Reklama

...aby czas nie zatarł i niepamięć...

Ratowanie Mogiły Mogił

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z powodu długotrwałych opadów wiosną 1996 r. oraz w roku następnym doszło do poważnego uszkodzenia Kopca Józefa Piłsudskiego w Krakowie. Na skutek wielkiego nasączenia gruntu wodą ziemia zaczęła się osuwać. Uszkodzenia te objęły obszar 70% Kopca. Zabezpieczeniem i odbudową Kopca zajął się istniejący od 1980 r. Komitet Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego. Komitet, pod przewodnictwem dr. Jerzego Bukowskiego, od wielu lat zabiega o pieniądze potrzebne na ratowanie Kopca. Honorowy patronat nad Kopcem przed ośmiu laty objął Sejm. Stąd też Komitet spodziewa się konkretnego wsparcia finansowego na ukończenie prac. Ponadto Komitet ma nadzieję, że wsparcie nadejdzie również od właściciela Kopca, czyli gminy Kraków, od Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa oraz Funduszu Ochrony Środowiska, a także od sponsorów i darczyńców... Według optymistycznych prognoz, zakończenie prac przewiduje się na koniec 2002 r.
Kopiec Józefa Piłsudskiego, zwany Mogiłą Mogił, Kopcem Wolności albo Niepodległości, jest najmłodszym, ale za to najwyższym spośród wszystkich krakowskich kopców i wznosi się na wysokość 38 m, posiada powierzchnię ok. 1 hektara, u podstawy ma średnicę 111 m, a u szczytu 85 m. Inne kopce mają wysokość: Wandy - 14 m, Krakusa - 16 m, Kościuszki - 34,1 m. Kopiec Piłsudskiego, według projektu architekta Franciszka Mączyńskiego, zaczęto sypać 6 sierpnia 1934 r. na Sowińcu, w przepięknym zakątku Lasku Wolskiego (358 m n.p.m.) z okazji 20. rocznicy wymarszu z krakowskich Oleandrów Pierwszej Kompanii Kadrowej Strzelców oraz dla uczczenia czynu zbrojnego I wojny światowej. Budowa Kopca trwała 3 lata. W 1935 r., po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego, postanowiono nazwać Kopiec jego imieniem. Do 1939 r. złożono w nim ziemię z pól bitewnych, ze wszystkich pobojowisk polskich żołnierzy z I wojny światowej, a także z innych pobojowisk na świecie, na których ginęli Polacy, walcząc o wolność i niepodległość ojczyzny. Stąd też jego nazwa - Mogiła Mogił. Szczyt Kopca zwieńczono granitem, na którym wyryto krzyż legionowy.
Kopiec w nienaruszonym stanie przetrwał II wojnę światową. Po wojnie władze komunistyczne przystąpiły do systematycznego niszczenia Kopca. Zniknął on z planów Krakowa. Nazwa została wycofana przez cenzurę w prasie i w innych wydawnictwach. Zalesiono zbocze Kopca i otaczającą go polanę. Drzewa zasłoniły Kopiec, a ich korzenie rozsadzały masę ziemną, która zaczęła się osuwać. W 1981 r. ze społecznej inicjatywy powstał Komitet Opieki nad Kopcem Piłsudskiego, który podjął dzieło jego odbudowy. W latach 1981-85 na Kopcu złożono ziemię z 95 miejsc martyrologii polskiej z okresu 1939-1945. Po 1990 r. do ratowania Kopca przyłączyły się władze miejskie i państwowe. Ulewne deszcze w 1996 r. do takiego stopnia rozmiękczyły Kopiec, że ziemia zaczęła się osuwać na znacznym obszarze wyremontowanych wcześniej zboczy. Żeby uratować Kopiec, trzeba było natychmiast podjąć remont generalny obiektu. Projekt odbudowy tego nietypowego ziemnego obiektu przygotowali inżynierowie z AGH. Prace polegają na utwardzeniu podłoża na przedpolu Kopca, wymianie upłynnionego gruntu i zastąpieniu go innym materiałem - klińcem, a także na pokryciu powierzchni specjalną siatką i wysianiu trawy. Dotychczas wykonano już 60% zaplanowanych robót. Aby zakończyć prace, potrzeba jeszcze 2 mln zł.
Z okazji jubileuszu 20-lecia powołania przy Towarzystwie Miłośników Historii i Zabytków Krakowa społecznego Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w sali wystawowej Biblioteki Jagiellońskiej otwarto wystawę 20 lat przy Kopcu. Eksponaty zebrane na wystawie przedstawiają historię Kopca, obrazują jego wznoszenie i ratowanie. Na wystawie wyeksponowano również dokumenty i pamiątki związane z osobą patrona Kopca - marszałka Józefa Piłsudskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce"

Niedziela łódzka 1/2004

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Obława na b. ministra sprawiedliwości. Ziobro: ląduję w Warszawie o 10:00

2025-09-29 07:37

[ TEMATY ]

Warszawa

lądowanie

Zbigniew Ziobro

obława

minister sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Od rana policja poszukuje byłego ministra sprawiedliwości. - Będę lądował w poniedziałek w Warszawie około godziny 10 - poinformował Zbigniew Ziobro. Polityk PiS skierował prośbę do szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego, aby ten nie kierował patroli policyjnych do Krynicy bądź Jeruzalu, ponieważ go tam nie będzie.

Na poniedziałek zaplanowano przesłuchanie byłego szefa MS Zbigniewa Ziobry przez komisję śledczą ds. Pegasusa. Sąd wyraził zgodę, aby polityka zatrzymała policja w celu doprowadzenia na to posiedzenie. Będzie to 9. próba przesłuchania Ziobry. Zdaniem byłego szefa MS, komisja jest nielegalna.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję