Reklama

Dni Wielkiego Jubileuszu

Maryja na drodze do Ojca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. Uzupełniając naszą refleksję o Maryi, na zakończenie cyklu katechez poświęconych Bogu Ojcu, chcemy dzisiaj podkreślić Jej rolę na naszej drodze do Ojca. On sam bowiem chciał obecności Maryi w historii zbawienia. Gdy postanowił posłać swojego Syna na świat, chciał żeby On przybył do nas rodząc się z niewiasty (por. Ga 4, 4). W ten sposób chciał, aby ta niewiasta, która jako pierwsza przyjęła Jego Syna, ukazała Go całej ludzkości. Maryja znajduje się zatem na drodze, która prowadzi od Ojca do ludzkości, jako Matka, która wszystkim daje Syna Zbawiciela. Równocześnie jest Ona na drodze, którą ludzie powinni przebyć, aby dojść do Ojca, za pośrednictwem Chrystusa w Duchu Świętym.
2. Dla zrozumienia obecności Maryi w pielgrzymce do Ojca musimy uznać, wraz ze wszystkimi Kościołami, że Chrystus jest "drogą, prawdą i życiem" (J 14, 6) i jedynym Pośrednikiem między Bogiem a ludźmi (por. 1 Tm 2, 5). Maryja włączona jest w to jedyne pośrednictwo Chrystusa i jest całkowicie w Jego służbie. W konsekwencji, jak to podkreśla Sobór w Lumen gentium, "macierzyńska (...) rola Maryi w stosunku do ludzi żadną miarą nie przyćmiewa i nie umniejsza tego jedynego pośrednictwa Chrystusowego, lecz ukazuje jego moc" (KK 60). Dalecy jesteśmy od głoszenia roli Maryi w życiu Kościoła poza pośrednictwem Chrystusa lub obok niego, jakby chodziło o pośrednictwo równoległe czy też konkurencyjne. Macierzyńskie pośrednictwo Maryi, jak to wprost powiedziałem w encyklice Redemptoris Mater, "jest pośrednictwem w Chrystusie" (RM 38). Sobór wyjaśnia: "Cały (...) zbawienny wpływ Błogosławionej Dziewicy na ludzi wywodzi się nie z jakiejś konieczności rzeczowej, lecz z upodobania Bożego i wypływa z nadmiaru zasług Chrystusowych, na Jego pośrednictwie się opiera, od tego pośrednictwa całkowicie jest zależny i z niego czerpie całą moc swoją; nie przeszkadza zaś w żaden sposób bezpośredniej łączności wiernych z Chrystusem, przeciwnie, umacnia ją" (KK 60).
Maryja również została odkupiona przez Chrystusa, jest przecież pierwszą z odkupionych, gdyż łaska została Jej udzielona u początku życia przez Boga Ojca "mocą zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego", jak stwierdza bulla Ineffabilis Deus Piusa IX (DS 2803). Cała współpraca Maryi w dziele zbawienia oparta jest na pośrednictwie Chrystusa, które - jak precyzuje Sobór - "nie wyklucza, lecz wzbudza u stworzeń rozmaite współdziałanie, pochodzące z uczestnictwa w jednym źródle" (KK 62).
Pośrednictwo Maryi, widziane w takiej perspektywie, ukazuje się jako najwyższy owoc pośrednictwa Chrystusa i jest zasadniczo ukierunkowane na uczynienie bardziej osobistym i głębokim naszego spotkania z Nim: "Otóż Kościół nie waha się jawnie wyznawać taką podporządkowaną rolę Maryi; ciągle jej doświadcza i zaleca ją sercu wiernych, aby oni wsparci tą macierzyńską opieką, jeszcze silniej przylgnęli do Pośrednika i Zbawiciela" (KK 62).
3. Maryja w rzeczywistości nie chce zwracać uwagi na siebie. Żyła na ziemi wpatrzona w Jezusa i w Ojca niebieskiego. Jej najgłębszym pragnieniem jest zwrócenie oczu wszystkich w tym samym kierunku; pragnie bowiem skierować spojrzenie wiary i nadziei na Zbawiciela posłanego nam przez Ojca.
Maryja była wzorem spojrzenia w wierze i nadziei przede wszystkim wtedy, gdy w trudnym czasie męki Syna zachowała w sercu mocną wiarę w Niego oraz w Ojca. Podczas gdy uczniowie, wstrząśnięci wydarzeniami, zachwiali się w wierze, Maryja, chociaż doświadczona bólem, pozostała całkowicie pewna, że spełni się zapowiedź Jezusa: " Syn Człowieczy (...) trzeciego dnia zmartwychwstanie" (Mt 17, 22-23). Ta pewność Jej nie opuściła również wtedy, gdy przyjęła w swoje ramiona martwe ciało ukrzyżowanego Syna.
4. Swoim spojrzeniem wiary i nadziei Maryja zachęca Kościół oraz wierzących, aby zawsze pełnili wolę Ojca objawioną nam przez Chrystusa. Słowa skierowane do sług podczas cudu w Kanie Galilejskiej, rozbrzmiewają na nowo w każdym pokoleniu chrześcijan: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2, 5). Jej rada została wysłuchana, gdy słudzy napełnili stągwie wodą aż po brzegi. Takie samo zaproszenie kieruje Maryja dzisiaj i do nas. Jest to wezwanie do wejścia w nowy okres historii z postanowieniem spełnienia wszystkiego, co Chrystus powiedział w Ewangelii w imieniu Ojca i co dzisiaj podpowiada nam przez Ducha Świętego, który w nas mieszka. Jeżeli uczynimy wszystko to, do czego wzywa nas Chrystus, zbliżające się Tysiąclecie może przybrać nowe oblicze, bardziej ewangeliczne i prawdziwie chrześcijańskie, i w ten sposób odpowiedzieć na najgłębsze oczekiwania Maryi.
5. Słowa: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J, 2, 5) i wskazujące nam Chrystusa odsyłają również do Ojca, ku któremu pielgrzymujemy. Współbrzmią one z głosem Ojca na Górze Przemienienia: " To jest mój Syn umiłowany, (...), Jego słuchajcie" (Mt, 17, 5). Ten sam Ojciec przez słowo Chrystusa i światło Ducha Świętego wzywa nas, prowadzi i oczekuje.
Nasza świętość - to wysiłek czynienia tego, co mówi nam Ojciec. Taka też jest postawa życia Maryi: wypełnianie woli Bożej. Podtrzymywani przez Maryję i prowadzeni przez Nią, z wielką wdzięcznością przyjmijmy z rąk Ojca nowe Tysiąclecie i postarajmy się odpowiedzieć na Jego łaskę pokornym i hojnym oddaniem.

Jan Paweł II - papież
Z oryginału włoskiego tłumaczył o. Jan Pach - paulin

KONIEC CYKLU KATECHEZ O BOGU OJCU

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski

2024-05-03 09:32

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

WOT

PAP/Paweł Supernak

Nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski, kto powinien zostać mianowany na te najważniejsze stanowiska dowódcze w wojsku polskim - podkreślił prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu po wręczeniu nominacji na stanowisko dowódcy generalnego RSZ i na stanowisko dowódcy WOT.

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek akty mianowania gen. broni Markowi Sokołowskiemu na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i gen. bryg. Krzysztofowi Stańczykowi na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję