Morskie ryby są bardzo zdrowe, lekarze i dietetycy radzą, by w naszym jadłospisie potrawy z morskich ryb gościły co najmniej raz w tygodniu. Skorzystajmy z tych rad, nie tylko z uwagi na własne zdrowie, ale i doskonały smak potraw przygotowanych z morskich ryb.
Filety z dorsza w pikantnym sosie - przepis na 4 porcje
4 filety z dorsza (smaczniejsze będą świeże), sok z cytryny, sól, szczypta specjalnej przyprawy do ryb, mąka do panierowania, 1 szklanka mleka do wymoczenia filetów, olej do smażenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sos: 5 łyżek oliwy lub oleju, 3 łyżki winnego octu, 1/2
szklanki białego, wytrawnego wina (wino może być domowej roboty),
1 szklanka soku pomidorowego, 3 łyżki keczupu, 2 łyżki mąki, przyprawy:
2 ząbki czosnku, liść laurowy (utłuczony), rozmaryn, bazylia, pieprz,
sól, cukier, zielenina do przybrania.
Filety moczymy w wodzie pół na pół z mlekiem przez 30
min. Po wyjęciu lekko obsuszamy, kropimy sokiem z cytryny, odstawiamy
w chłodne miejsce. Przed smażeniem lekko posypujemy przyprawami,
panierujemy w mące i smażymy w bardzo gorącym, tzw. dużym tłuszczu,
rumieniąc z obu stron. Po usmażeniu przekładamy na wygrzany półmisek
i ustawiamy w ciepłym miejscu.
Sos: na tłuszczu ze smażenia (gdy trzeba - tłuszcz uzupełniamy)
rumienimy mąkę na słomkowy kolor, do mąki dodajemy kolejno, cały
czas mieszając, pozostałe składniki sosu i oliwę. Gdy sos się zagotuje
i zgęstnieje, dodajemy zmiażdżony czosnek, roztarte w dłoniach zioła
i przyprawy i trzymamy na ogniu, cały czas mieszając, ok. 8 min.
Gdy trzeba, sos lekko doprawiamy według własnych upodobań smakowych.
Powinien być pikantny, aromatyczny, puszysty, o wyraźnym, czerwonym
kolorze i smaku pomidorów. Gorącym sosem zalewamy ciepłą rybę, całość
wstawiamy na kilka minut do wygrzanego piekarnika, żeby połączyły
się smaki.
Podajemy, przybrane zieleniną, z dodatkiem ryżu ugotowanego
na sypko lub z ziemniakami pureMe. Filety doskonale smakują na zimno
jako zakąska do pieczywa.
Kluski drożdżowe - smażone - przepis na 4 porcje
To bardzo smaczne danie, rodem ze staropolskiej kuchni, nie powinno znaleźć się na talerzu osób, które z uwagi na pewne dolegliwości nie mogą jeść potraw smażonych.
3-4 duże porcje ugotowanych ziemniaków (mogą być z poprzedniego
dnia), 3 jajka, 3 dag drożdży, 2 łyżki pełnego mleka lub słodkiej
niskoprocentowej śmietany, 2 łyżki masła lub masła roślinnego, szczypta
cukru, 5 kopiastych łyżek pszennej mąki, sól i pieprz do smaku, olej
do smażenia.
Do malaksera dajemy ziemniaki, masło i żółtka - całość
ucieramy na jednolitą, pulchną masę. Do mleka dajemy szczyptę cukru,
płaską łyżeczkę mąki i rozkruszone drożdże, całość dokładnie mieszamy.
Białka ubijamy (ze szczyptą soli) na sztywną pianę.
Do utartych ziemniaków dodajemy drożdże i mąkę, wyrabiamy
składniki na jednolite ciasto; gdy gładkie i pulchne - łączymy z
pianą.
W szerokim, płaskim rondlu rozgrzewamy olej. Na gorący
kładziemy - najlepiej metalową łyżką - zgrabne kluski i smażymy,
rumieniąc z obu stron. Gotowe, wykładamy łyżką cedzakową na wygrzany
półmisek. Podajemy gorące, z dodatkiem sezonowej surówki, zielonej
sałaty z sosem jogurtowym lub z kapustą zasmażoną z pomidorami. Kluski
bardzo dobrze smakują z każdym rodzajem mięsa. Amatorzy czosnku powinni
wrzucić na olej, w którym smażą się kluski 2-3 ząbki czosnku - smak
ich stanie się pikantniejszy.