten święty z Chin i czym zasłynął?

W młodości Św. Augustyn Zhao Rong prowadził dosyć rozpustny tryb życia. W wieku 20 lat otrzymał pracę strażnika w więzieniu. Gdy w 1772 r. rozpoczęły się w Chinach prześladowania religijne zostało aresztowanych wielu katolików, a Zhao Rong został przydzielony do ich pilnowania.
CZYTAJ DALEJ

Castel Gandolfo: bogata historia letniej rezydencji papieży

2025-07-09 19:01

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Vatican Media

Leon XIV jest szesnastym papieżem, który wypoczywa w Castel Gandolfo – miejscowości wybranej na letnią rezydencję papieży, począwszy od połowy XVII w. Pałac Apostolski, odwiedzony trzykrotnie przez Franciszka, został przez niego udostępniony dla zwiedzających w 2016 r. Część muzealna pozostanie otwarta również podczas pobytu Leona XIV w dniach 6-20 lipca i 15-17 sierpnia.

10 maja 1626 r. Urban VIII (Antonio Barberini) stał się pierwszym papieżem, który zatrzymał się w Castel Gandolfo. Od tego czasu do dziś ta miejscowość położona w regionie Lacjum gości papieży w okresie letnim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję