Reklama

"Testament" cofnięty przez "Orszę"

Niedziela Ogólnopolska 13/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po śmierci hm. Stanisława Broniewskiego "Orszy" (30 grudnia 2000 r.) władze obecnego ZHP jako jego "testament" ogłosiły "powrót do jedności harcerstwa".
"Orsza" chciał tego rzeczywiście, a nawet prosił o modlitwę w tej intencji samego Ojca Świętego. Tak było w latach 1991-96, gdy przewodniczącym tej organizacji był hm. Stefan Mirowski, który usiłował dostosować ją do stawianych warunków.
"Tuzinkowy instruktor, działacz, który miał ładną kartę szaroszeregową, konspiracyjną, ale tutaj się pogubił, nie dorósł" - tak hm. PL Roman Muranyi "pryncypialnie i moralno-politycznie" osądził "Orszę" na seminarium 7 grudnia 1996 r. (zob. 40-lecie Zjazdu Łódzkiego, Łódź 1997, s. 47), dodając, że "druh Mirowski dał legitymację ZHP na korzystanie z tradycji Szarych Szeregów, a druh Broniewski systematycznie tego odmawiał".
Skąd ten niewybredny atak? Jak było naprawdę i o co tu właściwie chodzi?
W 1949 r. "Orszę" i hm. Aleksandra Kamińskiego "usunięto" z ZHP, a Romana Muranyi zrobiono harcmistrzem. Uczestniczył w likwidacji " reakcyjnego ZHP". Gdy w 1956 r. przepraszano "usuniętych niesłusznie", aktywista OHPL, towarzysz R. Muranyi, obawiając się "Orszy", postawił na "starego, chorego Kamińskiego, który długo nie pociągnie". Chodziło o "zafirmowanie" wobec społeczeństwa poststalinowskich aparatczyków na kluczowych etatach "nowego ZHP". Potem, w 1958 r. towarzysz Muranyi przyczynił się do ustąpienia Autora Kamieni na szaniec ze stanowiska przewodniczącego "nowego ZHP" i znów można było ogłosić "zwycięstwo sił socjalizmu".
A jak było z "Orszą"? Gdy w 1996 r. zabrakło Mirowskiego, aparatczycy tegoż ZHP (nie młodzież i nie kadra ideowa!) dali "Orszy" odczuć, że "Murzyn zrobił swoje i Murzyn może odejść". Zabolało to " Orszę", ale dopiero afera z "prywatyzacją" hoteli Harcturu utrąciła ostatecznie jego nadzieję na cudowną przemianę aparatczyków w ideały z jego gawęd.
Cofnął poparcie dla propagandy "zjednoczenia" (czytaj: powrotu do monopolu "właścicieli nowego ZHP" i likwidacji harcerstwa niezależnego) i, jako przewodniczący Stowarzyszenia Szarych Szeregów, cofnął zgodę na korzystanie z ich tradycji, aby nie była "przykrywką" dla rozdrapujących majątek tegoż ZHP i w ogóle łamiących Prawo i Przyrzeczenie harcerskie.
I znowu aparat propagandowy ZHP-1956 wykorzystał śmierć " zasłużonego reakcjonisty" dla swych celów, podobnie jak towarzysze Koźniewski, Kuroń, Muranyi czy Zakrzewska śmierć wcześniej zwalczanego przez nich hm. Aleksandra Kamińskiego. Po 1979 r. występowali według ustalonej "taktyki" - w roli jego "serdecznych przyjaciół, którzy wiedzą lepiej, czego chciał".
Ale teraz - po wcześniejszych niewybrednych atakach - nazywanie "testamentem ´Orszy´" cofniętego poparcia to już kompromitacja, bo nawet prawo cywilne stanowi, że ostatni zapis staje się nowym i jedynym testamentem, unieważniając poprzedni.
"Orsza" traktował jak brata każdego innego harcerza, ale za harcerza uważał tylko takiego, na którego słowie "można polegać jak na Zawiszy". Pozostawił też słowa istotne dla kadry różnych organizacji harcerskich: "Przyrzeczenie i Prawo - to busola i ster... Nie możecie wychowywać młodzieży, jeśli to nie jest Wasze prawo!".
I one są teraz jego prawdziwym i jedynym testamentem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czarny dym nad Watykanem!

2025-05-07 21:01

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Kardynałowie, którzy we wtorek, 7 maja rozpoczęli konklawe w pierwszym głosowaniu nie wskazali 267. Biskupa Rzymu.

O godz. 21:00 z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej ukazał się czarny dym, który oznacza brak wyboru nowego Następcy św. Piotra. W dniu rozpoczęcia konklawe odbyło się jedno skrutinium.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Po krótkiej modlitwie kardynałowie wyruszyli w procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego; wszyscy w stroju nazywanym chórowym. Składa się z czerwonej sutanny z czerwonym mucetem, czyli pelerynką, czerwonego pasa z jedwabnymi frędzlami, czerwonej piuski i biretu.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję