Reklama

Przystanek na Rynku Wieluńskim

Wypoczynek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pogodny poranek, który nastąpił po wielu pochmurnych i deszczowych dniach, nastrajał optymistycznie. Promienie słoneczne rozgrzewały skórę przywykłą do wilgotnego powietrza, a niebo oszałamiało swym błękitem nie zmąconym ani jedną chmurą. Przez jego środek biegła biała smuga pozostawiona przez lecący wysoko odrzutowiec. Smuga zaczynała się na jednym krańcu nieba pędzącym srebrnym punktem, by rozpłynąć się szeroką przezroczystomleczną rzeką na drugim krańcu. Ludzie na przystanku stali z zamkniętymi oczami, wysuwając twarze w kierunku promieni słońca, którymi zdawali się upajać, tak jak spragnieni upajają się wodą.
- Na wczasy pani jedzie? - mężczyzna w średnim wieku zapytał stojącą obok znajomą.
- Nie, gdzie tam, panie Janku, wydatków tyle, że nie wiadomo, co ważniejsze. Chciałam nawet pojechać, bo pieniędzy trochę wpadło mojemu mężowi za nadgodziny, ale szkoda ich na takie fanaberie, jak wczasy - odpowiedziała kobieta, spoglądając na zegarek.
- O, nie ma pani racji, wczasy to nie fanaberie, to jest obowiązek. Rozumiem, gdyby w ogóle pieniędzy nie starczało na najpotrzebniejsze rzeczy, ale jak się, dzięki Bogu, parę groszy znalazło, to nie należy oszczędzać na wypoczynku - wyjaśniał mężczyzna.
- Ale tyle rzeczy trzeba kupić do domu! Dzieci we wrześniu idą do szkoły. Pan wie, ile to kosztuje, panie Janku? - tłumaczyła się kobieta.
- Wiem, przecież też mam dzieci i też żona mi wypomina, że mało zarabiam, no bo rzeczywiście w mojej fabryce nie dzieje się ostatnio najlepiej. Prywatyzacja, rozumie pani. Ale zawsze muszę gdzieś wyjechać na urlop i to koniecznie z rodziną. W ciągu roku nie ma wcale czasu na to, żeby pobyć trochę z dziećmi, a nawet z żoną nie ma kiedy porozmawiać - mężczyzna wyjął z kieszeni niewielki plik zdjęć i zaczął pokazywać kobiecie. - To jest mój syn podczas ostatnich wakacji na wsi. Złapał wtedy na wędkę pierwszą w życiu rybę. A to moja córka podczas zwiedzania zamku krzyżackiego. A to moja żona, jak się zajada lodami w Ciechocinku, gdzie musieliśmy się zatrzymać po drodze do domu, bo nam się nasz maluch zepsuł - mężczyzna objaśniał znajomej zdjęcia z tonem nostalgii w głosie.
- No rzeczywiście, ładne ma pan wspomnienia. Mój mąż wyciąga mnie właśnie na jakiś wyjazd - mówiła znajoma.
- To jechać, koniecznie. Wypoczynek to podstawowa reguła higieny psychicznej - powiedział mężczyzna nieco mentorskim tonem.
- Jakiej higieny? - zdziwiła się kobieta. - Pan mi sugeruje, że z moją głową jest coś nie tak, że może muszę się leczyć? Ja sobie wypraszam - zdziwienie kobiety zmieniło się w oburzenie.
- Źle mnie pani zrozumiała - tłumaczył się mężczyzna. - Niedawno przeczytałem na temat zdrowia w gazecie, którą moja żona kupuje, że o samopoczucie psychiczne trzeba tak samo dbać, jak o czyste ręce. No na przykład nie denerwować się z byle powodu.
- Nie denerwować się? Ha, ha, ha - śmiała się kobieta. - Jak ja mam się nie denerwować, skoro życie takie ciężkie i w dodatku niesprawiedliwe. Jedni właściwie bez wysiłku mają prawie wszystko, a inni, jak ja, męczą się całe życie i ledwie wiążą koniec z końcem.
- No widzi pani, sama pani jest najlepszym przykładem braku higieny psychicznej. Niepotrzebnie pani sobie życie komplikuje. Widziałem już ludzi dużo bogatszych od pani i ode mnie razem wziętych i też byli nieszczęśliwi, bo inni mieli jeszcze więcej niż oni. " Nie należy narzekać na życie, bo jest darem od Pana Boga, a darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda" - zakończył sentencją mężczyzna.
- To mówi pan, że nie można narzekać? - dziwiła się kobieta. - A przecież wszyscy to robią.
- Jasne, trzeba się nawet z życia cieszyć, jakie by nie było. Na pewno ma pani wiele powodów do radości, choćby pani dzieci. Może być pani z nich dumna, ale żeby cieszyć się życiem, trzeba nabrać do niego nieco dystansu, moje dzieci mówią "luzu". Krótki wyjazd na wakacje bardzo temu sprzyja. To jest po prostu inwestycja w zdrowie - mężczyzna urwał nagle, bo zbliżał się jego autobus. - Miłych wakacji! - krzyknął już ze stopni pojazdu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: Modlimy się za Polskę, żeby nie zgasł w niej płomień patriotyzmu

2025-09-01 11:42

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Modlimy się za nas, za Polskę 2025 roku i lat najbliższych, żeby nie zgasł w niej płomień patriotyzmu, żeby ojczyzna jawiła się dla wszystkich obywateli - i rządzących, i rządzonych - jako dobro wspólne, dla którego warto żyć, dla którego warto nieraz cierpieć i dla którego to dobra trzeba nawet kiedyś, jeśli przyjdzie taka chwila, oddać własne życie - mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w czasie Mszy św. sprawowanej w 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Na początku liturgii proboszcz parafii wawelskiej ks. Paweł Baran powitał zgromadzonych w katedrze: kombatantów, uczestników walk o niepodległość naszej ojczyzny, dyrektora oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie - dr. hab. Filipa Musiała, parlamentarzystów, europarlamentarzystów, władze województwa małopolskiego, powiatu krakowskiego oraz miasta Krakowa, krakowski korpus konsularny, dowódców i przedstawicieli jednostek wojskowych na czele z generałem broni Adamem Joksem - dowódcą Garnizonu Kraków oraz pułkownikiem pilotem Sławomirem Byliniakiem - dowódcą Garnizonu Kraków-Balice; kapelana proboszcza parafii św. Agnieszki w Krakowie oraz kapelana straży granicznej.
CZYTAJ DALEJ

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp. Meringa i Długosza

MSZ otrzymało odpowiedź z Watykanu na swój protest ws. wypowiedzi biskupów W. Meringa i A. Długosza - dowiedziała się PAP ze źródeł dyplomatycznych. Według MSZ, potwierdza ona chęć poszanowania prawa Polaków do wyrażania swoich opinii i nadzieję na komunikację z polskim rządem w duchu konstruktywnego dialogu.

W połowie lipca MSZ informowało o przekazanym Stolicy Apostolskiej proteście wobec wypowiedzi biskupa Wiesława Meringa, który stwierdził, że Polską rządzą ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców oraz wypowiedzi biskupa Antoniego Długosza, który 11 lipca podczas Apelu Jasnogórskiego mówił o Ruchu Obrony Granic.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent RP w Wolanowie: To wy, drogie dzieci, jesteście dziś najważniejsze

2025-09-01 17:26

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

- Niech to wszystko, co zawierzamy, co będzie wypełniane, kształtuje dzieci i młodzież - powiedział bp Marek Solarczyk, który celebrował Mszę św. na rozpoczęcie roku szkolnego dla uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół Specjalnych i Placówek Oświatowych im. św. Brata Alberta w Radomiu. Z kolei prezydent RP Karol Nawrocki wraz z małżonką Martą Nawrocką wzięli udział w inauguracji roku szkolnego 2025/2026 w Publicznej Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Wolanowie koło Radomia.

Bp Solarczyk celebrował liturgię w kościele św. Brata Alberta w Radomiu. - Stajecie wobec siebie i dla siebie, i mówicie: Jestem przy tobie. Przez moje życie, przez moje poświęcenie, przez moją miłość dokonają się ważne dzieła. Prosimy Boga, aby był opiekunem tych dzieł. To jest wielka nasza nadzieja, ale też wielka wdzięczność za to, co robicie. Niech Pan Bóg błogosławi i umacnia. Niech to wszystko, co zawierzamy, co będzie wypełniane, kształtuje dzieci i młodzież - powiedział biskup radomski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję