Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków – Łagiewniki

Eucharystia – doskonała szkoła miłości

    Mszy świętej Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek w bazylice Bożego Miłosierdzia przewodniczył bp Jan Zając, kustosz honorowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Małgorzata Pabis

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

    W homilii bp Zając powiedział, że przez wieki wciąż są aktualne słowa Pana Jezusa, który wiedząc, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Domu Ojca „umiłowawszy swoich do końca ich umiłował”, nas umiłował. - Tak bardzo musimy pamiętać o tych słowach, skoro przyjmując zaproszenie do tego Wieczernika zasiedliśmy wokół stołu Pana. I to wszystko, co dokonuje się tutaj, najpierw z biciem dzwonów, a teraz już w ciszy, to wszystko jest dla nas i dla naszego zbawienia. Pan nas umiłował do końca. Zjawia się tutaj wobec zgromadzonych przy Jego stole z tą miłością, którą On jest sam, bo Bóg jest miłością i gorąco pragnie, aby miłość stała się owym darem, który będzie rozdzielany zaproszonym do wspólnego stołu – mówił i dodawał, że znakiem tej miłości, która objawi się światu w naszym życiu codziennym jest umycie nóg przez Chrystusa, który dzisiaj nam wszystkim ogłosił: „Dałem wam przykład. I pyta: czy rozumiecie co wam uczyniłem, ja Pan i Nauczyciel wasz?”.

    Honorowy kustosz sanktuarium Bożego Miłosierdzia podkreślał, że Eucharystia jest doskonałą szkołą miłości. - Ogarnięci miłością miłosierną uczestniczymy w ofierze Chrystusa, w ofierze nowego Przymierza, w ofierze dziękczynnej – w najświętszej Eucharystii. Powtórzymy, my tu zgromadzeni dzisiaj kapłani, sprawowanie obrzędu nad chlebem i winem. Usłyszymy słowa św. Pawła, które zostały przypomniane w drugim czytaniu: „On to, gdy dobrowolnie wydał się na mękę, wziął chleb i dzięki Tobie składając łamał i rozdawał swoim uczniom mówiąc: to jest bowiem Ciało Moje, które za was będzie wydane. To jest kielich Krwi Mojej, która za was będzie przelana”. I w tych gestach jest zawarte wszystko, a więc jest zawarty Chrystus, jest zawarty Kościół. Chrystusa uobecniają kapłani, którzy mają boski przywilej czynienia obrzędowego cudu przemiany chleba i wina w Ciało i Krew Boga. Ale to Chrystus bierze chleb i dzięki czyni, bo składa ofiarę – Ciało swoje wydane na śmierć krzyżową za nas, za Kościół, za ludzkość. A potem łamie chleb i rozdaje uczniom. I tym znakiem chce wyrazić wielką prawdę, że my – Kościół zgromadzony – mamy powtórzyć Jego Eucharystię – ale na naszym chlebie. Bo chleb jest owocem pracy rąk ludzkich. Owocem nieraz obmytym potem i krwią codziennego ludzkiego trudu, cierpienia, bólu. I przynosimy ten chleb, składamy na ołtarzu, aby złączyć go z ofiarą Chrystusa. A ofiara Chrystusa chce złączyć nas z Boskim życiem. Życie ludzkie z życiem Boga – zaznaczył kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

    Po Eucharystii Najświętszy Sakrament w procesji został przeniesiony do Ciemnicy, która znajduje się w Kaplicy Klasztornej przed słynącym łaskami obrazem Pana Jezusa Miłosiernego.


2021-04-01 23:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję