Reklama

Bracie Stanisławie, czy to prawda, że...

Hic mortui vivunt, hic muti loquuntur

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Zdzisław Wójcik: - Takimi słowami uczeni Rzymianie gloryfikowali czytelnictwo, umiłowanie książek. Za naszych czasów często się słyszy narzekanie, że zanika zainteresowanie lekturą.

Brat Stanisław Rybicki: - Dlatego wciąż aktualny jest morał wypowiedziany przez Kornela Makuszyńskiego:

Sto razy powtarzałem, gadałem bez końca,

Kiedym się rozżalony na ambonę wspinał,

Że dom, w którym jest książka, jest przybytkiem słońca,

A dom, w którym jej nie ma, to ciemny kryminał.

- Zwłaszcza gdy nie ma w nim lektury religijnej, Pisma Świętego, Ewangelii w szczególności.

- Trzeba jasno stwierdzić, że nieznajomość Ewangelii, to nieznajomość Chrystusa. Tego Chrystusa św. Jan Ewangelista nazywa słowem, które było na początku u Boga. Człowiek jako myśląca osoba nie może się zadowolić samym chlebem, samą doczesnością, jest głodny Słowa, które pochodzi z ust Bożych, ale też od drugiego człowieka, bo osobowością stajemy się w relacji do drugiej osobowości. Dzieje się to właśnie również poprzez mówione, pisane, słuchane, przyjmowane słowo. Również poprzez lekturę, poprzez poszukiwanie prawdy. Każda wiadomość ujawnia autora. Chociażby ten autor żył przed wiekami, w słowie pisanym, w księdze - dalej żyje i przemawia.

Czymże Homer potężny? Czymże Szekspir wielki?

Lud ich czci, bo mu własne odgadują życie,

Kocha ich, bo w ich pieśniach słyszy serca bicie.

- Obdarzony rozumem człowiek zobowiązany jest do szukania prawdy, do jej przyjęcia, umiłowania, by według niej żyć.

- Oby więc do każdego z nas, jak ongiś do Augustyna, dotarło słowo - apel: "Tolle, lege!", "Weź i czytaj!". Od przeczytanej w szpitalu lektury zaczęło się nawrócenie św. Ignacego Loyoli i jego dzieło. Tak bardzo nam dziś jest potrzebna "lectio divina", czytanie słowa Bożego, przyjmowanie z wiarą sakralnego Objawienia. To, że świat mimo realnych zagrożeń jeszcze istnieje, że my jeszcze żyjemy, zawdzięczamy Słowu, które stało się Ciałem i zamieszkało pośród nas. Marzył o tym Poeta, by jego księgi "zbłądziły pod strzechy", ale o ileż bardziej pragnąć należy, by święte Księgi Słowa Bożego nie tylko znalazły się na honorowym miejscu w naszym mieszkaniu, lecz by były przyjmowane jako DAR Z NIEBA.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zawierzył Polaków Maryi, Królowej Pokoju

2025-09-10 10:59

[ TEMATY ]

Leon XIV

Agata Kowalska

Ave Regina Pacis, Królowa Pokoju w Santa Maria Maggiore

Ave Regina Pacis, Królowa Pokoju w Santa Maria Maggiore

Na środowej audiencji ogólnej Papież zawierzył Polaków Maryi Królowej Pokoju. Prosił, by pamiętali w modlitwie o wszystkich regionach świata, które są dotknięte wojną, a w szczególności o żyjących tam dzieciach. Przypomniał, że dziś przypada Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.

„Serdecznie pozdrawiam Polaków. Dzisiaj, obchodzicie Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny, symbolicznie upamiętniający ich cierpienia oraz ich wkład w odbudowę Polski po II wojnie światowej. Pamiętajcie w modlitwie i w projektach humanitarnych również o dzieciach Ukrainy, Gazy i innych regionów świata dotkniętych wojną. Polecam was oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju, i z serca błogosławię”.
CZYTAJ DALEJ

Krzysztof Tadej wręczył Leonowi XIV album o męczennikach oraz tygodnik "Niedziela"

2025-09-10 12:59

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

Włodzimierz Rędzioch rozmawia z Krzysztofem Tadejem - dziennikarzem TVP Polonia oraz naszym stałym współpracownikiem o jego spotkaniu z Papieżem.

- Rozmawialiśmy przed pańską audiencją u Leona XIV. Teraz chciałbym zapytać, jak odbyło się pańskie spotkanie z Papieżem?
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: młodzi katolicy pomogli kilku tysiącom osób na misjach

2025-09-11 17:36

[ TEMATY ]

misje

Portugalia

młodzi katolicy

Adobe Stock

Młodzi Portugalczycy pomagają misjom. Zdjęcie ilustracyjne

Młodzi Portugalczycy pomagają misjom. Zdjęcie ilustracyjne

Powiązana ze Zgromadzeniem Ducha Świętego pod opieką Niepokalanego Serca Maryi, tzw. „duchaczami” portugalska organizacja młodych Jovens Sem Fronteiras (Młodzież Bez Granic) pomogła w ciągu ostatniego roku kilku tysiącom osób na misjach.

Jak poinformowała KAI należąca do tego młodzieżowego ruchu Ana Silva, w ostatnich miesiącach działania jego wolontariuszy koncentrowały się na akcjach ewangelizacyjnych oraz na walce z ubóstwem w Portugalii, w byłych afrykańskich koloniach tego kraju, głównie w Mozambiku i Gwinei Bissau, a także w Boliwii. Sprecyzowała, że działania te były podejmowane w ramach funkcjonującej przy ruchu organizacji społecznej Sol Sem Fronteiras (Słońce Bez Granic).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję