Dzięki telewizji, radiu, gazetom dowiadujemy się o wydarzeniach politycznych, wojnach, kataklizmach, radosnych i smutnych faktach, przeżywanych na ziemi przez ludzi. Wiadomości dostarczają nam także listy i ludzie. To, co przynosi list, dotyczy adresata i jego najbliższych. Ludzie przychodzą do nas z dobrymi i złymi wieściami. Człowieka przynoszącego dobre wieści często nazywamy "aniołem" dobroci, pokoju, radości.
25 marca przychodzi do Maryi wysłaniec Boga - "Anioł Pokoju", by zapytać, czy chce zostać matką Pana Jezusa. Pan Bóg wybiera mieszkankę Nazaretu - Maryję - na matkę swojego Syna. Podczas powitania anioł Gabriel nazywa Maryję "Pełną Łaski". Oznacza to, że Matka Boża jest przepełniona darem Bożego Życia, że nie ma żadnego grzechu, także pierworodnego. Tylko taka kobieta może zostać Bożą Matką! Potrzebna jest zgoda Maryi na przyjęcie Pana Jezusa. Pan Bóg liczy się z wolnością każdego człowieka. Gdy Maryja dowiaduje się, że Ojcem Jezusa będzie Pan Bóg - zgadza się zostać matką Syna Bożego. Mówi: "Fiat" - to znaczy: "Niech się stanie tak, jak Ty chcesz, Boże!". Od tej chwili Pan Jezus rozpoczyna ludzkie życie w ciele Matki Bożej: następuje Tajemnica Wcielenia. Na tę chwilę, od zerwania przyjaźni z Bogiem, czekają ludzie całego świata. Syn Boży staje się człowiekiem: od Matki Bożej otrzymuje ciało. Maryja zostaje Matką Pana Jezusa dzięki mocy Ducha Świętego. Dziewięć miesięcy będzie rozwijał się Jezus w ciele Maryi, by 25 grudnia urodzić się w Betlejem.
Matkę Bożą nazywamy "Arką Przymierza", "Przybytkiem Ducha Świętego". Arka w Starym Testamencie przypomina obecność Boga w narodzie żydowskim. Maryja jest Arką Nowego Testamentu - nosi w sobie Jezusa, jest znakiem obecności Boga na ziemi. Jest także "Przybytkiem", ponieważ wypełnia Ją moc Ducha Świętego, dzięki Któremu zostaje Bożą Matką.

Podziękujmy Matce Bożej, że zgadza się na Wcielenie Syna Bożego, że chce być Matką Pana Jezusa. Gdyby Maryja nie wyraziła zgody - przedłużyłby się Adwent - oczekiwanie na przyjście Zbawiciela. Matko Boża: dziękujemy za Twoje "Fiat", jakie mówisz Bogu!
Tak jak Maryja każdy z nas może być "Arką Przymierza". Wszystko zależy od tego, czy na propozycje Pana Jezusa będziemy mówili: "Fiat"
- "Tak jest, chcę być posłuszny Tobie - Jezu!".